Uczennica klasy biologiczno - chemicznej. Finalistka Ogólnopolskiego...
Czytaj więcejNie wychowujemy hakerów
Tarnobrzeg. Są pierwszą w kraju szkołą, w której oceny wszystkich uczniów są dostępne w Internecie. Od września SISI gwarantuje licealistom i rodzicom nieustającą, elektroniczną wywiadówkę.
SISI, czyli Szkolny Internetowy System Informacyjny, to pomysł Wojtka Dudka, ucznia LO im. Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu. Wojtek jest dziś studentem Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. W ogólniaku był także założycielem szkolnej strony internetowej, którą prowadził przez dwa lata. Na pożegnanie zostawił swojej starej szkole SISI, system, który umożliwia uczniom korzystanie z informacji o ocenach.
Wystarczy podać hasło dostępu i szkolny świat staje otworem przed uczniem i jego rodzicami.
-Przez przypadek, słuchając radia, dowiedzieliśmy się kiedyś, że we Wrocławiu też jest szkoła, która ma podobny system jak nasz- mówi Zbigniew Ryba, nauczyciel z tarnobrzeskiego LO. -Nie wiemy, kto był pierwszy, my czy oni. To bez znaczenia.
Z SISI cieszą się tak samo uczniowie jak ich rodzice. - Robiliśmy sondę i okazało się, że popularność SISI wciąż rośnie - zapewnia Andrzej Lipiec, szkolny informatyk.
Zaletą SISI jest to, że korzystanie z niego możliwe jest wyłącznie w jedną stronę. Uczniowie i rodzice mogą oglądać stopnie, nie mogą jednak dokonywać żadnych korekt. - Mamy dobry system zabezpieczeń, więc nie jest możliwe np. usprawiedliwianie nieobecności czy dopisywanie ocen - mówi Zbigniew Ryba. - Nie ma to zresztą najmniejszego sensu, bo i tak o wszystkim decydują wpisy w dzienniku, a nie w SISI.
- Nie wychowujemy hakerów, którzy chcą włamywać się do tego systemu - przekonuje Andrzej Lipiec. - Nawet sam autor, jeśli chce wprowadzić jakąś poprawkę, nie może zrobić tego z zewnątrz. Mamy zdolną młodzież, to prawda, ale ona szuka raczej udoskonaleń SISI. Są już propozycje pewnych nowości, które można wprowadzić do systemu.