Coś nie tak!
Nie tak miał wyglądać obecny sezon w wykonaniu koszykarzy Siarki Tarnobrzeg. Przed rozpoczęciem rozgrywek znakomitą pracę wykonał trener, a zarazem menager drużyny, pan Zbigniew Pyszniak, który do Tarnobrzega sprowadził kilku znakomitych graczy: Piotra Misia, Michała Barana czy Bartosza Krupę. Drużyna wydaje się być kadrowo bardzo mocna, jednak fakt ten nie znalazł przełożenia na wyniki.
![](/pliki/lesser/842_mis 1.jpg)
Po pierwszej rundzie sezonu zasadniczego koszykarze Siarki zajmują dopiero ósmą pozycję w tabeli. Trzeba jednak przyznać, że liga w tym sezonie jest bardzo wyrównana. Drużyny między czwartym a jedenastym miejscem w tabeli dzieli tylko dwa punkty. Nic nie jest zatem przesądzone i nikt nie może być już pewien awansu do „pierwszej ósemki”.
Początek sezonu w wykonaniu „Siarkowców” był łagodnie mówiąc nieudany. W pierwszych trzech meczach rywalami tarnobrzeżan byli beniaminkowie pierwszej ligi i wydawało się, że nasza drużyna powinna bez problemów zgromadzić na swoim koncie komplet punktów. Niestety, tak się nie stało. Siarce nie udało się wygrać żadnego z tych meczy. Najbliżej zwycięstwa była nasza drużyna w Katowicach, ale i tu poniosła porażkę w stosunku 71:75. Tak słaby początek sezonu mógł podłamać drużynę, ale nic podobnego się nie wydarzyło.
Zbliżały się derby Podkarpacia ze Stalą Stalową Wolą. Jak powszechnie wiadomo, jest to od lat jedno z najważniejszych wydarzeń koszykarskich na Podkarpaciu. Była to więc i tym razem znakomita okazja na zrehabilitowanie się za nieudany start w rozgrywkach. Nasi koszykarze wykorzystali tę szansę, wygrywając z sąsiadem zza miedzy 79:60. Potem dwa ważne zwycięstwa z Resovią Rzeszów i z Asseco Prokomem II Sopot. Nareszcie tarnobrzeżanie złapali wiatr w żagle. W kolejnych czterech spotkaniach Siarka wygrała trzykrotnie. Nasz drużyna uległa w tej części sezonu tylko raz i to znakomicie spisującemu się beniaminkowi ligi, który w całej rundzie przegrał tylko dwukrotnie. Mowa tu oczywiście o zespole MOSiR Krosno. „Siarkowcy” po tych meczach zajmowali piątą lokatę w tabeli.
Przed tarnobrzeskimi koszykarzami stanęło wówczas kolejne, bardzo trudne zadanie, pięć meczy z bardzo wymagającymi rywalami, a mianowicie: Big Starem Tychy, Zastalem Zielona Góra, Sokołem Łańcut, ŁKS Łódź i Polonią 2011 Warszawa. Niestety, w tej fazie rozgrywek, tylko dwukrotnie nasi zawodnicy mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Wygraliśmy z Sokołem u siebie i ŁKSem na wyjeździe. Ten słaby okres gry obniżył nieco morale drużyny, ale przed rundą rewanżową zapanował w drużynie optymizm. Zawodnicy dowiedzieli się bowiem, że do zdrowia powraca rozgrywający Maciej Bielak, który nabawił się poważnej kontuzji jeszcze w okresie przygotowawczym. Będzie on bez wątpienia dużym wzmocnieniem zespołu. Na pierwszoligowe parkiety wróci najprawdopodobniej w lutym.
Siarka Tarnobrzeg przeżyła w tym sezonie gruntowną przebudowę zespołu. Z poprzedniego składu pozostało tylko trzech graczy: Krzysztof Zych, Michał Marciniak i Maciej Bielak, oraz młodzieżowcy Piotr Bąk, Michał Woźniak i Dawid Krakowiak. Zespół wzmocnili natomiast Piotr Miś, Michał Baran, Michał Szczytyński, Mariusz Wójcik, Bartosz Krupa oraz młodzieżowcy Michał Rabka, Sergiusz Prażmo i Kamil Uriasz. Jedni zawiedli inni okazali się natomiast obiecywanym wzmocnieniem. Oto krótka charakterystyka każdego z nich:
Michał Baran – rozgrywający, zdecydowanie najlepszy zawodnik Siarki. Jest „mózgiem” drużyny. To on decyduje o graniu różnych zagrywek i jest jednym z lepiej asystujących w pierwszej lidze. W każdym meczu notuje średnio ponad 13 punktów. Jego sporadyczne absencje na boisku od razu są zauważalne. Jego najlepszy mecz, to spotkanie z AZS Kalisz, w którym w ostatniej sekundzie rzutem za trzy punkty zapewnił zwycięstwo swojej drużynie.
Piotr Miś – Początek sezonu w jego wykonaniu był znakomity, wyrastał na lidera drużyny, niestety ostatnio przeplata dobre występy z nieco słabszymi. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest bardzo ważnym i mocnym filarem zespołu. Średnio na mecz zdobywa 13 punktów i „zbiera” dziewięć piłek z tablicy.
Michał Marciniak – Druga połowa rundy zdecydowanie lepsza. Po niemrawym początku sezonu teraz w każdym mecz notuje bardzo dobry występ. Potrafi trafić z każdej pozycji. Zdecydowanie wygrywa rywalizację z Mariuszem Wójcikiem. Notuje średnio 13 punktów na mecz oraz sześć zbiórek.
![](/pliki/lesser/842_krupa 2.jpg)
Bartosz Krupa – drugi rozgrywający Siarki. Jego forma nie jest niestety stała. W jednym meczu gra fenomenalnie i trafia jak na zwołanie, w innym natomiast piłka w ogóle go „nie słucha” i nie wypada z kosza. Zdarzało się, że w jednym meczu zdobył tylko jeden punkt, a w kolejnym aż 27. Jego średnia na mecz wynosi jednak ponad 11 punktów.
Krzysztof Zych – Kapitan drużyny. Nie zdobywa zbyt wielu punków, bo tylko – jak wskazują statystyki - dziewięć na mecz. Jednak jego brak na boisku w trudnych spotkaniach jest bardzo widoczny i odbija się na wyniku drużyny. Świadczy o tym choćby ostatnie spotkanie z Polonią 2011 Warszawa przegrane przez „Siarkowców” 82:84. W tym meczu Zych nie zagrał. Bardzo dobrze radzi sobie na tablicy. Czasami jednak popełnia błędy, które „wołają o pomstę do nieba”.
Mariusz Wójcik - Gra zdecydowanie poniżej oczekiwań i swoich możliwości. Czasami miewa przebłyski. Jest to bez wątpienia jego gorszy okres w karierze. Miejmy nadzieje, że w drugiej części sezonu przebudzi się. Wójcik notuje średnio na mecz cztery punkty oraz dwie zbiórki.
Michał Szczytyński – Taka sama sytuacja, jak z Mariuszem Wójcikiem. Stać go na więcej, co pokazywał w niektórych spotkaniach. Czasami za dużo „kombinuje”. Potrafi jednak skutecznie wyłączyć przydzielonego mu zawodnika z gry. Średnio na mecz zdobyła nieco powyżej trzech punktów.
Michał Rabka – Najlepszy z młodzieżowców w Siarce. Bardzo waleczny. Niestety dopiero w połowie rundy dołączył do zespołu, ponieważ w okresie przygotowawczym nabawił się kontuzji. Jest dobrze zapowiadającym się zawodnikiem. W każdym meczu zdobywa średnio cztery punkty i notuje trzy zbiórki.
Kamil Uriasz – Młodzieżowiec sprowadzony z Unii Tarnów. Po nieobecność Rabki, to on był pierwszym młodzieżowcem w zespole. Ma bardzo dobre warunki fizyczne. Jeśli nabierze więcej doświadczenia, może być w przyszłości wartościowym graczem. Obecnie notuje średnio trzy punkty na mecz.
Sergiusz Prażmo - Kolejny młodzieżowiec. Sprowadzony do drużyny w połowie rundy. Jest bardzo wysokim graczem. Brakuje mu jednak ogrania. Dobre mecze przeplata słabszymi. Nieco ponad 2 punkty na mecz, to dorobek Prażmy w tej rundzie.
Michał Woźniak – Wychowanek Siarki i młodzieżowiec, a zarazem nasz szkolny kolega. Nie mamy się czego wstydzić. Zaliczył kilka fajnych występów i potrafi trafić w meczu zza linii 6,25. Jego dorobek to ponad dwa punkty na mecz.
Dawid Krakowiak - Również nasz szkolny kolega, młodzieżowiec i wychowanek Siarki. Niestety rzadziej występujący w spotkaniach pierwszej ligi. Pojawił się w sześciu spotkaniach i zanotował średnio niecałe dwa punkty na mecz.
Piotr Bąk - Wychowanek Siarki, młodzieżowiec. Zaliczył pięć występów, w których średnio zdobywał 2 punkty i notował jedną zbiórkę. Jego najlepszy występ, to pierwszy mecz w sezonie z Sudetami Jelenia Góra.
Maciej Bielak – Rozgrywający. Kontuzjowany od początku sezonu, dlatego nie można nic powiedzieć o jego grze. Gdy wróci na boisko, to powinien być mocnym wsparciem dla kolegów z drużyny. Obecnie jest asystentem trenera Zbigniewa Pyszniaka.
Grafika:własność autora tekstu
Komentarze [3]
2009-01-05 13:20
spoko dasz, trzymaj tak dalej a everything gonna be alright
2009-01-05 01:14
Z podsumowaniem wstrzymam się do końca sezonu, wtedy tak naprawdę będę mógł w stanie określić czy sezon należał do udanych czy też straconych. Na razie póki co koszykarze grają falami i tak naprawdę ciężko stwierdzić na co ich stać w tej chwili. Mam nadzieję, że poza ósemkę już nie wylecą.
2008-12-21 20:54
Moim zdaniem ta runda to dla kibiców Siarki kolejne spore rozczarowanie. generalnie zawodzą doświadczeni zawodnicy, a młodzi nie potwierdzają umiejętności, o których mówiono przed sezonem. Faktycznie coś jest w tym naszym zespole nie tak.
- 1