Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Nadzieja umiera ostatnia   

Dodano 2021-12-20, w dziale felietony - archiwum

Nie tak dawno wstrząsnęła ludźmi wieść o nowym, niebezpiecznym wirusie, który zaatakował w Chinach, skąd błyskawicznie rozprzestrzenił się na cały świat. Wpadliśmy prawie natychmiast w panikę i zaczęliśmy robić zakupy, gdyż zakładaliśmy, nie bez racji, że zostaniemy odizolowani w domach na wiele miesięcy. Tak się też zresztą stało. Rządy wielu państw, walcząc z tą epidemią w swoich krajach, wprowadziły lockdowny, które wiązały się z bardzo restrykcyjnymi obostrzeniami dla swoich mieszkańców. Siedzieliśmy więc całymi tygodniami w domach, ucząc się lub pracując zdalnie. Próbowaliśmy jakoś dostosować się do tej nowej dla nas sytuacji i mimo wszystko jakoś w miarę normalnie funkcjonować. Oczywiście nasze codzienne życie wypełniał nieustanny lęk o zdrowie własne oraz naszych najbliższych. Dziś trochę już zaadaptowaliśmy się do tej sytuacji, co jednak nie znaczy, że łatwo nam ją zaakceptować. Nie mamy jednak wyboru, gdyż wirus nie odpuszcza i utrudnia nam takie życie, do jakiego zdążyliśmy się przyzwyczaić. Zdajecie sobie sprawę, że ten koronawirus towarzyszy nam już ponad dwa lata? Jednak ten artykuł nie będzie o wirusie, choć jestem przekonana, że ma on z nim związek.

/pliki/zdjecia/nadz1_0.jpg Kiedy latem 2020 roku temat tajemniczego wirusa z Chin zaczął powoli opuszczać pierwsze strony gazet w naszym kraju, jego miejsce natychmiast zajął inny, według mnie nie mniej ważny i chyba równie bulwersujący, a mianowicie rygorystyczne zaostrzenie przepisów aborcyjnych. Internet zawrzał. Powszechne oburzenie było widoczne na każdym kroku. Ulice polskich miast zapełniły się ponownie tłumami obywateli, którzy nie godzili się z taką decyzją rządzących, odbierając ją jako atak na prawo kobiet do decydowania o własnym ciele. Co byśmy nie powiedzieli, decydenci kompletnie zaskoczyli polskie kobiety, które to po wywalczeniu sobie na początku XX wieku m.in. prawa do samostanowienia o sobie, po latach jego względnego szanowania przez kolejne ekipy rządzące, zostały w jednej chwili pozbawione tego prawa i tym samym sprowadzone do roli, jaką pełniły na przełomie XIX i XX wieku. Polskie kobiety poczuły się skrzywdzone, gdyż z dnia na dzień odebrano im prawo, które zawsze było i nieustannie jest dla nich bardzo ważne. Nie miały pojęcia, dlaczego rodzimi politycy, którzy winni je reprezentować i dbać o ich prawa, tak bezdusznie, bez skrupułów i bez jakichkolwiek konsultacji społecznej, odebrali im pewnego dnia prawo do decydowania o sobie, swoim ciele, a nawet życiu i dlaczego ludzie ci uważają, że wiedzą lepiej od nich, jak one mają żyć i co ma być dla nich w życiu najważniejsze. Dostrzegły z niepokojem, że podobne zakusy pojawiły się i w innych zakątkach globu i zaczęły się poważnie zastanawiać, dlaczego tak się dzieje i kto tak naprawdę za tym wszystkim stoi, bo przecież nie jest tajemnicą, że nic na tym świecie nie dzieje się przypadkiem. Doszły wtedy do wniosku, że zarówno równouprawnienie jak i prawa oraz wolności, które sobie wywalczyły na początku XX wieku, /pliki/zdjecia/nadz2_0.jpg są dla pewnych kręgów społecznych solą w oku i ludzie ci, postanowili teraz zrobić wszystko, by przywrócić dawny ład.

