Uczeń klasy matematyczno - geograficznej, główny administrator szkolnej...
Czytaj więcej- « Licealiści z Tarnobrzega najlepsi w koszykarskiej Licealiadzie
- Maturzyści zadowoleni po egzaminie z matematyki »
Maturalny maraton
Dzisiaj absolwenci szkół ponadgimnazjalnych na Podkarpaciu, podobnie jak ich rówieśnicy w całym kraju, rozpoczęli egzamin dojrzałości.
W piątek maturzyści odbierali dyplomy ukończenia swoich szkół, a dziś sprawdzili swoją wiedzę z języka polskiego. Długi majowy weekend wielu absolwentów liceów oraz techników spędzało nad książkami, niektórzy postanowili się wyluzować przed najważniejszym egzaminem w życiu.
Czy na trzy dni przed egzaminem maturalnym warto było jeszcze sięgać do książek? Czy może lepiej było pójść na spacer, pograć w piłkę nożną ze znajomymi? Sprawdziliśmy, co robili maturzyści z naszego regionu przed rozpoczynającymi się maturami.
POWTÓRKA I DUŻO RUCHU
Zdecydowana większość zapytanych przez nas maturzystów ostatnie dni przed egzaminem dojrzałości spędziła, odpoczywając od książek i notatek.
- Teraz jest już nieco za późno na naukę. Czego mogłem, to już się nauczyłem. Pozostaje tylko wypocząć, wyspać się i być gotowym na egzamin - mówi Michał z tarnobrzeskiego LO imienia Mikołaja Kopernika.
- W ostatnim tygodniu zrobiłem sobie powtórkę, a teraz postaram się aktywnie spędzać czas. Wiem, że wtedy na pewno będę lepiej myślał w trakcie egzaminu maturalnego - tłumaczy Łukasz z tarnobrzeskiego Zespołu Szkół Społecznych nr 1.
Nieco innego zdania jest Karolina z tarnobrzeskiego "Kopernika”, która do samego końca powtarzała cały materiał. - Na odpoczynek przyjdzie czas po maturze - dodaje.
- Przez całą "majówkę” uczyłam się. Wiedzy nigdy nie jest za dużo, a może w ostatniej chwili zapamiętam jakieś ważne informacje - mówi nam jeszcze Ola Uznańska z "Kopernika”.
INTELEKTUALNY RACHUNEK SUMIENIA
Zdaniem pedagogów, przed maturą warto było dokonać "intelektualnego rachunku sumienia”. Jeśli przez trzy lata czytało się większość lektur, napisało kilkanaście komentarzy analityczno-interpretacyjnych i rozwiązywało zadania sprawdzające rozumienie artykułu publicystycznego, to nie ma powodu do wpadania w panikę. Przecież matura na poziomie podstawowym sprawdza przede wszystkim umiejętność odnalezienia konkretnych informacji w tekście, ich pogrupowania i skomentowania, a w mniejszym stopniu potrzebna jest szczegółowa znajomość utworów literackich.
Wystarczyło więc jeszcze raz przejrzeć listę lektur i zaplanować trzy dni "literackich porządków”: pierwszy poświęcić przypomnieniu najważniejszych poetów, drugi - powtórzeniu problemów ukazanych w dramatach, a trzeci zostawić na prozę.
Natomiast ci maturzyści, którzy nie przykładali się do czytania książek, mogą mieć poważne kłopoty. Może przyporządkują lektury do poszczególnych epok i zapoznają się z charakterystyką głównych bohaterów literackich. Warto wiedzieć, że jeśli autor pracy maturalnej wyśle Judyma przed sypialnię cara w morderczych zamiarach, a weselny taniec chocholi inteligentów z chłopami zinterpretuje jako szczęśliwy finał ich konfliktów, to taka praca będzie unieważniona z powodu podstawowych błędów.
Jednak nauczyciele podkreślają też rozsądek. - Warto wypocząć przed maturą i poukładać sobie w głowie całą zdobytą wiedzę - doradzała swoim uczniom w piątkowe południe Maria Orzeł-Łysiak, dyrektor Zespołu Szkół Społecznych nr 1 w Tarnobrzegu. - Matura, to wspaniałe przeżycie. Gwarantuję, ze absolwenci szkół średnich zapamiętają to przeżycie i po kilku latach stwierdzą, że był to jeden z najwspanialszych egzaminów, jakie przyszło im w życiu zdawać - dodaje dyrektor LO im. Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu, Dariusz Bożek.
WRACA MATEMATYKA
Tegoroczna matura będzie bardzo specyficzna. Dlaczego? Po 25 latach przerwy wraca obowiązkowy egzamin z matematyki, który to młodzież napisze 5 maja. W tym roku trzeba zdać obowiązkowo pięć egzaminów z trzech przedmiotów.
- Aby dostać świadectwo dojrzałości, trzeba zaliczyć pisemnie i ustnie język polski, pisemnie i ustnie język obcy nowożytny oraz pisemnie matematykę - wylicza Lech Gawryłow, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, pod którą podlegają województwa: małopolskie, podkarpackie i lubelskie. - Wszystkie na poziomie podstawowym. Spośród języków do wyboru są: angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, włoski lub rosyjski.
W czasie egzaminu maturalnego trzeba uważnie przeczytać tematy i nie ulegać pierwszemu wrażeniu. Zadanie z pozoru trudne może okazać się całkiem przystępne, jeśli spokojnie podzielimy temat na kolejne kroki i w brudnopisie zredagujemy ramowy plan pracy. Wtedy dwustronicowa wypowiedź nie sprawi żadnego kłopotu.
Żeby zdać maturę, abiturient będzie musiał zdobyć 30 procent punktów z każdego przedmiotu obowiązkowego. Im więcej przedmiotów dodatkowych wybierze, tym większe będą jego szanse na przyjęcie na wymarzone studia. W tym roku maturalne egzaminy pisemne trwają od 4 do 22 maja, natomiast ustne od 4 do 28 maja.
Zapytaliśmy tarnobrzeskich maturzystów, jak spędzili ostatnie godziny przed egzaminem.
Jestem dobrej myśli, a ostatnie godziny przed egzaminem spędziłem odpoczywając, bo teraz to bardziej się denerwuję niż potrafię zapamiętywać i chłonąć wiedzę.
W sobotę i niedzielę pouczyłam się, ale w poniedziałek to już tylko wypoczywałam. Nie zastanawiałam się nad tematami wypracowania z języka polskiego. Liczyłam, że będzie coś z literatury współczesnej. Najbardziej boje się jednak matematyki, ale z drugiej strony muszę być dobrej myśli.
Czas na naukę już minął. Najbardziej obawiałem się jezyka polskiego, a z matematyką i fizyką powinienem sobie poradzić. W ciągu ostatnich dwóch dni głównie odpoczywałem.
Teraz najważniejszy jest wypoczynek. Na naukę i szybkie wkuwanie szkoda już czasu, co najwyżej można sobie zrobić krótką powtórkę.