Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Kalejdoskop   

Dodano 2006-06-22, w dziale felietony - archiwum

Eliza od dawna marzyła, żeby zwiedzić Gdańsk. Wybrała się więc na wakacjach właśnie tam. Przechadzając się po mieście, doznała nagle dziwnego uczucia. Będąc po raz pierwszy w owym mieście, odnosiła wrażenie, że kiedyś już tu była. Widziała te same budynki, gołębie, przejeżdżającą obok taksówkę, kobietę z wózkiem...

To nie jest historia typu science fiction, to déja vu.

Déja vu, to zwrot z języka francuskiego, tłumaczony jako - już widziane. Rozmowa, sekwencja zdarzeń czy jakaś sytuacja powraca ponownie, jakby zaciął się film i kadr pojawił się znowu.

Jest zjawiskiem posiadającym następujące cechy:

  • występuje nagle
  • trwa krótko (przeważnie kilka sekund)
  • osoba doświadczająca jest krytyczna wobec swojego odczucia (tzn. wie, że to czego doświadcza, jest w praktyce niemożliwe)
  • osoba doświadczająca nie jest w stanie podać, kiedy miało miejsce to "wcześniejsze" wydarzenie (które jakoby teraz się powtarza)
  • wrażenie dotyczy nie widoku pewnego pojedynczego przedmiotu, budynku czy człowieka, ale całej sytuacji. Osoba ma wrażenie, że powtarza się pewna chwila z jej życia
  • czasami pojawia się przekonanie o możliwości przewidzenia, co się za chwilę wydarzy (prekognicja)
  • zjawisku temu towarzyszy aura niesamowitości, tajemniczości

Wyodrębniono kilka odmian zjawiska déja vu, którym nadano nazwy, np. déja entendu – już usłyszane, déja vécu - już przeżyte, déja arrivé – już wydarzone, déja dit – już mówione (treść) .

Jak podają źródła, jest to zjawisko dość często spotykane. Badania potwierdzają, że doświadcza go od 30 - 96% ludzi. W znakomitej większości przypadków jest zjawiskiem, które występuje u osób zdrowych.

W literaturze określenie „déja vecu” pojawiło się po raz pierwszy w wierszu Paula Verlaine'a z 1873 pt. „Kalejdoskop”. Pisał on tak:

„Na ulicy snów, w sercu marzonego miasta,
To będzie tak, jak gdyśmy już raz coś przeżyli:
Mglistość i wyrazistość tej jedynej chwili...
(...)
To będzie jak gdy człowiek śni i gdy na poły
Budzi się i zasypia i za każdym razem
Śni mu się baśń ta sama, z tym samym obrazem”.

Pojęcie déja vecu znane już było i starożytnym, ale wówczas wiązano ten fenomen z metempsychozą, czyli wędrówką dusz.

Neurolodzy, którzy zajmują się badaniem mózgu i reakcji nerwowych, wydali opinię na temat tego zjawiska. Deja vu jest według nich związane z reakcjami zakończeń nerwowych w mózgu. Czasem, niektóre zakończenia neuronów przestają na moment działać. Wtedy mózg przestaje normalnie funkcjonować i następują zaburzenia w percepcji czasu. Robert Efron prowadził w 1963 roku badania nad zdolnością określania następstwa czasowego zdarzeń. Ustalił, że kluczowym obszarem mózgu dla rozróżniania następstwa wydarzeń, jest płat skroniowy półkuli dominującej. Uważa, że w sytuacji uszkodzeń pewnych okolic mózgu, informacje odbierane przez jedną półkulę, dostarczane są do drugiej z opóźnieniem, jednakże na tyle małym, że poprzednia percepcja nie została włączona do pamięci i osoba nie jest w stanie odnieść się do niej, aby stwierdzić, kiedy było wydarzenie odbierane przez nią po raz drugi. Bardzo wcześnie zauważono również występowanie déja vu na krótko przed atakiem padaczki.

Według Psychologii poznawczej déja vu jest skutkiem wystąpienia procesu przypomnienia bez rozpoznania. Freud twierdził, że déja vu pojawia się, gdy aktualna sytuacja budzi pewną nieświadomą fantazję; doświadczana aktualnie sytuacja budzi pewne wcześniejsze nieświadome życzenie, które jednakże nie jest rozpoznawane, gdyż nigdy przedtem nie stało się świadome. Uczucie znajomości przenosi się natomiast na otoczenie. W dotychczasowych badaniach nie znaleziono istotnych związków pomiędzy występowaniem déja vu w swojej klasycznej formie, a chorobami psychicznymi. Jednak może być uznawane jako objaw chorobowy w sytuacji, gdy osoba traci krytyczny stosunek do swojego doświadczenia lub gdy staje się zjawiskiem uporczywym.

Jak się okazuje déja vu towarzyszy prawie każdemu z nas, możemy dzięki niemu poczuć słynną "dziwność istnienia" opisywaną przez Witkacego. Szkoda tylko, że sami nie możemy wybierać chwil, które jakoby się powtarzają ...

Oceń tekst
Średnia ocena: 4 /2 wszystkich

Komentarze [8]

~anonim.
2006-09-23 17:31

szkoda, że większość tych tekstów, nie jest Twoja, tylko kopiujesz teksty… czyżbyś nie umiała pisać? ;]

~flowerman :)
2006-07-12 23:57

Jednym… noo góra dwoma słowami: Spox artykuł ;) jasno objaśnione i w ogóle. Pozdro :))

~Kserówka
2006-07-02 23:21

pozi masz rację, literówka,przepraszam.

~Domcia
2006-07-02 20:12

Mi też się to zdarza-i widziane, i przeżyte itp. heh mam swoje deża wu ;]

pozi
2006-06-28 22:10

no zmienice tego Verlaine’a bo to zle wyglada

~futrzaczek
2006-06-24 11:27

a ja mam tak, że coś mi się śni, a później to coś się wydarza :D serio

~Fafulka
2006-06-23 14:57

Fajny artykuł,mogłam poczytać o czymś, co zawsze mnie interesowało:)Tylko początek niezbyt…
Ale pozdrawiam serdecznie:)

pozi
2006-06-23 13:02

niechcialo mi sie czytac poki co ale pisze sie Verlaine

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 25artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry