Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Śladem Trzech Króli   

Dodano 2018-01-04, w dziale inne - archiwum

„Gdy się tedy narodził Jezus w Bethlehem Juda, we dni Heroda króla: oto Mędrcy ze wschodu słońca przybyli do Jerozolimy, mówiąc: gdzie jest, który się narodził król Żydowski? Albowiem widzieliśmy gwiazdę jego na wschodzie i przyjechaliśmy pokłonić się jemu” (Ewangelia wg św. Mateusza r. II 1, 2 w tłumaczeniu ks. Jakuba Wujka).

/pliki/zdjecia/kro1_0.jpgKażdy z nas od dziecka zna historię Trzech Króli, którzy przybywają do Betlejem, aby złożyć pokłon dzieciątku Jezus i przekazać mu dary. Przebywają długą podróż, aby ujrzeć Mesjasza. Co ciekawe, kierują się jedynie ruchem gwiazdy, która świeci jaśniej od innych. Lecz kim oni byli? Wygląda na to, że do dziś nikt tego nie wie. Niektórzy historycy uważają, że pochodzili prawdopodobnie z ludu Chaldejczyków, których sześć wieków wcześniej z ziem żydowskich przepędzili Persowie. Możliwe jest także, że pochodzili z Babilonii, na co może wskazywać ich zainteresowanie astrologią i znajomość tejże. W pismach pojawia się określenie magoi, co według niektórych badaczy miałoby sugerować, że byli kapłanami zoroastrianizmu, pierwszej monoteistycznej religii. Zaratas (VI wieku p.n.e.) był prorokiem, a w swoich wizjach miał kiedyś dostrzec narodziny Jezusa, dlatego wyznawcy tej religii czekali na znak pojawienia się nowego mesjasza wśród żywych. Wenecki podróżnik Maco Polo podaje jeszcze inną wersję, według której byli magami, którzy wyruszyli z jednego z perskich miast (wersję tę opisał w swoim dzienniku podróży na Daleki Wschód). W europejskiej tradycji przyjęło się natomiast nazywać ich „królami”, choć w Biblii nie ma o tym żadnej wzmianki. Zapewne określenie to zaczerpnięto z proroctwa, które mówiło o ich nadejściu i darach, jakie nieśli dla Jezusa (do dziś nie została także rozstrzygnięta kwestia symboliki tych darów). Zatem owi „królowie” mogli być jedynie magami albo kapłanami tej dawnej religii. Kolejnym zastanawiającym momentem w tej historii jest składany przez nich hołd i to tuż po narodzeniu Jezusa. Z historii wiemy, że wszelkie hołdy i dary składane były monarchom dopiero w chwili ich wstępowania na tron. Cześć złożona dziecięciu byłaby więc w gruncie rzeczy jedynym takim przypadkiem w historii. Przekonanie tych trzech pielgrzymów o wyjątkowości nowo narodzonego króla świata musiało więc być naprawdę głębokie. /pliki/zdjecia/kro2.jpg A swoją drogą pojawia się kolejne pytanie. Czy faktycznie było ich 3? W różnych odsłonach tej opowieści można bowiem przeczytać o 12, niekiedy 6, a nawet o 2 mędrcach, ale w przytoczonym na początku fragmencie z Ewangelii, jak zapewne zauważyliście, nie ma żadnej wzmianki o ich liczbie. Liczba 3 ma jednak w chrześcijaństwie istotne znacznie. To liczba, która bywa najczęściej wspominana w Piśmie Świętym. Wskazuje na całość, na jedność, na spełnienie jakiegoś czynu. Kiedy się pojawia, znaczy to mnie więcej tyle, że coś wydarzyło się w pełni, do końca i nie ma już miejsca na dodatki, poprawki ani na żadne „ale”. Przykłady? Bardzo proszę. Bóg jest w trzech Osobach; Cała rasa ludzka wywodzi się od trzech synów Noe; Jezus nauczał przez trzy lata; zmartwychwstanie dokonało się po trzech dniach od jego śmierci. Człowiek to jedność, ale w jego wnętrzu funkcjonują trzy władze: duch, dusza i ciało. Ciało, które zgodnie z prawami przyrody ewoluuje, przechodząc przez trzy etapy: wieku młodzieńczego, średniego i starczego. Odzwierciedla to witalność, siłę oraz mądrość, cechy, które pozwalają zrozumieć, co tak naprawdę znaczy być człowiekiem. Przyjęło się również, że liczba ta symbolizuje pochodzenie mędrców z trzech kontynentów. Melchior miał rzekomo pochodzić z Afryki, Baltazar miał być Azjatą, a Kacper miał przedstawiać kulturę europejską.

Istnieje również historia o czwartym królu, który podróżował z znaną nam trójką, a w darze niósł trzy szlachetne kamienie. Podczas wędrówki mieli oni napotkać umierającego chłopca, którego ów mędrzec wziął na ręce i wrócił z nim do najbliższej wioski. Oddał mu pierwszy kamień, by zagwarantować mu leczenie i bezpieczeństwo. Po upewnieniu się, że z dzieckiem jest już lepiej, ruszył w drogę za swoimi towarzyszami, a gwiazda wskazywała mu drogę. Na jego drodze pojawiła się jednak kolejna przeszkoda. Gdy przekroczył bramy pewnego miasta, zauważył ludzi biorących udział w pogrzebie. /pliki/zdjecia/kro3_0.jpgZmarła osoba była ojcem i głową rodziny. Po jego śmierci jego rodzina miała zostać sprzedana do niewoli. Król podarował im więc drugi kamień i ruszył w drogę, ale nie widział już gwiazdy tak wyraźnie jak wcześniej. Idąc dalej trafił do osady, w której zobaczył mężczyzn ustawionych pod ścianą i napastników stających obok nich, którzy chcieli ich zamordować. Król oddał za wolność tych ludzi ostatni kamień i wtedy całkowicie utracił z widoku gwiazdę. Załamany ruszył przed siebie, wspierając po drodze wszystkich potrzebujących pomocy. Pewnego dnia gwiazda ukazała mu się na nowo i nakazała mu pospieszyć się na górę z trzema krzyżami ustawionymi na szczycie. Tak też zrobił. Gdy dotarł na miejsce, dostrzegł na krzyżu stojącym pośrodku mężczyznę, z którego przebitych dłoni sączył się blask. Wtedy zrozumiał, że to jest król świata, którego szukał. Upadł wiec na kolana, a na jego dłonie spadły 3 krople krwi, które błyszczały o wiele bardziej niż jego szlachetne kamienie. Podobno mędrzec ów zmarł na miejscu, zwrócony twarzą w stronę swojego nowego Pana.

Nie ma żadnej pewności, czy owi „trzej królowie” w ogóle istnieli. Opowieść Mateusza nie jest najprawdopodobniej „historyczna”. Jego opis sugeruje bowiem, że mędrcy poszukiwali Jezusa co najmniej kilkanaście miesięcy. No cóż, Mateusz nie był kronikarzem a nauczycielem, zatem opisana przez niego historia ma nas raczej czegoś nauczyć.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.4 /19 wszystkich

Komentarze [1]

~mania
2018-01-09 14:32

you can choose a graphic, applause

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry