Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Dobro jest nieporównywalne, ale…   

Dodano 2013-01-25, w dziale felietony - archiwum

Chyba każdy Polak słyszał o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, która zbiera pieniądze na leczenie osób chorych, w szczególności malutkich dzieci. W tym roku wolontariusze tej fundacji zebrali już na ten szczytny cel całkiem sporą sumkę – około 40 mln złotych. O WOŚP mówi się od pierwszego finału - zawsze bardzo dużo i bardzo głośno. Za każdym razem finał WOŚP organizowany był z wielkim rozmachem, a informowały o nim na bieżąco prawie wszystkie liczące się na rynku medialnym stacje telewizyjne i radiowe, portale informacyjne oraz media papierowe.

/pliki/zdjecia/wosp1.jpgI tu pojawia się pytanie. Skoro to naprawdę taka cenna inicjatywa, o której przez cały styczeń trąbią wszystkie polskie media, to dlaczego nie wszyscy nasi rodacy są jej zwolennikami? Powody ich niechęci bywają wszak bardzo różne i szczerze mówiąc trudno się z niektórymi nie zgodzić. Co się Polakom najczęściej nie podoba w WOŚP? Jedni (szczególnie starsi) nie lubią być zaczepiani na ulicach przez nachalnych wolontariuszy, którzy wyłapują ich z tłumu przechodniów, bo nie mają jeszcze na kurtce serduszka. Inni nie przepadają za atmosferą wzajemnego licytowania się i nieustannego dążenia do bicia rekordów. A jeszcze inni nie chcą dać się zmanipulować i wykorzystać w kampaniach reklamowych operatorów komórkowych czy banków, które bez skrupułów wykorzystują WOŚP do własnej promocji. I tak sobie dziś myślę, że ludzie ci mają jednak sporo racji. Bo czy niesienie pomocy innym musi być czynione z takim rozgłosem? Czy trzeba się z tym aż tak obnosić i afiszować? W końcu już św. Mateusz powiadał: „Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili…” [Mt, 6, 2.4]

Myślę, że właśnie z tych ww. powodów WOŚP ma od lat wielu zdeklarowanych przeciwników. Jednym z najbardziej znanych jest Kościół Katolicki. Nie raz nie dwa kapłani w naszym kraju mówili na swoich kazaniach o WOŚP, Owsiaku i jego działalności, zarzucając mu m. in. finansowanie z zebranych od darczyńców pieniędzy np. Przystanku Woodstock. Coś w tym jest. Zorganizowanie takiej imprezy generuje faktycznie ogromne koszty, a fundacja Owsiaka je ma i bez wątpienia są to te pieniądze, które pochodzą od darczyńców. A przecież za te pieniądze miał być według deklaracji Jurka Owsiaka i przedstawicieli jego fundacji kupowny wyłącznie sprzęt medyczny. /pliki/zdjecia/wosp2.jpgGdyby nie ten Woodstock, te światełka do nieba, czy opłaty organizacyjne, tego sprzętu można by było pewnie kupić znacznie więcej, a co za tym idzie, bardzo możliwe jest, że WOŚP miałaby wtedy zdecydowanie mniej przeciwników.

Czy można pomagać ludziom inaczej? Jasne, że tak i czyni to od wielu lat choćby katolicka organizacja charytatywna Caritas, która – o czym warto wiedzieć - zbiera każdego roku od swoich darczyńców około 450 mln złotych, czyli średnio 10 razy więcej niż WOŚP (obie organizacje „pracują” przez cały rok). Ale kto z was wie coś więcej o działalności Caritasu? Niewielu, bo Caritas prowadzi swoją działalność bez medialnego rozgłosu. I choć jego cele są nieco inne, to na pewno nie mniej ważne i szczytne. Organizacja ta dofinansowuje posiłki dla dzieci w szkołach, wspiera hospicja, domy samotnych matek czy misje. Udziela także pomocy osobom bezrobotnym, chorym, starszym, bezdomnym, dzieciom z ubogich rodzin, a także rodzinom na imigracji i uchodźstwie. Idiotyczne byłoby stwierdzenie, że dobro czynione przez Caritas jest większe czy ważniejsze, bo dobro jest z założenia nieporównywalne, ale chciałabym zwrócić waszą uwagę na charakter działalności Caritasu. Ta organizacja działa od lat cicho, bez rozgłosu, ale wytrwale i skutecznie, udzielając pomocy doraźnej i długofalowej, materialnej i finansowej. Nie chwali się przy tym w mediach swoimi finansowymi czy też innymi sukcesami. Nikt się tam z nikim nie licytuje. Oni po prostu robią swoje, czyniąc dobro. A przykre dla wolontariuszy Caritasu może być jedynie to, że tak niewielu o nich wie i pamięta.

Działalność WOŚP jest nie mniej ważna, bo – jak wspomniałam - nie ma lepszego i gorszego dobra, ale mnie zaczyna zastanawiać fakt, że choć Orkiestra działa już 21 lat, to z każdym rokiem ma coraz mniej zwolenników. To zjawisko powinno zainteresować szefa fundacji, bo trzeba coś zrobić, aby WOŚP nie stał się za parę lat sztuką dla sztuki. /pliki/zdjecia/wosp3.jpgNaturalnie należy nieustannie przypominać ludziom o konieczności czynienia dobra i angażować ich w takie działania, ale może warto by pomyśleć nad zmianą formuły?

Oczywiście mam świadomość, że zarówno jedna jak i druga organizacja ma swoich zagorzałych zwolenników i przeciwników, ale tak sobie myślę, że warto się chyba zastanowić nad tym, czy dobroczynność w dzisiejszych czasach naprawdę wymaga rozgłosu? Czy naprawdę chcemy pomagać innym tylko po to, by sie pokazać i zaszaleć, czy też po to, by mieć po prostu satysfakcję ze zrobienia czegoś naprawdę wartościowego? Czy zapomnieliśmy już o tym, o co tak naprawdę chodzi w niesieniu pomocy?

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 2.9
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 2.9 /111 wszystkich

Komentarze [43]

~Luca
2013-01-25 16:23

Caritas co roku robi wielki rozgłos, jak to oni nie pomagają, właśnie przy okazji WOŚP. I co roku znajdzie się grupa paralityków umysłowych, którzy będą uparcie nazywać Owsiaka lewacką gnidą i wyzyskiwaczem, bo Caritas go nie lubi, a oni są tacy katoliccy, bo przecież chodzą co niedzielę do kościoła, jeżdżą na turnusy religijne i robią wszystko, co się da, by tylko poczuć się dobrymi katolikami. Co jak co, ale Caritas ma najmniejsze prawo do oceny czyjejś działalności charytatywnej, biorąc pod uwagę jego defraudacje i sprzeniewierzenia, za które już nikt nie odpowie, bo ludzie, którzy byli ich (Caritasu) darczyńcami, nie żyją lub żyją na granicy ubóstwa i nie mają na adwokata. Artykuł jest tendencyjny i brak w nim kompletnie argumentów, wypisałaś frazesy oklepane jak tyłek piętnastolatki. Temat-rzeka, a Ty piszesz artykuł objętościowo równy stronie A4 (dwie jednostki Belli), w którym brakuje jeszcze stwierdzenia, że tak naprawdę to Owsiak zburzył WTC i jest podejrzewany o zamach na Sejm. Ode mnie piękne i okrągłe jeden na zachętę.

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry