We wtorek Centralna Komisja Egzaminacyjna podała wstępne wyniki egzaminu dojrzałości. Największe obawy w trakcie tegorocznej maturze towarzyszyły egzaminowi z matematyki. Jak się okazuje tego przedmiotu na poziomie podstawowym nie zdało aż 47 tysięcy maturzystów w całym kraju.

Ola Uznańska (pierwsza z lewej) oraz Monika z klasy III i tarnobrzeskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika po wyjściu z egzaminu maturalnego z matematyki miały mieszane uczucia. Wyniki swojej matury odbiorą w środę.

Maturzyści w środę będą mogli odbierać w swoich szkołach szczegółowe wyniki egzaminu dojrzałości. W maju do egzaminu dojrzałości przystąpiło 366 623 absolwentów szkół ponadgimnazjalnych. Według Centralnej Komisji Egzaminacyjnej zdało ją 81 procent uczniów. Tegoroczni absolwenci stanowili 96 procent wszystkich zdających. Do egzaminu przystąpili również ci, którzy uzyskali świadectwo dojrzałości we wcześniejszych latach, ale chcieli poprawić swój dotychczasowy wynik.

W tym roku abiturienci na maturze zdawali trzy egzaminy obowiązkowe: język polski, język obcy nowożytny oraz matematykę na poziomie podstawowym oraz do sześciu egzaminów dodatkowych na poziomie podstawowym lub rozszerzonym. Żeby zdać maturę, abiturient musiał zdobyć 30 procent punktów z każdego przedmiotu obowiązkowego, a od ilości zdawanych przedmiotów dodatkowych zależą jego szanse na dostanie się na wymarzone studia.

Po raz pierwszy od 25 lat na maturze obowiązkowo zdawano matematykę. Tak jak się spodziewano przedmiot ten sprawił najwięcej kłopotów tegorocznym maturzystom. Jak wynika z danych CKE z ponad 360 tysięcy zdających na poziomie podstawowym, aż 47 tysięcy absolwentów nie zdobyło wymaganej do zaliczenia ilości punktów. Język polski wypadł zdecydowanie lepiej i zdało go 95 procent maturzystów.

Z całą maturą najlepiej poradzili sobie uczniowie liceów ogólnokształcących. Tam zdawalność wyniosła 91 procent. W technikach maturę zdało 70 procent abiturientów, a w liceach i technikach uzupełniających tylko 37 i 34 procent wszystkich uczniów. Wyniki egzaminu maturalnego absolwenci odbierać będą w środę w swoich szkołach.

Poprawkowy egzamin maturalny odbędzie się w sierpniu. Podejść do niego może maturzysta, który przystąpił do wszystkich egzaminów obowiązkowych w części majowej oraz czerwcowej, żaden jego egzamin nie został unieważniony, nie zdał wyłącznie jednego egzaminu w części ustnej lub pisemnej oraz złożył do dyrektora szkoły pisemne oświadczenie o ponownym przystąpieniu do egzaminu.

W czwartkowym wydaniu Echa Dnia dowiesz się, jak wyniki matur oceniają dyrektorzy szkół ponadgimnazjalnych oraz sami maturzyści z naszego regionu.