Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Tak się bawił, tak się bawił Tarnobrzeg!   

Dodano 2009-05-20, w dziale wieści z miasta - archiwum

W ubiegłą środę (13 maja – przyp. red.) na placu Bartosza Głowackiego odbyły się Tarnobrzeskie Juwenalia (zwane w tym roku Dniem Kultury Studenckiej), zorganizowane przez Wyższą Szkołę Zawodową im. prof. Stanisława Tarnowskiego. Patronat medialny nad tym wydarzeniem objęło „Echo Dnia”. A jak się bawili tarnobrzescy studenci?

Imprezę rozpoczęło uroczyste przekazanie kluczy do bram miasta przedstawicielowi samorządu studenckiego przez naczelnika Wydziału Oświaty i Zdrowia Urzędu Miasta w Tarnobrzegu, pana Bogusława Uchańskiego. Jak stwierdziła nieco później przewodnicząca samorządu studenckiego Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnobrzegu, Irena Pelc - Tradycja musiała zostać podtrzymana, bo bez tego faktu, juwenalia by się po prostu nie liczyły. Szkoda tylko, że i w tym roku nie udało się nam zorganizować korowodu, ale może w przyszłym roku się uda. Po tym symbolicznym geście ze strony władz miasta przyszedł czas na koncerty i dobra zabawę. Na scenie, zlokalizowanej na placu Bartosza Głowackiego, pojawiali się kolejno: Alicetea, Cliver oraz gwiazda wieczoru, zespół IRA. Koncerty wymienionych grup przeplatane były licznymi konkursami, przygotowanymi przez studentów PWSZ, w których mogli wziąć udział mieszkańcy Tarnobrzega. Obejrzeliśmy więc konkurs wiedzy o PWSZ , konkurs karaoke oraz krótki występ zespołu muzycznego ze wspomnianej uczelni, zapowiedzianego jako Akademickie Aniołki.

Jak się dowiedziałam, koncert grupy Cliver, grającej muzyką disco polo, było odpowiedzią samorządu studenckiego na prośby samych studentów. I był to przysłowiowy strzał w dziesiątkę. Występ tej grupy mocno podgrzał atmosferę i wprawił wszystkich uczestników imprezy w radosny nastrój. Muzycy wspomnianej grupy „dali z siebie wszystko”, a ich popisy sceniczne wzbudziły zachwyt wśród licznie zgromadzonej publiczności. Tuż po grupie Cliver, około godziny dwudziestej, pojawiła się na scenie formacja IRA z charyzmatycznym Arturem Gadowskim. Zespół ten powstał w 1988 roku i bez wątpienia odniósł ogólnopolski sukces. Najlepszy okres w historii IRA przypadł na początek lat dziewięćdziesiątych, a płyty "Mój dom” (1991), "1993” i "Live”, osiągały wówczas wielotysięczne nakłady. Pochodzące z tych albumów hity "Nadzieja”, "Mój dom”, "Bierz mnie”, "Wiara” do dziś rozpalają polską publiczność. Wprawdzie zespół po kilku latach zawiesił swoją działalność (w 1995 roku), ale powrócił na estradę i znowu gra po kilkadziesiąt koncertów rocznie. Musze przyznać, że choć wieczór był tego dnia dosyć chłodny, to muzycy grupy IRA potrafili rozgrzać tarnobrzeską publiczność i to nie tylko tę najmłodszą.

Z przebiegu całej imprezy zadowoleni byli zarówno organizatorzy jak i uczestnicy. - Koncert był naprawdę bardzo energiczny – powiedziała mi Magda ze straży studenckiej. - Na naszej imprezie pojawiło się naprawdę mnóstwo osób. Ciężko mi powiedzieć ile dokładnie, ale myślę, że kilka tysięcy. Wszyscy świetnie się bawili. Zastanawialiśmy się nad wyborem grupy, która byłaby gwiazdą wieczoru, ale pomyśleliśmy, że IRA, ściągnie na imprezę nie tylko młodych ludzi, ale i starszych. Teraz widze, że była to bardzo trafna decyzja. Zresztą wszystkie zespoły zagrały z czadem - dodała Irena Pelc, przewodnicząca samorządu studenckiego tarnobrzeskiej PWSZ.

Moim zdaniem organizatorzy spisali się na medal, a występujące zespoły nie zawiodły. Myślę, że takie imprezy powinno się częściej organizować w naszym mieście.

Grafika:

http://www.echodnia.eu/...

Oceń tekst
  • Średnia ocen 3.4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 3.4 /18 wszystkich

Komentarze [15]

~Scorpion
2009-05-26 00:07

punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a w tym wypadku od miejsca w którym się jest na dniach tbgu. Wiadomo, jedni się bawią, inni są na innych przyjemnościach, wszystko zależy od tego kto ma jaki cel idąc na taką impreze. Pozdro.

~anonim
2009-05-24 17:43

oj Scorpion mimo że Szanuję każdy Twój komentarz to nie zgodze się z tym że wiekszość idzie tam się tylko uchlać. Owszem są tacy ale większość idzie tam raczej żeby właśnie się pobawić no fakt alkohol jest im w tym przydatny ale zabawa to ich cel.

~Scorpion
2009-05-24 13:09

lol, nie mówcie że tak bardzo ludzi kręcą zespoły grające na dniach tbgu. I tak >>>większość<<< ludzi chodzi na tą impreze tylko po to by skończyc ją za wałem z wódą w dłoni.

~bells
2009-05-23 17:59

kurde ale czepiliście się tego ostatniego zdania, one było tak tylko rzucone na zakończenie.

Rybosom
2009-05-22 21:39

Dżizis, miałem tylko na myśli, ze zawsze coś może nie wyjść.

~anonim
2009-05-22 21:36

Co Ty gadasz jaki niewypał?? Widziałeś jak Ira potrafiła poprowadzić impreze?? Dlatego uważam że na dniach Tbg powinna być rónież gwiazda takiego formatu

Rybosom
2009-05-22 08:33

Już widziałem plan dawno temu i dalej uważam, że nie należy niczego oceniać przedcześnie. Identycznie mogłoby się wydarzyć, gdyby na dniach miała być jakaś gwiazdę – przecież zawsze może się zdarzyć niewypał. Poczekamy, zobaczymy, a inwektywy zachowaj dla siebie.

~rikitikitak
2009-05-22 06:37

szkoda mi was :P

~anonim
2009-05-22 01:29

Rybosom zobacz sobie tylko kto ma grać na tegorocznych dniach Tarnobrzega a sam stwierdzisz ze rewelacji nie będzie

Rybosom
2009-05-21 16:03

A ja w ogóle proponuję nie czepiać się tak tego ostatniego zdania. Wydaje mi się, że to po prostu truizm rzucony na zakończenie.

~Ja
2009-05-21 15:49

Koncerty są tam gdzie publiczność – nie ma publiczności nie ma sensu grać. Większość i tak przychodzi tylko na darmowe występy. Może jak zaczniemy się bardziej cieszyć tym co jest, to zespoły zechcą nas częściej odwiedzać? Imprez jest coraz więcej m.in. dzięki projektq, więc zerwijmy wreszcie z nudnym stereotypem.

Rybosom
2009-05-21 14:18

Chyba nie będziemy oceniać czegoś, co się jeszcze nie odbyło?

~anonim
2009-05-21 12:33

Skoro takie super imprezy są w Tbg to może oceńcie tegoroczne dni Tarnobrzega bo ja pozostawiam to bez komentarza

spider
2009-05-21 10:20

Cliver – “Występ tej grupy mocno podgrzał atmosferę i wprawił wszystkich uczestników imprezy w radosny nastrój. Muzycy wspomnianej grupy „dali z siebie wszystko”...”

Tak? A ja widziałem co innego. Bawiła się spora ilość ludzi, ale trudno nazwać ich “wszystkimi”. Nie stanowili nawet ponad 50%. Dali z siebie wszystko? Nic bardziej mylnego. No chyba, że śpiewanie z Playbacku to Twój max wymagań. Dla mnie takie grupy/zespoły nieśpiewające “live” (i to w tak wyraźny sposób) to istne “badziewie”. Szkoda pieniędzy na takie zespoły, równie dobrze można było puścić ich z CD.

Alicetea – koncert w porządku, jednak bez ich wokalistki nie było już takiego kopyta.

Ira – świetny koncert. Szkoda, że nie było mojej ulubionej piosenki, ale to nie jest takie ważne. Ludzi było dużo i bawiących się na koncercie również. Warto było się wybrać na ten koncert. Ale “kilka tysięcy” – no może, choć wątpię.

“Pozostaje nam tylko żałować, że takie imprezy tak rzadko organizowane są w naszym mieście.”

Wkurza mnie takie gadanie. Owszem, Tbg to małe miasto i mogłoby być tego więcej, ale nie ma co narzekać. Imprez jest dużo i to w różnych stylach muzycznych, z różnym targetem odbiorców. Do wymienionych przez jugolinę imprez można by dodać co najmniej drugie tyle, ale nie w tym rzecz. Wiem, jak to wygląda ze strony organizatorskiej i wiem, że robiąc cokolwiek i tak znajdzie się spora liczba osób, którzy będą negować dane działanie, choćby dla zasady. Najbardziej narzekają Ci, którzy mało robią. Zorganizowanie imprezy nie jest może takie łatwe, ale na prawdę dla chcącego nic trudnego. Trochę chęci, czasu, upartości i można zrobić coś fajnego…

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 96luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Gutek 22gutek

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry