Czarodziejska moc pieniądza
Hej! Patrz! Tam na ławce siedzi mała dziewczynka...
Czy ona płacze? - pytasz.
Tak - odpowiadam bez zawahania.
Ale dlaczego? - dopytujesz…
Jej rodzice pracują od rana do nocy, nie mają dla niej czasu i nie zwracają uwagi na to, co dzieje się z ich małą córeczką. Dziadek, którego ogromnie kochała, zmarł ostatnio, a szpital naciskał rodzinę, by zapłaciła za jego leczenie, bo był nieubezpieczony. Została sama. Nie ma nikogo.
A co z jej przyjaciółmi? - pytasz zszokowany.
Odeszli. Zostawili ją, gdy najbardziej ich potrzebowała.
Odeszli, bo nie ubierała się tak jak oni.
Odeszli, bo uznali, że jest dla nich "zbyt dorosła".
Pomóżmy jej! - krzyczysz nagle.
Nie - odpowiadam szorstko.
Dlaczego? - pytasz zdziwiony.
Bo teraz nie ma już nic za darmo - odpowiadam pewnym głosem.
Świat, w którym pomoc była bezinteresowna, minął. Dziś wszystko opiera się już na pieniądzach. Im więcej ich masz, tym jesteś „lepszy”. p>
Nawet tak piękne uczucie jak miłość można dziś kupić, choć ze świadomością, że nie będzie ona prawdziwa. W takim „związku” straci bowiem swoją wartość oraz to, co jest w niej tak bardzo zachwycające. Nie będzie w niej szczerości, zaufania, ciepła czy poczucia, że jest się bezpiecznym, i że odnalazło się już swoją własną przystań. p>
Za pieniądze można kupić ludzkie życie, choć nie brakuje jeszcze takich, którzy uważają, że ono nie tylko było, ale i nadal jest i będzie bezcenne. Nie trzeba nawet brudzić sobie rąk, by pozbawić kogoś życia. Wystarczy rzucić na stół plik banknotów, by zgraja bandytów przyjęła zlecenie i wykonała wyrok.
Jeśli nie wiadomo dziś o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze.” To one leżą u podłoża każdego międzynarodowego konfliktu, każdej wojny. Nic innego się nie liczy. Śmierć ludzi nie jest już ważna. Ważny jest zysk. p>
Zdrowie także trzeba sobie kupić. I choć jesteśmy teoretycznie zdani na publiczną służbę zdrowia, to jej przedstawiciele nie gardzą dodatkowym „wynagrodzeniem” za swoje usługi. p>
To takie niesprawiedliwe. Czy można temu jakoś zaradzić? p>
Grafika: p>
Komentarze [2]
2016-09-30 21:43
Najbardziej smuci, że nie sposób się z tym nie zgodzić
2016-09-29 21:28
Przed autorką jeszcze duuużo pracy nad warsztatem. Ale chęci też się liczą. Próbuj dalej, a ten artykuł schowaj gdzieś i przeczytaj za dwa lata i co najmniej 20 następnych tekstów z których będziesz naprawdę zadowolona.
- 1