Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Dziki zachód, technologia i gęsty klimat   

Dodano 2017-01-04, w dziale recenzje - archiwum

Przez kilka ostatnich miesięcy świat żył pewnym serialem. Internauci snuli setki teorii na temat poszczególnych jego bohaterów, wątków i całego uniwersum, niecierpliwie oczekując na kolejne odcinki i rozważając, co będzie dalej. Mowa oczywiście o najnowszej produkcji stacji HBO, czyli serialu „Westworld”.

/pliki/zdjecia/we1.jpgCzym jest Westworld? Westworld to niezwykłe uniwersum. Taki bardzo nowoczesny i wysoko wyspecjalizowany park rozrywki. Szmat ziemi, zabudowanej w stylu dzikiego zachodu, z idealnie odtworzonym klimatem. W parku tym, co ważne, według zamysłu jego twórców, nie obowiązują żadne zasady ani ograniczenia, a dla gości „pracują” androidy, które zostały wykonane na nasze podobieństwo. Ich twórcom zależało na tym, by maksymalnie upodobnić do człowieka ich ciało, czynności życiowe i psychikę. Hosty te mają naturalnie przydzielone konkretne miejsca i funkcje, wykonując tak zwane „pętle”, czyli scenariusze. Nazwano je „pętlami”, bo powtarzane są każdego dnia. Ale stanowią one tylko tło dla gości, czyli ludzi, którzy przyjeżdżają do tego parku, żeby się zabawić, przeżyć przygodę bądź oderwać choć na krótki czas od swojego nudnego życia. Obowiązuje tu zasada "hulaj dusza, piekła nie ma". Można więc przeżyć nie tylko zaplanowaną przez obsługę parku przygodę ale też gwałcić, rabować oraz mordować. Do woli i według uznania.

Świat ten stworzono po to, by pomóc ludziom odkryć ich prawdziwe oblicze. Goście parku dostają po przybyciu odpowiednie do klimatu miejsca ubranie oraz broń i mogą zaczynać zabawę. Wspomniane powyżej hosty pełnią w tym parku jedynie funkcję usługową i można z nimi robić wszystko, co tylko komu przyjdzie do głowy. Obdarzone jednak zostały sztuczną inteligencję, zatem w każdym momencie należy się także liczyć z możliwością rewanżu z ich strony. Nie mogą zrobić tylko jednego – zabić człowieka, bo to zapisano w kodzie. Wszystko zmienia się radykalnie, gdy hosty pewnego dnia zaczynają się zachowywać trochę nietypowo, a w okolicy pojawia się tajemniczy kowboj w czarnym stroju, który szuka czegoś, co nazywa środkiem labiryntu lub ukrytym poziomem…

/pliki/zdjecia/we2.jpgJuż przed obejrzeniem „Westworld” byłam nastawiona do tej produkcji pozytywnie, choć nie jestem specjalną fanką science-fiction i na słowo „robot” trochę się krzywię. Przeczytałam gdzieś w internecie, że obraz ten wyróżnia naprawdę świetna realizacja i to wystarczyło. Po obejrzeniu kilku pierwszych odcinków przekonałam się naocznie, że nie jest to jednak klasyczne dzieło science-fiction, choć akcja faktycznie rozgrywa się w przyszłości. Moim zdaniem jak na kino tego gatunku za dużo tu psychologii. Poza tym scenarzyści co chwilę stawiają nas na rozdrożu i zachęcają do zgadywania, co może być dalej, kto jest kim naprawdę i po co to wszystko? Nie ma chwili wytchnienia. „Westworld” zdecydowanie wciąga i wciska w fotel. Trzeba przyznać, że stacja HBO po „Grze o tron” (najbardziej wyczekiwanym i najlepiej ocenianym serialu na portalu Filmweb) i „Kompanii braci” nie zawiodła i tym razem.

Produkcja, jak przystało na stację HBO, jest w każdym elemencie dopieszczona technicznie. Zdjęcia i montaż są na bardzo wysokim poziomie, dzięki czemu serial jest ładny, stylistycznie spójny oraz buduje intrygujący klimat tajemnicy i niepewności. Niektórzy widzowie zarzucają mu co prawda brak logicznej spójności, ale ja bym się aż tak nie czepiała. Od pierwszego odcinka podziwiamy na przemian niezwykłe krajobrazy parku i nowoczesne wnętrza biurowca zarządu. Kolorystyka jest tu jedyna w swoim rodzaju, a klimat nieustannie zagadkowy. Wtóruje temu doskonała ścieżka dźwiękowa. Nie zawiedli także aktorzy. Na pewno trudno musi być zagrać hosta, który zachowuje się jak człowiek, ale wewnętrznie jest robotem. Aktorzy dali jednak radę. Idealnie wręcz zwizualizowali zamysł scenarzystów. Moją uwagę przykuły szczególnie kreacje Anthony’ego Hopkinsa (dr. Robert Ford), Jeffrey’a Wrighta (Bernard Lowe), Evan Rachel Wood (Dolores Abernathy) oraz Thandie Newton (Maeve Millay). Ta czwórka bez wątpienia wzniosła się na wyżyny swojej sztuki. Prawdziwa klasa. /pliki/zdjecia/we3.jpgOgromną przyjemnością było oglądanie ich w absolutnie każdej scenie, w jakiej się pojawiali. Warto dostrzec, że seria ta oczarowała również krytyków (zgarnęła już 3 nagrody i ma 12 nominacji). Ci docenili przede wszystkim walory scenariusza (choć niektórzy z nich zwrócili uwagę na przewidywalność i banalność niektórych rozwiązań oraz na to, że zasady rządzące tym wyjątkowym światem są jednak niejasne i zazwyczaj dopasowują się do tego, co akurat chciano pokazać) oraz kreacje dwóch aktorek wcielających się w bardzo trudne role hostów. Dobra wiadomość dla fanów serialu jest taka, że HBO zamówiło już kolejny sezon. Ale jest niestety i ta zła. Ujrzymy go dopiero w 2018 roku.

Są takie produkcje, które zaskakują widza pod każdym względem. Ta zdecydowanie do nich należy, choć scenariusz, o czym wspomniałam, ma też swoje słabsze strony. No cóż, dla jednych ważne jest, żeby fabuła była logicznym ciągiem zdarzeń i miała głęboki sens, a dla innych po prostu sam spektakl. Żeby było efektownie, tajemniczo i żeby się działo. Ja widać należę do tej drugiej grupy, bo zakochałam się w „Westworld” i nie mogę się już doczekać kontynuacji serialu. Scenarzyści zakończyli pierwszą serię w bardzo zagadkowym momencie. Miejmy nadzieję, że efekty ich obecnej pracy będą podobne do tych, które obejrzeliśmy w pierwszym sezonie. Drogi czytelniku, jeśli lubisz taki klimat i widziałeś już „Blade runnera” Ridley’a Scotta oraz „Ex machina” Alexa Garlanda, to ten serial nie będzie dla ciebie stratą czasu. Zaręczam.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.7
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.7 /3 wszystkich

Komentarze [0]

Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry