Czy warto być kibicem?

Dodano 2010-09-05, w dziale inne - archiwum

Właściwie codziennie możemy na żywo lub na ekranach telewizorów podziwiać zmagania zawodników w różnych dyscyplinach sportu. /pliki/zdjecia/1149_1.jpg Większość ludzi ma jedną lub kilka ulubionych konkurencji, których wyniki śledzi na bieżąco. Są też i tacy, którzy nie interesują się jakoś specjalnie sportem, jednak w chwilach wielkich, sportowych wydarzeń również dopingują żywiołowo naszych reprezentantów i cieszą się z ich sukcesów. Czym więc jest sport dla nas, przeciętnych zjadaczy chleba? Co nam daje? Co w nas zmienia?

Przede wszystkim łączy ludzi. Są takie momenty w trakcie ważnych wydarzeń sportowych, gdy nawet najzacieklejsi wrogowie potrafią się zjednoczyć, odrzucając na chwilę wszelkie niesnaski w imię wyższego celu. Gdy ma miejsce jakieś szczególne wydarzenie sportowe, w którym pierwszoplanowe role odgrywają reprezentanci naszego kraju, raczej trudno znaleźć wówczas osobę, która nie żyłaby zmaganiami naszych sportowców. Ludzie prowadzą rozmowy na temat tego wydarzenia, zbierają się w miejscach publicznych, by wspólnie je oglądać i razem przeżywać niezapomniane emocje, a niekiedy organizują nawet spontaniczne wyjazdy, by w miejscu rozgrywania się danej imprezy, wspomagać dopingiem „swoich”. Okazuje się, że sport niesamowicie zbliża ludzi i to nawet tych, którzy wcześniej zupełnie się nie znali.

Niemal każde wydarzenie sportowe organizowanym na obiektach naszego kraju gromadzi tłumy rodaków. Polacy lubią i potrafią kibicować, dlatego sportowcy innych nacji bardzo chętnie przyjeżdżają do Polski i po zawodach zawsze podkreślają w wywiadach wspaniałą atmosferę, jakiej tu doświadczyli. Sportowcom ten doping kibiców dodaje sił, zwiększa ich pewność siebie i motywuje ich do uzyskiwania jeszcze lepszych wyników.

Podczas imprez sportowych można też nawiązać wiele wspaniałych, czasem wieloletnich znajomości i poznać niesamowitych ludzi. Tu nikt nie czuje się obco, a wszyscy zachowują się tak, jakby się znali od lat, choć często widzą się po raz pierwszy w życiu. Ponadto uczestniczenie w takich zawodach jest świetną zabawą i dostarcza ogromnych emocji. Z pewnością kilkakrotnie większych niż te, których można doświadczyć, oglądając zawody sportowe przed ekranami telewizorów.

Sukcesy naszych sportowych herosów motywują również zwykłych śmiertelników do działania. Śledząc ich zmagania, przeżywając wspólnie z nimi ich sukcesy, dostajemy jakiegoś pozytywnego "kopa". W swoim własnym życiu próbujemy tak jak i oni wcielać ideę walki oraz dążenia do wytyczonych sobie celów. Ich zwycięstwa dają nam wiarę we własne możliwości, w to, że i my, jeśli naprawdę bardzo mocno się do czegoś przyłożymy, to możemy to osiągnąć. W gorszych chwilach wspominamy natomiast sukcesy naszych mistrzów, co również dodaje nam skrzydeł. Jedno jest pewne, prawdziwi sportowcy, to twardzi ludzie, którzy nigdy się nie poddają. Walczą do końca, pokonując bariery ludzkich możliwości, własne słabości czy też lęki. Takie postawy uświadamiają nam, kibicom, że nie należy się poddawać i trzeba walczyć nawet wtedy, gdy już nikt w nas nie wierzy.

Wybitni sportowcy są często normalnymi, sympatycznymi ludźmi. Ich zachowanie, postawa, jaką prezentują, zachęca więc kibiców do śledzenia ich zmagań. Wielu z nich posiada wspaniałe poczucie humoru, niektórzy urzekają nas swoim wdziękiem osobistym, a jeszcze inni rozczulają wrodzoną skromnością. Wśród sportowców można więc spotkać wiele naprawdę ciekawych i nietuzinkowych osobowości, co czyni tę dziedzinę życia niezwykle interesującą.

Dla młodych ludzi duże znaczenie ma niekiedy wygląd zewnętrzny sportowca. Na forach i różnych stronach internetowych możemy obserwować syndromy fascynacji młodych ludzi niektórymi zawodnikami. Nic dziwnego. Wśród sportowców można przecież znaleźć wielu przystojnych mężczyzn i wiele pięknych kobiet. /pliki/zdjecia/1149_3.jpg Czy to źle, że ludzi nie interesują tylko wyniki sportowe? Myślę, że nie, jednak i w tym wypadku należy zachowywać umiar. Jeśli ktoś ogląda zawody tylko dlatego, by podziwiać urodę danego sportowca, to chyba powinien znaleźć sobie jakiś inny sposób spędzanie wolnego czasu.

Myślę, że sport jest również pewnym sposobem na oderwanie się od rzeczywistości. Problemy, kłopoty, monotonia – wszystko to jakimś dziwnym sposobem oddala się, przestaje mieć priorytetowe znaczenie. Przynajmniej na chwilę możemy dzięki wydarzeniom sportowym zapomnieć o szarej codzienności, wpadając w wir wielkich emocji. Z własnego doświadczenia wiem, że perspektywa zbliżających się zawodów sportowych pomaga przetrwać trudne moment, bo przecież już niedługo piątek i kolejna transmisja np. skoków narciarskich. Dla tej adrenaliny, dla tych małych radości, naprawdę warto żyć.

Istnieje też druga strona medalu. Czasem sport potrafi też jednak dzielić, gdyż jak wiadomo są różne gusta. Niekiedy bywa tak, że ulubiony przez jednych sportowiec może być zniesławiany przez innych. Wtedy dochodzi do mniejszych lub większych sporów pomiędzy kibicami, choć być może i one w jakiś sposób dodają sportowi uroku i pikanterii.

Na koniec chciałabym życzyć Wam, drodzy czytelnicy, w nadchodzącym sezonie jesienno - zimowym, jak największej ilości chwil ze sportem i emocjami, jakie on ze sobą niesie.

Grafika: