Rekrutacja RODO

U SYBIRAKÓW

Żeby za rok nikogo nie zabrakło...

-Życzyliśmy sobie, aby w przyszłym roku, dzieląc się opłatkiem, w sali nie zabrakło nikogo z nas -mówi Jan Mierzwiński, prezes Związku Sybiraków w Tarnobrzegu. Wczoraj sybiracy i ich bliscy spotkali się w Tarnobrzeskim Domu Kultury.

Zdjecie 1

Tradycja łamania się opłatkiem wśród sybiraków jest kultywowana od pięciu lat. Przy wspólnym stole zasiadają mieszkańcy Mielca, Tarnobrzega i Stalowej Woli. Jak przypomina Jan Mierzwiński, większość zesłańców wyjechało z kraju podczas pierwszej zsyłki, w lutym 1940 roku. -Byłem jednym z nich -opowiada prezes. -Wywieźli nas aż na Kamczatkę. Mieszkałem w baraku nr 2, który nazywano więzieniem. Były tam tylko prycze, dwa piecyki i długi korytarz. Armia Andersena uwolniła mnie po sześciu latach i dwóch miesiącach. Gdyby nie oni, nie doczekalibyśmy dzisiejszego dnia. Miłym akcentem dzisiejszego spotkania było przekazanie przez Dariusza Bożka, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego, publikacji, poświęconej działalności Szkoły Realnej i Gimnazjum w Tarnobrzegu. Publikacji, która powstała dzięki pomocy sybiraków. -Młodzież z liceum towarzyszy nam od bardzo dawna. -cieszy się Jan Mierzwiński. -Podczas uroczystości dźwiga za nas sztandary. Przygotowuje dla nas programy artystyczne. My dziękujemy im ciepłym słowem i uśmiechem.

dnia: , autor: /KaT/, źródło:
Do góry

Witaj!

Aktualna wersja naszej strony posiada wiele nowych, niezwykle przydatnych każdemu uczniowi funkcji. Jeśli chcesz, aby np. w menu wyświetlane były informacje dotyczące twojego planu lekcji i zastępstw dla twojej klasy na każdy kolejny dzień, to wypełnij poniższy formularz i naciśnij przycisk Zapisz. Jeżeli nie jesteś zainteresowany korzystaniem z tych funkcji, to naciśnij przycisk Anuluj.

Anuluj