Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Nuda = choroba duszy?   

Dodano 2017-01-08, w dziale felietony - archiwum

Typowy początek rozmowy większości współczesnych nastolatków sugeruje, że właśnie się nudzą. Zjawisko to ostatnio znacznie przybrało na sile, a niektórzy zaczęli już nudę nazywać chorobą XXI wieku lub też chorobą duszy. Ale co to właściwie jest ta nuda, skąd się bierze i co z tym fantem począć?

/pliki/zdjecia/nud1.jpgWedług wszechwiedzącej Wikipedii, nuda to nic innego jak:” negatywny stan emocjonalny, polegający na uczuciu wewnętrznej pustki, zwykle spowodowany jednostajnością, brakiem zmiany otoczenia, brakiem bodźców, a czasami chorobą.”. Innymi słowy, definiuje się ją jako stan obojętności i braku zainteresowania, który może mieć różne przyczyny. Nie trudno się z tym zgodzić. Przyznajmy, że kiedy leżymy rozwaleni na kanapie, ziewamy, jęcząc i biadoląc, że nie mamy co robić i słuchając zachęt rodziców, którzy próbują zmotywować nas do działania, tak naprawdę mamy na myśli to, że nie chce nam się z owej kanapy podnieść i w ogóle nie ma w nas za grosz chęci do robienia czegokolwiek.

Psychologia wyróżnia kilka rodzajów tego zjawiska? Dokładnie mówiąc pięć. Zostały one sklasyfikowane w oparciu o wskaźniki mierzące wartość emocjonalną nudy i stopień pobudzenia przez nią organizmu. Okazuje się, że nuda może mieć zabarwienie tak negatywne jak i pozytywne. Mówi się więc o nudzie obojętnej, kiedy to pozostajemy niewzruszeni na otaczający nas świat; nudzie reagującej, która daje nam swego rodzaju „kopa” do działania; nudzie apatycznej, prowadzącej prosto do samodestrukcji oraz nudzie regulującej i badawczej. Co ciekawe, psychologowie twierdzą, że każdy człowiek ma wewnętrzną skłonność do zapadania tylko w jeden z powyższych rodzajów nudy.

/pliki/zdjecia/nud2.jpgMamy już obraz tego, czym jest nuda, ale skąd się bierze? Tu pojawia sie problem, bo tak naprawdę ludzkości nie udało się jeszcze rozwiązać tej zagadki. Istnieją jedynie spekulacje i różne teorie, ale przypomina to bardziej błądzenie po manowcach. Niektórzy twierdzą na przykład, że nuda jest tym samym, czym rutyna. Cóż, trochę w tym racji jest, bo jeśli mamy na myśli rutynowe powtarzanie danej czynności, to może się to znudzić. Inni mówią, że nuda wynika z braku emocjonalnych doświadczeń, jakichś esów-floresów w naszym szarym życiu. To raczej nieco pesymistyczne podejście, bo wątpię, żeby ktoś miał żywot aż tak pozbawiony wrażeń, niespodzianek i emocji. Okazuje się jednak, że jeżeli już ktoś tak myśli, to zazwyczaj dodatkowo czuje się niepotrzebny i bezwartościowy. Tylko czy mówimy wtedy o nudzie czy raczej o powolnie postępującej depresji? Ostatni sposób na wyjaśnienie przyczyny nudy jest według mnie chyba najbardziej trafny. Jeśli się nudzisz, to znaczy, że masz za dużo wolnego czasu. A jeśli tak jest, to warto znaleźć sobie jakieś hobby albo rozwijać pasję, którą już mamy. No chyba, że tak naprawdę mamy co robić, ale jesteśmy totalnie zniechęceni i nam się nie chce. Bo szczerze mówiąc, wątpię, żeby w dzisiejszych czasach ktoś mógł pozwolić sobie na takie beztroskie życie. Z własnego doświadczenia wiemy, iż ludzie są dziś strasznie zabiegani i ciężko im znaleźć czas, żeby usiąść w spokoju i poczytać książkę, a co dopiero się nudzić. W takim razie jak możemy inaczej nazwać taką nudę? Myślę, że odpowiednim słowem będzie lenistwo.

/pliki/zdjecia/nud3.jpgTylko jeśli już o tym mowa, to warto zadać sobie kolejne pytanie. Kto się nudzi najczęściej? Nie potrzeba tu niewiadomo jakiej spostrzegawczości, żeby zauważyć, iż młodzi ludzie nudzą się o wiele częściej niż starsi. A myśląc „młodzi” mam na myśli nie tylko nastolatków ale przede wszystkim małe dzieci. W tym miejscu warto sięgnąć w czarne zakamarki naszego umysłu i przypomnieć sobie, jak to mając pięć lat snuliśmy się po domu, nie wiedząc, co ze sobą zrobić. A czy kiedykolwiek widzieliśmy dorosłego w takiej sytuacji? Nie. Wynika to oczywiście z faktu, że dzieciaki nie mają tyle problemów co ich rodzice czy dziadkowie, nie biegają zestresowane codziennie do pracy, by mieć co do garnka włożyć, a po powrocie nie wypruwają sobie żył, aby w domu nie zapanował chaos. W życiu dorosłych zwyczajnie nie ma miejsca ani czasu na nudę.

Ale skoro już dopadnie nas ten straszliwy stan, to co mamy robić? Czy koniecznie musimy się go pozbyć? Otóż nie. Psychologowie mówią, ze nuda jest kreatywna (dla dziecka to często bardzo intensywna praca umysłowa), i że pozwala wyjść z ukrycia talentom. I coś w tym jest. Kiedy się nudzimy, przeglądamy najczęściej Internet, oglądamy coś w telewizji albo sięgamy po książkę. Nuda pobudza do aktywności, do szukania sposobów na spędzenie czasu. A jak już wspomniałam, warto zainwestować czas w rozwijanie talentów i pasji, a nie w pogłębianie myśli depresyjnych (jak w przypadku nudy apatycznej). Warto coś napisać, narysować, po prostu stworzyć, czy nawet udoskonalić posiadane już umiejętności. Nuda to także świetny czas na uporządkowanie własnego świata i odreagowanie minionego dnia. W przypadku dużej ilości bodźców dostarczanych nam przez otaczający świat, /pliki/zdjecia/nud4.jpgdobrze jest znaleźć chwilę na takie złapanie oddechu, wyciszenie się i dostrzeżenie siebie samego w tej gonitwie. Zawsze można też spotkać się gdzieś ze znajomymi. W końcu trudno razem nie znaleźć jakiegoś interesującego zajęcia, a nawet, gdy przychodzi to z trudem, to zawsze lepiej i przyjemniej nudzić się z kimś, niż samemu, prawda?

Przyznaję, że pisząc ten artykuł, sięgnęłam do Internetu, aby poczytać nieco opinie innych na ten temat. Jedna rzecz bardzo mnie zaskoczyła. Zazwyczaj pojęcie „nudy” kojarzone bywa z czymś negatywnym, destrukcyjnym, czymś, co nie pozwala się rozwijać. Okazuje się, że inne podejście do tego mają chrześcijanie. Według nich nuda jest darem od Boga, swego rodzaju sygnałem dla organizmu, że należy coś zrobić, zacząć działać, a nawet przestawić swoje życie na całkiem nowe tory. I jeżeli nie zrobimy nic, aby się tego stanu pozbyć, sprawiamy naszej duszy ból. Wygląda na to, że największym plusem nudy jest pobudzanie nas do działania.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.4 /27 wszystkich

Komentarze [1]

~Kiler
2017-01-09 21:20

A ja tam lubię się ponudzić.

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry