Rekrutacja RODO

Z rewizytą w Ottweiler (Niemcy) - czerwiec 2012r.

W dniach 11-15.06.2012r. piętnastoosobowa grupa uczniów naszego „Kopernika”, pod opieką pani prof. Anny Kiszczak i pani prof. Luizy Gustaw, złożyła rewizytę swoim partnerom z Gimnazjum w Ottweiler (Niemcy - Saarland).

Podczas naszego pobytu pracowaliśmy w grupach polsko-niemieckich, realizując projekt, którego efektem był kalendarz zawierający najważniejsze dni i święta obu narodów. Mieliśmy również okazję zobaczyć, jak wyglądają lekcje w tamtejszym gimnazjum. Braliśmy udział w zajęciach z biologii, geografii, języka angielskiego i niemieckiego oraz polityki. Gospodarze przygotowali dla nas także liczne atrakcje: zwiedzanie Ottweiler oraz Saarbrücken, wycieczka do Trewiru (najstarsze miasto w Niemczech) oraz spływ łodziami w Dillingen. Nasi niemieccy koledzy zadbali i o to, abyśmy nie nudzili się w czasie wolnym. Spotykaliśmy się w ich prywatnych domach, by coś zjeść, porozmawiać i miło spędzić czas. Podczas naszego pobytu w Niemczech, w Polsce rozgrywano mecze w ramach turnieju Euro 2012. Wspólnie z naszymi koleżankami i kolegami obejrzeliśmy mecz Polska - Rosja oraz Niemcy - Holandia. Emocji nie brakowało. W ostatnim dniu pobytu w Ottweiler gospodarze zaprosili nas na wieczór grillowy. Jedynym mankamentem naszego pobytu była pogoda, która nie sprzyjała zwiedzaniu. Mimo tego wszyscy uważamy, że wyjazd był bardzo udany i nie sposób było się nudzić. Oprócz licznych atrakcji i wycieczek mieliśmy przede wszystkim okazję osłuchać się z językiem niemieckim. Początkowo byliśmy nieco zaszokowani akcentem i prędkością mówienia „Muttersprachlerów”, ale z czasem przywykliśmy, a język niemiecki stał się dla nas mniej obcy.

Refleksje uczestników po wizycie w szkole partnerskiej w Ottweiler:

Dominika: Bardzo podobał mi się pobyt w Niemczech. Mieliśmy okazję popróbować nieznanych nam dotąd potraw i chociaż trochę zaznajomić się z niemiecką kulturą. Świetne doświadczenie, które na pewno na długo zostanie w pamięci i będę je pozytywnie wspominać. Zaskoczeniem dla mnie była jakość życia tamtejszych ludzi i ich usposobienie. Niemcy są bardzo mili, gościnni i uprzejmi. Młodzież niemiecka, która uczestniczyła w wymianie, bardzo się starała, abyśmy jak najlepiej poznali ich język i polubili go. Również widoki, które zapierały dech w piersiach nie pozostawiały nic do życzenia. Jednym słowem: wyjazd się udał!

Paula: Wymiana polsko-niemiecka była dla mnie ciekawym doświadczeniem. Zobaczyłam jak wygląda codzienne życie w niemieckiej rodzinie i zwiedziłam wiele interesujących miejsc, z których najbardziej podobał mi się Trewir. Oglądałam tam wraz z całą grupą dużo pięknych zabytków i byłam świadkiem wspaniałej inscenizacji teatralnej. Poza tym podszkoliłam swój język niemiecki. Wspomnienia z tej wycieczki pozostaną na długo w mojej pamięci.

Patrycja: Podczas naszego pobytu w Niemczech bardzo podobała mi się atmosfera panująca w domach naszych kolegów i koleżanek, a ich rodzice byli dla nas bardzo mili. Kolejną pozytywną rzeczą była sama praca przy projekcie. Temat nie był nudny, ale też nie wymagający ogromnego nakładu pracy. Podobała mi się współpraca w grupie. Zaletą była też sama komunikacja. Nasi koledzy starali się tłumaczyć nam słówka, których nie rozumiemy. Wszyscy byli mili i uprzejmi. Ogólnie wyjazd mimo pogody był bardzo udany, plan dokładnie ułożony i interesujący.

Piotrek: Rodzina niemiecka była dla mnie bardzo miła, dbała o moje potrzeby i nieustannie upewniała się, czy mi czegoś nie brakuje. Nasi partnerzy dawali nam dużo swobody. Ja mieszkałem u Frediego i nie mogłem na nic narzekać. Był na tyle miły, że poznał mnie z ludźmi spoza wymiany, ułatwiał mi zakupy i pomagał w rozmowach z innymi Niemcami. Często dzieliliśmy się jednak na dwie grupy, polską - niemiecką. Mówili z trudnym do zrozumienia dla nas akcentem. Jednak nigdy nie byli nieuprzejmi. Widać po nich było zmęczenie i znużenie, ale by nas zadowolić trwali z nami, ułatwiali nam Polakom wspólne spotkania, organizowali cały nasz wolny czas. Było wspaniale.

Asia: Wrażenia z wymiany zapamiętam na bardzo długo. Świetni, przemili i niesamowicie życzliwi ludzie, piękne krajobrazy i miejsca, które odwiedziliśmy. Mieliśmy bardzo ciekawy plan pobytu, jednak pogoda uniemożliwiła nam zrealizowanie pewnej jego części. Ale mimo tego i tak było świetnie. Nadarzyła się też okazja poznania wielu niemieckich obyczajów. W ramach projektu robiliśmy wraz z naszymi niemieckimi kolegami polsko - niemiecki kalendarz, w którym zawarliśmy wszystkie święta i szczególne dni obchodzone przez nas i przez naszych sąsiadów oraz zwyczaje z nimi związane. To był naprawdę niezapomniany tydzień.

Ewelina: Przede wszystkim zaskoczyło mnie to, jak mili i przyjaźni byli ludzie, rodziny u których mieszkaliśmy, a także ci, których spotykaliśmy zwiedzając Niemcy. Ich reakcja na wiadomość, że jesteśmy z Polski i próby powiedzenia czegoś po polsku były niesamowite. Poza tym Niemcy to piękny kraj i wszystko jest tam jak trzeba. Wprawdzie nie dopisała nam pogoda, ale plan wymiany był świetny. Szczególnie podobała mi się możliwość bycia na normalnych lekcjach w niemieckim gimnazjum. Sądzę, że wszyscy razem dobrze się bawiliśmy na tej wymianie i nawiązaliśmy przyjaźnie z niemieckimi uczniami.

Ania: Bardzo mi się podobało zwiedzanie Trier, gdyż historia tego miasta została ukazana w sposób nietuzinkowy. Choć nie wszystko rozumiałam, to naprawdę było to ciekawie. Druga sprawa, która warta jest odnotowania, to wspólne oglądanie meczy i kibicowanie, a także bardzo dobra organizacja czasu i tego w szkole i czasu wolnego. Nie można się było nudzić.

Małgosia: Wymiana polsko-niemiecka była dla mnie wspaniałym doświadczeniem. Dzięki niej poznałam życie i zwyczaje ludzi mieszkających w Saarland. Używałam języka niemieckiego w sytuacjach codziennych. Zobaczyłam jedno z najstarszych miast niemieckich - Trewir, gdzie uczestniczyłam w teatrze interaktywnym. Odwiedziłam także miasto Saarbrucken. Wzięłam udział w lekcjach w szkole Otweiller. Najbardziej podobała mi się biologia. Zawiązałam znajomości z kolegami i koleżankami z Niemiec. Był to wspaniały czas, który z pewnością utkwi w mojej pamięci na długi czas.

Michał: Wyjazd i pobyt w Niemczech oceniam bardzo pozytywnie. Najbardziej zaskoczyły mnie partnerskie relacje nauczyciel-uczeń w niemieckiej szkole. Rodzina, która mnie gościła była dla mnie miła i traktowała mnie jak domownika. Wszyscy uczestnicy projektu byli niezwykle sympatyczni. Duże wrażenie zrobiła na mnie kuchnia Saarlandu i przejażdżka po rzece łodziami napędzanymi siłą własnych mięśni. Poznałem także wielu ciekawych ludzi, z którymi nadal utrzymuję kontakt.

Do góry

Witaj!

Aktualna wersja naszej strony posiada wiele nowych, niezwykle przydatnych każdemu uczniowi funkcji. Jeśli chcesz, aby np. w menu wyświetlane były informacje dotyczące twojego planu lekcji i zastępstw dla twojej klasy na każdy kolejny dzień, to wypełnij poniższy formularz i naciśnij przycisk Zapisz. Jeżeli nie jesteś zainteresowany korzystaniem z tych funkcji, to naciśnij przycisk Anuluj.

Anuluj