Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Harry Potter czarodziej - tak, ale już nie mały !   

Dodano 2005-12-01, w dziale recenzje - archiwum

PlakatMłody odtwórca głównej roli Harrego Pottera (Daniel Radcliffe) rośnie chyba szybciej niż jego filmowa postać. Stał się już prawdziwym mężczyzną. A czy jego wierni fani rosną równie szybko ? Twórcy filmu "Harry Potter i Czara Ognia" wychodzą chyba z założenia, że czytelnicy rosną nawet szybciej !

Najnowsza ekranizacja przygód młodego czarodzieja nie jest już bowiem filmem dla dzieci. Nie dziwił mnie, na premierze filmu w tarnobrzeskim kinie "Wisła", widok mam zasłaniających oczy swoim pociechom podczas niektórych scen. Trochę to jednak zastanawia, bo przecież właśnie z myślą o dzieciach film ten został stworzony. Producenci postawili jednak na monumentalizm i okrucieństwo.

Już pierwsza scena, finał Pucharu Quidditch'a, zapiera dech w piersiach. Oglądając tę scenę wiedziałem już, że tej nocy nie dam rady zasnąć. W kilka chwil po zakończeniu meczu, zaczynają się dziać dziwne rzeczy, a na niebie pojawia się znak. Znak tego, Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać. Tak, tak proszę państwa, okrutny Lord Voldemort wraca do gry. Harremu grozi wielkie niebezpieczeństwo, a jego sprzymierzeńcy okażą się w konsekwencji śmiertelnymi wrogami. Jednak wrodzona zdolność do pakowania się w kłopoty stawia go w centrum wszelkich wydarzeń.

W Hogwarcie jest zdrajca, potężny czarnoksiężnik, który oszukuje tytułową Czarę Ognia i zgłasza niedoświadczonego Harrego do Turnieju Trójmagicznego ! Nasz bohater musi stawić czoła nie tylko dużo starszym oponentom, ale także poplecznikom Voldemorta.

Harry staje do pojedynku ze smokiem i wykorzystując to, co umie najlepiej, kończy konkurencję na pierwszym miejscu. Wszyscy są nim zachwyceni. Jednak następne zadania nie są już takie proste. Na dzień przed drugim starciem, Harry ciągle nie zna rozwiązania zagadki kryjącej się we wnętrzu dziwnego jaja, które musiał wykraść w pierwszej konkurencji. I tutaj z pomocą przychodzi mu nie kto inny, jak jego przeciwnik z turnieju. Harremu udaje się uratować to, co ma najcenniejsze.

Lecz ostatnie zadanie, to najtrudniejsze, to które ma wyłonić zwycięzcę całego Turnieju jest jeszcze przed nim. Harry dociera do pucharu razem z Cedrikiem. Niestety wyznawcy Voldemorta uknuli intrygę przewyższającą nawet Dumbledora. Potter przenosi się na dziwny cmentarz, a jego krew przywraca Voldemorta do życia. Cedrik ginie. Harremu udaje się uciec. A zdrajcą okazuje się....

No właśnie kto ?

Jeśli chodzi o konstrukcję filmu, to muszę przyznać, że reżyser (Mike Newell) odwalił kawał naprawdę dobrej roboty. Niesamowita zmienność akcji. Z trzymającej w napięciu grozy, po wzruszające sceny przepełnione humorem sytuacyjno-słownym. Aktorom nawet na siłę nie ma czego zarzucić. Zagrali świetnie. Nieśmiertelna wielka trójca: Harry, Ron (Rupert Grint) i Hermiona (Emma Watson), naprawdę są już czarodziejami ! Jedyne czego można żałować, to pominięcie w scenariuszu kilku kluczowych scen lub też potraktowanie ich marginalnie. Ale bądźmy wyrozumiali. Trudno pokazać wszystkie główne i poboczne wątki w ciągu 157min filmu.

Wiem jedno. To film, który każdy fan nie tylko HP czy literatury fantasy, ale wszelkich spraw związanych z magią zobaczyć powinien! To film, który naprawdę wciąga. Czasem bawi, czasem straszy. To film, który z przyjemnością obejrzą dorośli, wyrobieni widzowie. Polecam ten film wszystkim i mam nadzieję, że będziecie się świetnie bawili.

Oceń tekst
Średnia ocena: 6 /3 wszystkich

Komentarze [14]

~Domcia
2005-12-10 13:42

Film bardzo dobry, ale nie to co książka- mimo wszystko pominięto wiele wątków. Właśnie przeczytałam szóstą część (przez Internet) i jestem ogromnie zadowolona, a co co tego czy to jest dla dzieci czy nie- Harry w końcu z 11latka staje się o rok starszy w każdej kolejnej części. Nie wymagaj, aby Harry z 1 cz. robił to samo co z 4. Ty cztery lata temu też robiłaś co innego :)

~Niepodpisana
2005-12-07 12:56

Do JR: Heh,dlatego warto wybrać się do rzeszowskiego “Heliosa”;)A tak ogólnie:Recenzja zgrabna, rzeczowa i zgadzam sie z nią w 100%!Film obejrzałam z przyjemnoscią, nie żałuję, wciagnął mnie całkowicie, zbudowany precyzyjnie, ciekawe sytuacji.Wzrusza, bawi, interesuje, wprawia wręcz w magiczny nastrój. Choć, jak to zawsze bywa książka jest lepsza. Nio ale wystarczy, bo o Harrym to bym tak mogła pisać i pisać...Cobi: Gratuluacje, widze,ze mamy podobne gusta:)

~KlaudiaK
2005-12-04 17:14

Ekranizacja zawsze pozostawia coś do życzenia. Nie oglądałam jeszcze filmu , który by oddał w całości charakter książki. Recenzja zachęcająca :), więc może się przełamie i oglądnę.
Zastanawiające jest jednak to , która produkcja prześcignie następną w kosztach wiązanych chociażby z efektami specjalnymi. I kiedy nastąpi moment u widza gdzie zdziwienie w ogóle nie będzie występować.

~Nielubięharegopottera
2005-12-04 12:21

No właśnie sobie z filmiku wróciłam, musze przyznać ze efekty specjalne potrafiły zwrócić moją uwagę, nic pyzatym, poszłam żeby się bilet nie zmarnował. film za długi, nie dla dzieci , lub tylko dla dzieci…

~Jake
2005-12-04 09:29

Ale podobno efekty mają ciekawe…

~M
2005-12-03 20:32

Morgana I love you ale ja bym go bardziej pojechala :P

~M
2005-12-03 20:30

Szkoda gadać . . . <żygam>

~de
2005-12-03 10:14

to napisal
VVV

~Gość
2005-12-03 09:47

:* morgana

~Syla
2005-12-02 22:39

No wiesz co? Nie zgadzam się... Mi osobiście się filmik podobał... Też właśnie z seansu wróciłam… :P :)

~Morgana
2005-12-02 19:58

Właśnie wróciłam z seansu i musze niestety/ stety powiedzieć że wyrzuciłam 13 złotych w błoto. Harry to bajeczka dla dużych dzieci przerobiona na hollywoodzką papkę dla niewybrednych “koneserów” fantasy. Nuuuda.

~megahexazade
2005-12-01 21:46

ja harego nie lubie beah :D

~Syla
2005-12-01 15:35

Uwielbiam “Harrego Pottera”... Właśnie jutro zamierzam wybrać się na niego do kina… :D :P Obawiam się tylko, że za mało będzie pokazane w filmie…

~JR
2005-12-01 15:26

Jeszcze filmu nie widziałam , lecz po przeczytaniu tak nieźle zredagowanej recenzji nie omieszkam tego uczynić :] Tylko te siedzenia w “Wiśle” takie niewygodne ;P Pozdrowienia dla autora :)

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry