Jak przenieść się w czasie o dzień?
W zasadzie nic trudnego. Problemem może być jedynie przyzwyczajenie się do nowego czasu. Podróżując po świecie przenosimy się zazwyczaj w czasie o kilka, a niekiedy nawet i o kilkanaście godzin. Czy przenosiny w czasie o całą dobę są więc niemożliwe?
To zależy to od naszego rozumienia przenosin w czasie. Gdy wsiadamy do samolotu i dajmy na to lecimy do Londynu, to przecież jak nic przenosimy się w czasie, co wynika ze zmiany strefy czasowej.
Wraz z początkiem epoki wielkich odkryć geograficznych przed żeglarzami pojawił się nieoczekiwany problem. Kiedy w 1522 roku, po blisko trzyletniej podróży, wyprawa Magellana dotarła do portugalskich Wysp Zielonego Przylądka, podróżnicy stwierdzili ze zdziwieniem, że są "spóźnieni" o 1 dzień. W dzienniku okrętowym dowódca wyprawy El Cano, jako datę powrotu zanotował 9 lipca, choć mieszkańcy wyspy twierdzili, że był już 10 lipca. Faktu tego nie potrafiono sobie wówczas jednak wytłumaczyć. Ustalono jednak, że w związku ze zmianą czasu (uzależnioną jak wiemy od długości geograficznej), należy na Ziemi ustalić umowną linię, na której również data ulegnie zmianie. Problem linii zmiany daty uregulowano ostatecznie za pomocą tej samej konwencji, która wprowadziła strefy czasowe. Linia ta przebiega od tej pory przez Cieśninę Beringa, następnie przez Ocean Spokojny, w znacznej części wzdłuż południka 180° (ze względów praktycznych ustalono jej przebieg tak, by nie przecinała żadnych wysp ani kontynentów) i wyznacza granicę, przy przekroczeniu której należy przeskoczyć w dacie o 1 dzień naprzód lub też 1 dzień powtórzyć.
Załóżmy więc taką hipotetyczną sytuację. Stwierdzasz, że twoje życie jest nudne i chcesz zasmakować przygody. Siadasz przed komputerem i kupujesz bilet. Bilet na lot na wschód w kierunku USA. Żeby dolecieć tam w ten sposób musisz przekroczyć cieśninę Beringa, czyli przeniesiesz się w czasie, dodając do aktualnej dla ciebie daty jeden dzień. Gdy natomiast twój najlepszy przyjaciel tego samego dnia i z podobnego powodu, wybierze się w stronę Rosji, kierując się na zachód, będzie musiał powtórzyć sobie dany dzień.
Niby wszyscy o tym wiemy, ale chyba często nie dostrzegamy tego, co w tym wszystkim jest naprawdę ciekawe. No, cóż, jak widać, diabeł i tym razem tkwi w szczegółach. Pamiętajmy jednak o tym, że linia ta jest umowna, a zatem nie można znaleźć się bezpośrednio na niej, a tylko po jej jednej lub po drugiej stronie.
Grafika:
Komentarze [0]
Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?