poezja


Chcę ci powiedzieć...
Że gdy patrzę w Twoje oczy,
To widzę Ciebie.
Tego prawdziwego, nie udającego kogoś przed innymi.
Że jestem Ci wdzięczna za tak wiele rzeczy,
Że nie da się tego opisać.
Za cierpliwość.
Wyrozumiałość.

Wieczna miłość
Siedzę na plaży
Fale obmywają mi stopy
Siedzę i myślę
Ja i Ty
Uśmiechamy się do siebie
Ja i Ty
Lecz już nie razem

Prometejski bunt
Ognisko już rozpalone,
Prometeusza widzę blask,
choć jego ciało zranione,
to ciągle jest wśród nas.

Lipcowe noce
Jest coś w lipcowych nocach,
szczególnie gdy śpi się przy otwartym oknie.
Wiatr pachnący lipami i wilgotną ziemią
oplata skórę wstęgami nocnego chłodu.
Księżyc zaś oświetla mi drogę,
gdy kroczę ścieżką mego życia.

Spójrz więc na mnie…
Siedziałam i płakałam,
A ciebie to nie wzruszyło.
Tylko stałeś i patrzyłeś.
I chociaż próbuję zapomnieć, nie potrafię.
Brakowało mi wszystkiego.
Twego dotyku, oddechu…
To nie byłam już ja,...