Do tych protestów dołączyły także osoby LGBT, które również dostrzegły, że od pewnego czasu ich sytuacja się pogarsza, a ich prawa są powszechnie i zupełnie bezkarnie łamane. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że ludzie, którym nie podobają się prawa kobiet nie są także w stanie zaakceptować faktu równości wszystkich ludzi, co zapisano już w 1948 roku w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ONZ. A tam już we wstępie oraz w Artykule 1 mówi się wyraźnie i jednoznacznie o „przyrodzonej każdej istocie ludzkiej godności oraz równych i niezbywalnych prawach wszystkich członków rodziny ludzkiej”. Równouprawnienie osób homo- inter- czy transseksualnych jest również od początku wpisane w zasady, jakimi ma kierować się cała Unia Europejska. Zapisy te znajdziemy w unijnych traktatach, w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej oraz w Traktacie o Unii Europejskiej (art. 2 mówi wyraźnie, że równość, poszanowanie godności i praw każdego człowieka to w UE podstawowe wartości). W dokumentach tych wyraźnie mówi się o tym, że wszyscy obywatele Unii są równi i na obszarze tej strefy nie może dochodzić do dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. Jak zatem winniśmy rozumieć wprowadzane w naszym kraju nie tak dawno strefy wolne od LGBT, z czego tak dumni byli radni niektórych miast i posłowie niektórych sejmików wojewódzkich? Co się z nami dzieje? Dlaczego w tym nowym stuleciu ludziom reprezentującym konkretne siły polityczne tak trudno jest zaakceptować pewne ustalenia i prawa, które udało się wypracować w ubiegłym stuleciu, /pliki/zdjecia/nadz3.jpg i z których to zdecydowana większość obywateli była tak dumna? Przecież dzięki nim pogardzane przez wieki mniejszości odzyskały swą godność, a to z kolei przełożyło się na to, że mogliśmy żyć w poczuciu względnej sprawiedliwości, zgodzie i w pokoju. Komu to przeszkadza? Odnoszę wrażenie, że do głosu zaczynają dochodzić na świecie teraz siły, które z sobie tylko znanych powodów i w imię radykalnych poglądów, które głoszą, chcą zaprzepaścić część dorobku poprzednich pokoleń i świadomie doprowadzić do totalnego chaosu. Dlaczego to robią? Nie wiem, choć mam pewne przemyślenia. O ile obserwujecie sytuację społeczną na świecie, to myślę, że zgodzicie się także ze mną, że w wielu krajach świata kwestie wolności i równości na nowo urosły dziś do rangi problemu numer 1, a to rodzi nieustannie sytuacje konfliktowe, które zaczynają przyjmować różny, w tym często niebezpieczny charakter. Co się z nami, ludźmi, dzieje, że tak bezrefleksyjnie wybieramy w ostatnich latach na swoich przedstawicieli osoby o tak skrajnych i radykalnych poglądach, które po objęciu władzy nie zamierzają od tych przekonań odstąpić nawet na krok? Co więcej chcą je uczynić obowiązującym dla wszystkich obywateli prawem. Nie rozumiem, komu bądź też czemu ma służyć widoczna gołym okiem próba przywrócenia świata dawno minionego, w którym określone grupy ludzi pozbawione były praw, za to mogli się niemi cieszyć jedynie wybrańcy. Czy taka droga ma nas prowadzić ku szczęśliwszej przyszłości?

Świat się zmienia i pewnie nigdy nie będzie już taki, jak za czasów, gdy dorastali nasi rodzice. Na to nie mamy co liczyć. Gdy przyglądam się temu światu oraz tym wszystkim, /pliki/zdjecia/nadz4.jpgczęsto uzasadnionym protestom, gdy widzę ten upadek obyczajów, autorytetów i nagminne naginanie do swoich potrzeb przez rządzących wszelkich praw, norm i zasad, zaczynam martwić się o swoją przyszłość.

Jako dorastająca Polaka boję się. Boje się, iż któregoś dnia się obudzę i dowiem się, że oto właśnie zostałam pozbawiona prawa do swobodnego wyrażenia własnego zdania, no chyba że chcę zaryzykować wejście w konflikt z nowym prawem, które zostało właśnie w nocy uchwalone. Nie chcę być marionetką w niczyich rękach. Chcę móc decydować zarówno o sobie i swoim życiu, jak i o tym, jak będzie się żyć w mojej ojczyźnie. Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, Ojczyzna jest dla nas, młodych, ważna i chcemy móc z niej być dumni. Chcemy też móc korzystać z praw oraz przywilejów wywalczonych przez poprzednie pokolenia, żyć w zgodzie i pokoju z naszymi sąsiadami, rozwijać się i nie martwić się każdego dnia, co przyniesie nam ten kolejny.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.4 /35 wszystkich

Komentarze [4]

~Maciej
2022-09-12 22:09

Ludzie są równi i równiejsi. Ja równością, a co za tym idzie tfuu demokracją się brzydzę. Gdy nie ma elit, czytaj arystokracji (tak dzieje się teraz), wszyscy się degenerują. Ludzie nie rozwijają się, aby dorównać wielkim ludziom prezentującym wyższe wartości. Zamiast tego motłoch wyszydza geniuszy, gdyż nie ma autorytetu w postaci geniuszu intelektualnego lub materialnego, do którego z lepszym albo gorszym skutkiem pragnęli by dążyć.

~była lesserka
2021-12-31 22:15

Dotknelas bardzo ważnej kwestii. Brawo!

~maria
2021-12-21 10:47

Ja też przeczytałam z zainteresowaniem.

~kajre_
2021-12-21 08:15

Naprawdę świetny artykuł, daje do myślenia!

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 99luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry