Mocna Paka
Po niespełna półrocznej przerwie na piłkarskie boiska wrócili czwartoligowi piłkarze. W tym sezonie tarnobrzeska Siarka zamierza powalczyć o awans do trzeciej ligi. W rundzie jesiennej nasi zawodnicy zajęli niezłe, trzecie miejsce. W przerwie zimowej poczyniono kilka bardzo dobrych ruchów transferowych, które zdaniem fachowców i kibiców powinny znacząco wzmocnić ekipę „Siarkowców” i przybliżyć ją do awansu.
Bez wątpienia jest to w chwili obecnej najmocniejsza personalnie drużyna w czwartej lidze podkarpackiej. Jednak z optymizmem trzeba uważać. Najlepiej wiedzą o tym właśnie piłkarze i kibice Siarki, która przez ostatnie dwa sezony była głównym faworytem do awansu, jednak boisko zweryfikowało marzenia zawodników i sympatyków tej dyscypliny w naszym mieście. Mimo to działacze klubu i sami zawodnicy nie złożyli broni i w tym sezonie ponownie zapowiadają walkę o awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Wydaje się, że stare polskie przysłowie, mówiące o tym, że do trzech razy sztuka, sprawdzi się i Siarka od sierpnia walczyć będzie o punkty już w trzeciej lidze. Aby tak się stało, trzeba jednak najpierw zająć pierwsze lub drugie miejsce w czwartej lidze. Głównych pretendentów do awansu wydaje się być trzech: Polonia Przemyśl, Stal Sanok i Siarka Tarnobrzeg, choć zapewne łatwo też nie złożą broni piłkarze Kolbuszowianki Kolbuszowa. Wydaje się jednak, że ta drużyna nie będzie się jednak liczyć w końcowej walce o awans.
Z pierwszej ligi
W przerwie zimowej do tarnobrzeskiego teamu dołączyli dwaj piłkarze z pierwszej ligi, co było niebywałym zaskoczeniem dla kibiców. Tomasz Walat i Damian Sałek grali wcześniej w Stali Stalowa Wola i to oni mają przyczynić się znacząco do wywalczenia awansu przez naszą ekipe. Już w pierwszym meczu z Sokołem Nisko pokazali, że są bardzo wartościowymi zawodnikami. To ich gole zapewniły „Siarkowcom” pierwsze zwycięstwo na wiosnę. Walat zdobył jedną bramkę, natomiast Sałek był autorem dwóch trafień (szczególnie drugi gol był wyjątkowej urody, bowiem piłka uderzona z 30 metrów trafiła w samo okienko bramki). Kolejnym wzmocnieniem naszej drużyny jest były zawodnik KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Michał Kotwa. Piłkarz ten występuje w linii pomocy i najprawdopodobniej będzie grał na środku tej formacji wraz z Januszem Hynowskim. Ostatnim, ale bardzo ważnym wzmocnieniem było pozyskanie bramkarza, Mirosława Maja, który wrócił do Siarki po półrocznej przygodzie w drużynie Unii Tarnów. To bardzo dobry bramkarz, co udowodnił już w poprzednim sezonie strzegąc bramki „Siarkowców”.
Z Siarki do „Barcelony”
Tarnobrzeski zespół opuścili natomiast trzej zawodnicy: Piotr Pikus, który został wypożyczony do Strumyka Malawa, Kamil Guściora , który grać teraz będzie w OKS Mokrzyszów Tarnobrzeg oraz Waldemar Śledź, który zasilił szeregi rywala Siarki do awansu, popularnej „Barcelony”, czyli Polonii Przemyśl. Dla dwóch pierwszych piłkarzy, którzy są jeszcze młodzieżowcami, ważna jest gra oraz ich piłkarski rozwój. Na pewno w zespołach, do których odeszli, będą mogli spędzać na boisku więcej minut, aniżeli w Siarce.
W czerwieni po awans
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg grać będą w rundzie wiosennej na własnym boisku w nowych strojach. Dość niespodziewanie na koszulkach naszej drużyny dominuje w tym sezonie kolor czerwony, który nie ma żadnego uzasadnienia w barwach klubu. Wygląda na to, że oprawa spotkań również powinna być w tym sezonie lepsza, a nasi kibice zaprezentują wyższy aniżeli czwartoligowy poziom. Tak więc naszym piłkarzom nie pozostaje nic innego jak awansować.
Grafika: Echo Dnia
Komentarze [4]
2009-03-27 16:45
Ej ale o ile sie nie mylę to do Iskry Sobów odszedł rezerwowy bramkarz siarki Krzysztof Wolak czyż nie??
2009-03-26 11:48
ładnie, cocojambo i do przodu
2009-03-25 19:37
wygramy, wygramy, wygramy – 3 ligę mamy!
2009-03-25 19:21
pożyjemy zobaczymy. piłkarze do boju!
- 1