Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Czas cudów   

Dodano 2021-01-18, w dziale felietony - archiwum

„Szlachetna Paczka” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i skutecznych programów społecznych. Wielu ludzi uważa jednak, że przygotowywanie i dostarczanie paczek potrzebującym, to nic wielkiego, ale ja się z tym absolutnie nie zgadzam, bo według mnie to fantastyczny projekt, który nie tylko niesie wszechstronne wsparcie i wymierną pomoc ludziom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji materialnej, ale też dzięki pracy wolontariuszy zmienia ich podejście do życia.

/pliki/zdjecia/pacz1.jpg Mimo że ten rok był dla wszystkich trudny, to okazuje się, że osoby, które miały więcej szczęścia w życiu, nadal chcą się nim dzielić. Tegoroczna skala pomocy pokazała, że jako społeczeństwo ciągle mamy w sobie ogromną empatię, czujemy współodpowiedzialność za los potrzebujących i mimo pandemii oraz zamknięcia w domach nie straciliśmy z oczu drugiego człowieka.

Wolonatariusz „Szlachetnej Paczki” kieruje się zawsze zasadą mądrej pomocy, która polega nie tyle na gromadzeniu i przekazaniu potrzebującym darów materialnych, co na próbie zmiany ich sposobu myślenia. Nie pomaga biedzie roszczeniowej lecz ludziom, których dotknął los, i którzy chcą powalczyć o lepszą przyszłość dla siebie. Pomaga więc innym tak, jak sam by chciał, by ktoś mu pomógł, gdyby dotknęła go bieda. Dla obdarowywanych musi być więc osobą, która nawet w najtrudniejszej sytuacji potrafi okazać im wsparcie i dodać otuchy. Wolontariat w „Szlachetnej Paczce” nie jest tak łatwy, jak może się niektórym wydawać. Projekt rusza każdego roku tuż po wakacjach, kiedy to poszukiwani są wolontariusze chętni do udziału w projekcie. Kolejny krok to czterostopniowa rekrutacja i szkolenie, podczas którego nowi wolontariusze są przygotowywani do pracy w różnych sytuacjach. Rola wolontariuszy jest nie do przecenienia, bowiem to właśnie oni szukają ludzi znajdujących się w potrzebie i pracują z nimi przez cały rok. Zobowiązani są do regularnego odwiedzania ich, poznania ich historii i podjęcia decyzji, czy można te osoby włączyć do projektu. Po wielotygodniowej obserwacji i wielu rozmowach, tworzą opis tych ludzi, którzy trafiają następnie do bazy „Szlachetnej Paczki” i tam czekają na darczyńcę. Sami więc widzicie, że wolontariusz to nie tylko dostarczyciel paczki, ale przede wszystkim człowiekiem o niezwykłej empatii, który potrafi wyszukać ludzi znajdujących się w trudnej sytuacji i podjąć konkretne kroki, które przyczynią się do poprawy ich losu. Z własnego doświadczenia mogę wam także powiedzieć, że po pewnym czasie każdy wolontariusz dostrzega, że czas, który poświęcił Paczce, nie był dla niego czasem straconym, a wręcz przeciwnie, wiele w jego życiu zmienił.

/pliki/zdjecia/pacz2.jpg Ukoronowaniem projektu jest każdego roku „Grudniowy Weekend Cudów”. To bez wątpienia najpiękniejszy okres w projekcie. Bardzo trudno jest wyrazić słowami to, co czują podczas tych kilku dni zaangażowani w projekt wolontariusze. Jest to bowiem zwieńczenie wielu tygodni ich ciężkiej pracy. To czas, w którym odbierają od sponsorów dary, przygotowują paczki, a następnie przekazują je rodzinom, które mają pod swoją opieką. Ja przeżyłam taki weekend pierwszy raz i przyznaję, że było to dla mnie niezwykłe doświadczenie. Dostarczanie przez darczyńców różnych produktów, rozmowy z nimi oraz przygotowywanie paczek, to było coś niesamowitego. Przekonałam się, że wszystkie te działania nie tylko integrują ludzi, przełamują rutynę, ale przede wszystkim uwalniają wyjątkowo dobrą energię. Listy przekazywanych nam darów były bardzo długie i zróżnicowane, ale na każdej można było znaleźć żywność, słodycze, środki czystości, sprzęt gospodarstwa domowego, meble, ubrania, a nawet biżuterię czy karmę dla zwierząt.

Reasumując, mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że „Szlachetna paczka” to projekt, który nie tylko wspiera ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, ale dostarcza również niesamowitej satysfakcji tym, którzy się w niego zaangażowali. Jako wolontariuszka nie kryłam łez wzruszenia, gdy widziałam szczery uśmiech i łzy szczęścia w oczach obdarowywanych, które wyrażały więcej niż tysiąc słów. Cóż, pomaganie jest piękne i wyzwala cudowne emocje, a okres świąteczny to taki czas, gdy może zdarzyć się wszystko...

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.4 /32 wszystkich

Komentarze [0]

Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 96luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Gutek 22gutek

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry