Siedem kropek
Dodano 2004-12-29, w dziale poezja - archiwum
Gdyby ta ściana nie była pusta
połknęłabym motylka. siedzącego niedaleko.
Teraz nie mogę, bo biała
ściana zostałaby bezużyteczna,
a może pozwolisz
mi schować się w pudełku
po zapałkach?
Pozwolisz-wiedziałam
pamiętaj jednak, że gdy zapukasz
zasnę udając, że nikogo nie ma w domu.
Gdybym tylko otworzyła
urosłabym do rzeczywistości
Rozmiarów nieprzyzwoitych.
więc nie pukaj nie szarp
za klamkę nie patrz w okno,
Motyl kiedyś sam odleci.
Ściana będzie biała,
oderwać się od wspomnień.
od wspomnień odejść.
założyć zeszyt pisać teraźniejszość
a gdy minie spalić.
a gdy minie spalić
a gdy mi nie minie też spalić.
kiedyś minie.
nieważne już co minęło.
Komentarze [2]
~kamyczek
2005-09-14 11:53
2005-09-14 11:53
piekne..
~Łysy
2005-02-14 16:43
2005-02-14 16:43
odleciałem…
- 1