Jak zostać gangsterem?
Pisarzy i reżyserów od wielu lat interesował i mocno inspirował temat organizacji przestępczych. Nie wierzę, abyście nigdy nie słyszeli o filmie bądź książce, których motywem przewodnim jest funkcjonowanie właśnie takiej organizacji. Najpopularniejszą z nich jest jest niewątpliwie włoska mafia, a krążące na jej temat teorie zainspirowały wielu autorów do przedstawienia własnej wizji. Na niektórych serwisach streamingowych jest nawet osobna kategoria produkcji o takiej tematyce. Koreańscy twórcy także mają określony pogląd na ten temat. Ich dramy z wątkiem mafijnym są naprawdę bardzo dobre i wprowadzają pewien powiew świeżości w ten gatunek. Pozwólcie więc zaprezentować sobie trzy przykuwające oko dramy z intrygującym wątkiem mafijnym oraz świetną grą aktorską.
Jednym z moich faworytów w tej właśnie kategorii jest zdecydowanie „Vincenzo” — produkcja wyreżyserowana w 2021 roku przez Kim Hui-wona. Opowiada ona historię koreańsko-włoskiego prawnika, pracującego dla mafii jako consigliere, Vincenzo Cassano, który przylatuje do Korei, by odzyskać swoje złoto. Nieszczęśliwy zbieg okoliczności sprawia, iż to zadanie nie jest takie łatwe, jak powinno być, a Vincenzo zostaje zmuszony do pozostania w Korei, współpracowania ze swoją początkową rywalką i pilnowania, by „przypadkiem” nie zginął… Och, i przy okazji próbuje obalić jedno z największych seulskich biznesowych imperium.
Drama ta jest uznawana za jedną z najlepszych w swoim gatunku, a ja zdecydowanie zdanie to podzielam. Warto ją obejrzeć choćby dla przekonania się o kunszcie aktorskim Song Joong-kiego, który gra główną rolę, czy zasmakowania wyrafinowanego humoru, o który w obecnych czasach niezwykle trudno.
Kolejną produkcją jest „Reborn Rich” z listopada 2022 roku w reżyserii Jung Dae-yoona. Główne skrzypce gra tu również Song Joong-ki, który idealnie odnajduje się w takich rolach. 
W tej dramie słowo „mafia” nie zostało jednoznacznie wypowiedziane, jednakże rodzina, która jest przedstawiona, z jej połączeniami, koneksjami i mnóstwem protegowanych wyraźnie kreuje się na mniejszą, acz bardziej skorumpowaną wersję tej organizacji. Drama nakreśla losy lojalnego pracownika wyższego szczebla konglomeratu — grupy Soonyang. Zostaje on jednak zdradzony i zamordowany przez członka familii Soonyang. Reinkarnuje się w najmłodszego wnuka rodziny. Wykorzystując te okoliczności na swoją korzyść, rozpoczyna zemstę, planując wrogie przejęcie grupy Soonyang.
To szesnastoodcinkowe arcydzieło, chociaż wciąż wydawane na żywo, pretenduje już do tytułu jednej z najlepszych dram 2022 roku. Akcja naprawdę niezwykle trzyma w napięciu, co sprawia, że z trudem udaje się wytrzymać te kilka dni pomiędzy premierami kolejnych odcinków.
Ostatnią dramą w tym zestawieniu jest „Melting Me Softly”, która powstała w 2019 roku, a jej reżyserem był Shin Woo-chul. Chociaż mafia nie jest tutaj na pierwszym planie, to jej powiązania zostały genialnie wplecione w bieg fabuły i zasługują na chwilę uwagi. 
Opowiada ona historię producenta programów rozrywkowych Ma Dong-chana oraz ich uczestniczki, Ko Mi-ran, którzy poddają się eksperymentowi kriogenicznemu, mającemu trwać 24 godziny. Powiązany z rosyjską mafią polityk i prezes doprowadza do tego, że profesor, który miał ich wybudzić, ulega wypadkowi i traci pamięć, przez co budzą się dopiero po 20 latach.
Chociaż drama ta nie jest jedną z tych, do których będę powracać, to warto docenić te subtelne sztuczki antagonisty, wspieranego przez mafię, które zdecydowanie urozmaicają tę produkcję.
Oczywiście to tylko skromne trzy produkcje, poruszające temat mafijnych powiązań. Koreańczycy proponują widzom naprawdę sporo fascynujących dzieł, z których każde jest zupełnie niepodobne do pozostałych. Myślę, że warto zapoznać się z azjatycką stroną mocy i na własne oczy zobaczyć, jak ich spojrzenie na mafię różni się od spojrzenia wielu znanych nam zachodnich reżyserów.
Grafika:
Komentarze [0]
Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?
