Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Polska, biało-czerwoni!   

Dodano 2018-06-17, w dziale inne - archiwum

I wreszcie nadszedł czas, na który piłkarscy kibice na całym świecie czekali od czterech lat, czyli od chwili zakończenia XX Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, które rozegrano w Brazylii. Polscy kibice mogą czuć się usatysfakcjonowani, bo w tegorocznym Mundialu, który od 14 czerwca rozgrywany jest w Rosji, weźmie też udział nasza reprezentacja, która po raz ostatni wystąpiła na takim turnieju w Niemczech w 2006 roku. /pliki/zdjecia/mund1_0.jpg Co prawda nasi piłkarze nie odnieśli wówczas większego sukcesu, ale nastroje moich rodaków są dziś zupełnie inne, bo i reprezentacja wydaje się być o wiele mocniejsza. Nie dziwmy się więc, że piłkarscy kibice będą w najbliższych tygodniach godzinami zasiadać przed telewizorami, a puby piłkarskie będą wypełnione po brzegi pasjonatami tej gry oraz towarzyszącymi im emocjami. W tegorocznym mundialu weźmie udział 32 reprezentacje (od 2026 roku ma ich być podobno już 48), które rozegrają 64 mecze na 12 stadionach w 11 miastach, a mecz finałowy obejrzymy dopiero 15 lipca. Wszystkim im przyświeca jeden cel – zdobyć Puchar Świata.

Pierwsze mistrzostwa świata w piłce nożnej rozegrano w 1930 roku w Urugwaju. Od tego czasu odbywają się one regularnie co cztery lata, z wyjątkiem okresu II wojny światowej (1942 i 1946). Zwycięzcą pierwszego mundialu był Urugwaj, który wygrał w finale z Argentyną 4-2. Kolejne turnieje mistrzowskie rozegrano we Włoszech i Francji. Po wojnie pierwszy turniej mistrzowski zorganizowała Brazylia w 1950 roku, a jego zwycięzcą znów został Urugwaj, który tym razem pokonał w finale gospodarzy 2-1. Kolejne turnieje, w zgodzie z polityką FIFA, rozgrywano na przemian w Ameryce Południowej, Ameryce Środkowej oraz w Europie. W 1994 roku po raz pierwszy najlepszych piłkarzy świata gościły Stany Zjednoczone, w 2002 Korea Południowa i Japonia, a w 2010 roku Afryka Południowa. Tegoroczny mundial wyróżnia m. in. to, że po raz pierwszy rozgrywany jest na dwóch kontynentach (w Europie i w Azji)./pliki/zdjecia/mund2_0.jpg Warto również wiedzieć o tym, że każdy finał mistrzostw świata, począwszy od turnieju w Anglii w 1966 roku, ma swoją maskotkę i swoje logo (maskotką angielskiego mundialu był Willie - lew ubrany w koszulkę z flagą Wielkiej Brytanii, a obecnego, rosyjskiego jest wilk Zabiwaka) oraz to, że począwszy od turnieju w Meksyku w1970 roku każdy turniej ma także swoją własną, zaprojektowaną specjalnie na tę imprezę piłkę (wcześniej przez 36 lat piłki były jednokolorowe). W Meksyku grano po raz pierwszy piłką biało-czarną, która nosiła nazwę Telstar. Na kolejnych turniejach pojawiały się co prawda na piłkach różne wzory i napisy, ale aż do 1994 roku futbolówka pozostawała biało-czarną "biedronką", co zresztą wszystkim się bardzo podobało. Zmiana nastąpiła dopiero podczas Mundialu we Francji w 1998 roku, gdzie zagrano piłką biało-niebieską o nazwie "Tricolores", co miało podkreślać miejsce rozgrywania tego turnieju. Piłka, którą kopano na mundialu w Korei i Japonii w 2002 roku była już bardzo kolorowa. Modele piłek na kolejnych mistrzostwach „Teamgeist” (Niemcy 2006), „Jabulani” (RPA 2010), „Brazuci” (Brazylia 2014) wyróżniały się już nowoczesnym disignem i kolorystyką. W tych mistrzostwach postawiono jednak na sentyment i przygotowano piłkę podobną do tej, która grano w roku 1970 w Meksyku. Model na rosyjski mundial nosi też podobną nazwę “Telstar 18” i faktycznie bardzo przypomina ten sprzed ponad 40 lat.

14 czerwca na stadionie Łużniki w Moskwie odbyła się oficjalna ceremonia otwarcia XXI Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Mecz inaugurujący Mundial Rosja – Arabia Saudyjska poprzedziła oryginalna część artystyczna, łącząca tradycję i nowoczesność. "Jezioro Łabędzie" Piotra Czajkowskiego przeplatało się z muzyką elektroniczną. /pliki/zdjecia/mund3.jpg Gwiazdą ceremonii otwarcia był Robbie Williams, który zaśpiewał utwór "Let me entertain you". Jednak jego bardzo kontrowersyjne zachowanie na scenie (pokazał środkowy palca do kamery) pozostawiło po sobie spory niesmak. Następnie dołączyła do tego artysty na scenie śpiewaczka operowa Aida Garifullina, która w duecie z nim wykonała piosenkę "Angels". Piłkarską gwiazdą ceremonii otwarcia był Brazylijczyk Ronaldo. Mecz otwarcia zakończył się sukcesem Rosji, która pokonała z Arabię Saudyjską 5-0. Rosja pokazała się z bardzo dobrej strony, a waleczność jej piłkarzy zrobiła chyba wrażenie na wszystkich (dwie bramki w doliczonym czasie gry).

Polska reprezentacja swój pierwszy mecz rozegra 19 czerwca (wtorek) z Senegalem. Polska ośmiokrotnie uczestniczyła już w mistrzostwach świata (pierwszy raz we Francji w roku 1938, a ostatni w 2006 roku w Niemczech). Do tej pory zaledwie dwa razy udało nam się wspiąć na podium, zdobywając 3 miejsce w 1974 roku w Niemczech, kiedy królem strzelców został Grzegorz Lato i w 1982 roku w Hiszpanii. Pucharu Świata jeszcze jednak nie zdobyliśmy. Może więc uda się teraz? Selekcjoner drużyny narodowej, Adam Nawałka, wybrał drużynę, która przeszła przez eliminacje jak burza. W jej skład wchodzą, Bramkarze: Wojciech Szczęsny, Łukasz Fabiański, Bartosz Białkowski Obrońcy: Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Thiago Cionek, Kamil Glik, Łukasz Piszczek, Artur Jędrzejczyk, Michał Pazdan, Pomocnicy: Kuba Błaszczykowski, Jacek Góralski, Kamil Grosicki, Grzegorz Krychowiak, Rafał Kurzawa, Karol Linetty, Sławomir Peszko, Maciej Rybus, Piotr Zieliński Napastnicy: Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik, Łukasz Teodorczyk, Dawid Kownacki. Nasi piłkarze będą występować w grupie H, w której zmierzą się z reprezentacjami Senegalu, Kolumbii i Japonii.

/pliki/zdjecia/mund4.jpgA jak widzą szanse na sukces biało-czerwonej reprezentacji brytyjscy analitycy, którzy na co dzień zajmują się szacowaniem ryzyka dla działalności różnych firm? Ich faworytami do końcowego sukcesu są Niemcy, Brazylijczycy lub Hiszpanie. Nasza reprezentacja ma według nich mniej niż 1 proc. szans na zdobycie tytułu mistrza świata. Bardziej optymistycznie patrzą jednak na szanse Polaków w kontekście wyjścia z grupy. Brytyjczycy dają nam na to 64 proc. szans, z czego 35 proc. z pierwszego miejsca. Ich obliczenia dają też biało-czerwonym 24 proc. szans na wejście do ćwierćfinałów, tylko 7 proc. szans na awans do półfinału i zaledwie 2 proc. szans na grę w finale.

Nie wiem jak wy, ale ja mimo tych wyliczeń brytyjskich analityków będę bacznie obserwować poczynania naszej drużyny na tych mistrzostwach i mocno jej kibicować, bo po cichu liczę jednak na sukces naszego zespołu, czego sobie i wszystkim moim rodakom serdecznie życzę.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 4.8
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 4.8 /20 wszystkich

Komentarze [0]

Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry