Oto zdaniem czytelników "Echa Dnia” najpiękniejsza maturzystka Tarnobrzega i powiatu tarnobrzeskiego. Sylwia Zych z tarnobrzeskiego Liceum Ogólnokształcącego imienia Mikołaja Kopernika to pogodna, uśmiechnięta i rozśpiewana dziewczyna. Kierunek studiów już wybrała, a w przyszłości chciałaby zostać… policjantką.

Najpiękniejsza maturzystka Tarnobrzega i powiatu tarnobrzeskiego przygotowuje się do egzaminu dojrzałości, a potem marzy o studiowaniu bezpieczeństwa narodowego.

Od stycznia do połowy marca trwały wybory Miss Studniówki północnego Podkarpacia. Sylwia Zych wygrała w Tarnobrzegu i w powiecie tarnobrzeskim.

PRZYGODA

Zwyciężczyni ma 18 lat, jest uczennicą klasy III F w Liceum Ogólnokształcącym imienia Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu, mieszka w Jadachach, znak zodiaku: Bliźnięta i jak sama przyznaje nie spodziewała się, że uda się jej odnieść w konkursie Miss Studniówki aż taki sukces.

- Wybory miss traktuję nieco z przymrużeniem oka. Owszem jest to fantastyczna przygoda i chyba każda kobieta marzy o tym, aby brać udział w konkursie piękności. Raczej już nie będę brała udziału w żadnych innych wyborach. Ten konkurs jest wyjątkowy - mówi Sylwia Zych. - Śledziłam ranking i wiedziałam, że prowadzę. Nie spodziewałam się, że będzie tak do samego końca. Wielkie dzięki dla tych, którzy mnie wspierali i oddawali swoje głosy.

WOKALNIE

Prywatnie tarnobrzeska Miss Studniówki uwielbia śpiewać i tańczyć. Muzyka od zawsze towarzyszy jej w życiu. Sylwia podczas nauki w tarnobrzeskim "Koperniku” przy każdej okazji prezentuje swój wokalny talent. - Śpiewanie wyssałam chyba z mlekiem mamy. Tylko, że ja śpiewam na scenie, a mama niechętnie ujawniała swój talent. Wszystko zaczęło się w szkole podstawowej w mojej rodzinnej miejscowości. I tak już zostało - dodaje Miss Studniówki. - Na ostatnim Przeglądzie Młodych Talentów śpiewałam utwór Adele, ale zdecydowanie najlepiej czuję się w polskiej klasyce, jak na przykład Alicja Majewska, czy też Edyta Geppert.

BYĆ SZCZĘŚLIWĄ

Zwyciężczyni naszego konkursu wie, że zbliżająca się matura w dużej mierze zadecyduje o jej przyszłości. - Na poziomie rozszerzonym piszę maturę z języka polskiego, wiedzy o społeczeństwie, a podstawę mam z geografii, plus obowiązkowe egzaminy. Dobór przedmiotów nie jest przypadkowy, bo chciałabym się dostać na bezpieczeństwo narodowe. Jakie miasto? Kraków lub Rzeszów - mówi Sylwia Zych.

A po skończonych studiach Sylwia przyznaje, że chciałaby zostać… policjantką. - Zobaczymy, czy to się uda. Na pewno chciałabym w przyszłości założyć rodzinę, spełniać się zawodowo, śpiewać i być szczęśliwą - dodaje. Dla Sylwii najbliższe miesiące będą bardzo pracowite, bo jednocześnie będzie zdawać egzamin dojrzałości i brać udział w finałach wyborów Miss Polonia Podkarpacia 2012. Życzymy powodzenia i mocno ściskamy kciuki