Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Dolina Cieni   

Dodano 2016-11-10, w dziale recenzje - archiwum

Ach ta jesień! Złote liście opadły już prawie z drzew, a dni są coraz krótsze. Powolutku wyjmujemy z szaf cieplejsze kurtki, szaliki i czapki, a śmietniki zapełniamy połamanymi przez wiatr parasolami. Ale co tu zrobić ze sobą, gdy na dworze plucha, a człowiek najchętniej nie wyściubiałby nosa spod koca? Myślę, że niezłym rozwiązaniem jest obejrzenie dobrego serialu. Na co więc warto zwrócić uwagę tej jesieni?

/pliki/zdjecia/1_4.jpg „Stranger Things” pozostałoby dla mnie zagadką, gdyby nie polecił mi go kolega. Po obejrzeniu pierwszego wyemitowanego sezonu, mogę śmiało stwierdzić, że każdy wielbiciel seriali zdecydowanie powinien poświęcić kilka wolnych chwil na tę produkcję. Podobno przed premierą mówiło się o nim niewiele, a Netflix nie promował go z takim rozmachem jak „House of Cards”, a jednak kilka dni po emisji okazało się, że wielu ludzi o nim mówi, twierdząc, że to najlepszy serial w historii tej platformy. Krytycy co prawda nie są zgodni w swoich ocenach, co jednak zupełnie widzom nie przeszkadza, bo niby czemu by miało.

Seria rozpoczyna się od zapoznania nas z głównymi bohaterami, czwórką młodych chłopców, którzy fascynują się światem fantasy i grami RPG. Wolne chwile spędzają w domu jednego z nich, grając w swoją ulubioną grę i wcielając się w pogromców magicznych istot. Sielanka nie trwa długo, bo niebawem jeden z młodzieńców znika, zostawiając po sobie porzucony w lesie rower i migoczące żarówki. Od tej pory w małym amerykańskim miasteczku zaczynają się dziać bardzo dziwne rzeczy, a po okolicy kręci się podejrzana, ogolona dziewczynka, w białej halce, będąca w rzeczywistości królikiem doświadczalnym z nadnaturalnymi mocami. W ślad za nią kroczy banda naukowców z pobliskiego laboratorium. W międzyczasie trwają poszukiwania młodego Willa Byersa - wspomnianego wcześniej chłopca. Śledztwo rozwija się powoli, dopóki komendant tamtejszej policji – Jim Hopper, nie nawiązuje współpracy z matką zaginionego – Joyce i wyżej wspomnianą dziewczyną, nazywaną przez swoich nowych kolegów po prostu El. Zamieszana w sprawę zostaje również grupka nastolatków. Wśród nich znajduje się brat Willa, siostra jego najlepszego przyjaciela, a także wymieniona dziewczyna, która również staje się poszukiwana. W kolejnych odcinkach nasi bohaterowie będą musieli stawić czoła czemuś, /pliki/zdjecia/2_5.jpgo czym do tej pory czytali jedynie w powieściach since-fiction, a także świadomości, że obok ich poukładanego świata istnieje jeszcze jeden, o wiele dziwniejszy…

Bracia Duffer, którzy stworzyli serial na potrzeby platformy Netflix (byli odpowiedzialni za scenariusz i reżyserię), wykonali naprawdę kawał świetnej roboty. Po pierwsze niezwykle precyzyjnie uchwycili klimat lat 80. Wielu twierdzi dziś nawet, że to ich hołd dla kina lat 80’. Ich dzieło zawiera mnóstwo nawiązań do twórczości tamtego okresu, więc fani Stephena Kinga czy Stevena Spielberga będą mieli z pewnością na czym zawiesić oko. Bardzo dobrze pokazali amerykańską szkołę tamtego okresu, panującą w niej modę i zachowania oraz całą popkulturę. Osobiście zachwycił mnie dobór muzyki. Soundtrack jest po prostu istną perełką, a niech mi kaktus na ręce wyrośnie, jeśli po obejrzeniu serii nie będziecie nucili pod nosem ponadczasowej piosenki zespołu The Clash „Should I stay or should I go”. Serial ogląda się przyjemnie, bo kadry nie migają przed oczami, a fabuła nie zawiera zbędnych wypełniaczy. Aktorstwo także stoi na bardzo wysokim poziomie. Każdy członek obsady doskonale wcielił się w swoją rolę i stworzył ciekawą kreacją. Szczególną uwagę warto tu zwrócić na Winone Ryder (Joyce), której powrót na ekran był niemałą sensacją, młodziutką Millie Brown (Nastka) oraz Davida Harbour, który musiał nałożyć oziębłą maski komendanta, ale również wykonał to zadanie rewelacyjnie. Również czwórka dzieciaków, do których wkrótce dołącza Nastka, od pierwszych chwil budzi sympatię widza (moje serce zdobył Gaten Matarazzo jako Dustin – genialny ze swoim poczuciem humoru!). Jedynym minusem, jaki dostrzegam, jest słabo rozwinięty wątek Barbary. /pliki/zdjecia/3_3.jpgLiczyłam na coś więcej, ale miejmy nadzieję, że wszystko wyjaśni się w drugim sezonie. Tak, tak, drodzy państwo – Netflix już zapowiedział kolejny sezon, który będziemy mogli obejrzeć w 2017 roku.

Produkcji niczego nie brakuje. Fabuła wciąga, napięcie jest nieustająco ogromne, ale klimat też robi swoje. Efekt jest taki, że każdy odcinek ogląda się z emocjami, zaskoczeniem i zarazem nieustającym uśmiechem. Reżyser bardzo zgrabnie połączył tu klimat znany z powieści mistrza grozy Stephena Kinga z przygodą w stylu Spielberga. Nie brakuje tu także momentów humorystycznych, wzruszających i przede wszystkim emocji, co szczególnie spodoba się tym, którzy wychowali się na Spielbergu, "Gwiezdnych wojnach" i Tolkienie. Cały pierwszy sezon liczy zaledwie osiem odcinków, zatem ogląda się go naprawdę szybko. Ja, po obejrzeniu pierwszego odcinka, musiałam włączyć kolejny, a potem jeszcze jeden i nim się obejrzałam zastał mnie półmetek serii. Kończąc ostatni epizod nie mogłam się pogodzić z tym, że to już koniec. Z niecierpliwością czekam więc na dalsze losy bohaterów, a wam polecam zabrać się za pierwszy sezon i szybciutko nadrobić zaległości!

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.5 /42 wszystkich

Komentarze [4]

~Jaskier
2016-11-14 21:20

Wielkie zaskoczenie minionego sezonu. Serial wziął się znikąd i nagle, z dnia na dzień, wszystkie nerdowskie serwisy o nim pisały.
Dobrze, że tekst o nim pojawił się również na łamach Lessera.

Drobna uwaga – świat przedstawiony w produkcji to raczej pocztówka z lat ’80 niż wierny ich obraz. Twórcy doskonale operują schematami z kina tamtej epoki, ale trzeba mieć świadomość, że życie ludzi w tym okresie w USA najprawdopodobniej wcale tak nie wyglądało. To tak jak z Grease i z latami ’50 – to tylko wizja zakodowana w głowach widzów dzięki filmom.

____________________________________________________
Klikam słonia.

~priv
2016-11-14 07:56

bardzo dobra recenzja

~asdfghjkl
2016-11-10 21:44

science fiction ;)

~Ines
2016-11-10 21:43

JUSTICE FOR BARB

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 25artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry