Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Przywrócić resztkę człowieczeństwa!   

Dodano 2012-05-24, w dziale recenzje - archiwum

Ostatnio katechetka zaproponowała nam obejrzenie na zajęciach pewnego filmu. Miała to być historia dziewczynki chorej na białaczkę. Typowy "wyciskacz łez" - pomyślałam. No ale skoro naszym celem miała być dyskusja na temat, który porusza ta ekranizacja, to dlaczego nie. Niestety, jak to zwykle w szkole bywa, film okazał się zbyt długi, zadzwonił dzwonek, a my rozeszliśmy się do domów. Coś nie dawało mi jednak spokoju i postanowiłam wieczorem obejrzeć sobie ten film do końca. Uwierzcie mi, było warto, bowiem film Nicka Cassavetesa "Bez mojej zgody" poruszył mnie do głębi.

/pliki/zdjecia/bmz1.jpg

Zacznijmy jednak od początku. Jodi Picoult wydaje w 2004 książkę "My Sister's Keeping", która w roku 2009 zostaje zekranizowana za sprawą Nicka Cassavetesa. Jodi opowiada nam w niej historię na pozór normalnej rodziny. Pozory - jak wszyscy dobrze wiemy – mylą. Sara oraz Brian Fitzgerald to zgodne małżeństwo z dwójką ślicznych pociech. Ich sielankowe życie zostaje jednak brutalnie przerwane, kiedy dowiadują się, że Kate (ich mała córeczka) ma białaczkę. Niezgodność szpiku rodziców oraz brata dziewczynki skłania to młode małżeństwo do podjęcia radykalnych i mocno kontrowersyjnych kroków, które na zawsze zmienią ich wzajemne relacje i życie. Postanawiają począć dziecko "z probówki", które byłoby żywym magazynem organów dla umierającej Kate. I tak ich nowo poczęte dziecko już w życiu płodowym przekazuje swoją krew na potrzeby swojej starszej siostry, dając jej szansę na dalsze życie.

Tak mijają lata. Mała Anne przechodzi kolejne, bardzo bolesne i nieprzyjemne zabiegi, a Kate czeka nieustannie na kluczową dla niej operację przeszczepu nerki, którą ma oczywiście pozyskać od swojej młodszej siostry. W pewnym momencie 11-letnia Anne buntuje się, wynajmuje adwokata i postanawia odebrać rodzicom prawo do dysponowania swoim ciałem (oczywiście w sensie medycznym). Nie zamierza też dłużej poddawać się zabiegom, które ratują życie jej siostrze. Twierdzi, że chce żyć jak normalni ludzie. Nie chce już dłużej uważać na siebie, brać leków i nie chce stracić nerki, która zapewnia jej normalne życie. W tym czasie jej siostra Kate zakochuje się w chłopcu, który podobnie jak ona cierpi na białaczkę. Ich gorące uczucie kończy się jednak w sposób nieunikniony. Ciężkie chwile, ból, lęk, wzruszające sceny. O dziwo widz nie czuje się jednak zdołowany, bo dzięki potędze miłości, umieranie staje się nieoczekiwanie czymś znośnym. Jak kończy się ta historia o miłości i umieraniu? Uwierzcie mi, że warto ją obejrzeć do końca.

Głębokie ukłony dla Cameron Diaz (Matki), Abigail Breslin (Anne), Sofii Vassilievy (Kate) oraz reszty obsady za perfekcjonizm, wiarygodność i doskonały, niezwykle wyrazisty przekaz emocji. Kawał dobrej aktorskiej roboty. Dzięki świetnie napisanemu scenariuszowi (Nick Cassavetes i Jeremy Leven) i umiejętnościom wspomnianych powyżej aktorów, niezwykłe wzruszenie towarzyszy widzowi przez cały seans. Warto też zauważyć pracę reżysera i operatora (Caleb Deschanel), którzy nie tylko postarali się, doskonale dobierając aktorów do ról, ale i dokładnie wiedzieli, co i jak chcą widzowi przekazać.

Nam, widzom, pozostaje tylko refleksja nad przesłaniem tego nietuzinkowego obrazu i rozważenie etyczno-moralnej strony wyborów, jakich muszą niekiedy dokonywać ludzie. Książka, podobnie jak i film są absolutnie godne polecenia.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.1 /29 wszystkich

Komentarze [0]

Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 25artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry