Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Nadeszła zima   

Dodano 2018-01-03, w dziale inne - archiwum

Zima to prawdopodobnie jedna z najbardziej oczekiwanych przez większą część uczniów (ze względu na cudowną magię tego okresu oraz parę dni wolnych od szkolnych zajęć) pora roku. Niestety, od dobrych kilku lat jest ona w naszym kraju dla swoich wielbicieli raczej sporym rozczarowaniem. No, bo jak tu się cieszyć z jej uroków, gdy zamiast przyjemnego skrzypienia śniegu pod butami, słyszymy padający deszcz, a wychodząc z domu bawimy się w omijanie kałuż, albo gdy zamiast siarczystego mrozu na twarzy czujemy lekkie powiewy świeżego, wiosennego powietrza. To prawda, że zima nas nie rozpieszcza i w tym roku, ale ja nie tracę jeszcze nadziei. Dopiero minął grudzień, a meteorolodzy twierdzą, że biały puch już za kilka dni przykryje Polskę, a temperatury spadną poniżej zera stopni. Nie wiem, jak wy, ale ja liczę na to bardzo, bo przecież niebawem mamy ferie, a co to za ferie bez śniegu?

/pliki/zdjecia/zim1 (1).jpgTo prawda, że meteorolodzy też się mylą i nie dają gwarancji, że śnieg faktycznie spadnie już w najbliższych dniach, ale stare polskie przysłowie mówi, że ,,gdy św. Andrzej ze śniegiem przybieży, to sto dni śnieg na polach leży”. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i nie tracić nadziei. Z drugiej strony w zimie i tak zawsze jest zimno, bez względu na to, czy śnieg spadł, czy też nie. Stąd niewątpliwie i nazwa tej pory roku. Dlatego musimy nieustannie o siebie dbać, by nie złapać kataru, nie przeziębić się i w jak najlepszej formie doczekać pierwszych wiosennych dni. Podstawowa sprawa to odpowiednie ubiór. Większość z nas o tym pamięta i ubiera się adekwatnie do sytuacji na zewnątrz. Poza tym uwielbiamy zakopywać się w tym okresie wieczorami pod ciepłym kocykiem z kubkiem gorącej czekolady bądź herbaty w dłoniach. Jest miliony sposobów na to, by jakoś przetrwać te chłodne dni. Zrobiłam nawet małą sondę w naszym „Koperniku”, by dowiedzieć się, jak radzą sobie z problemem zimna nasi koledzy i nasze koleżanki z liceum. Ciekawiło mnie, czy wychodzą mu naprzeciw, czy raczej żyją w układzie ja w domu, a zimno/mróz na zewnątrz? Zobaczcie, co powiedzieli mi ankietowani.

Ada: "Gdy jest mi zimno, zakładam ciepłe skarpetki, robię sobie swoją ulubioną herbatkę, zakopuje się pod kocykiem i oglądam film.”

Bartek: "Zima to moja ulubiona pora roku. Dlatego szkoda mi ją marnować na siedzenie w domu. Gdy więc jest mi zimno, ubieram sportowe buty i idę pobiegać, bo w zimie najlepiej uprawia się ten sport”.

/pliki/zdjecia/zim2.jpgWojtek: "Ja ogrzewam sobie ręce w chłodne dni w czyichś dłoniach. To najlepszy sposób, bo mam wtedy nie tylko ciepłe ręce, ale i gorące serce”.

Julia: "Mnie na chłodnę dni pomagają ulubione książki. Nie ma to jak przenieść się z ulubionymi bohaterami do ciepłych krajów lub rozwiązywać z nimi tajemnicze zagadki, wtedy atmosfera jest wyjątkowo gorąca”.

Agata: "Grzejnik to zdecydowanie mój najlepszy przyjaciel w zimowe dni. A do tego dobry grzaniec z ulubionym ciastem. Najbardziej polecam piernik z powidłami.”

Patrycja: "Ja nigdy nie odczuwam zimna. Ale może to dlatego, że jestem córeczką swoich rodziców i kiedy mi mówią, ubierz się ciepło, to tak robię.”

Jak widzicie ile osób, tyle pomysłów na zimowe dni. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie, ewentualnie zainspiruje się i odkryje własny sposób na radzenie sobie z mroźną aurą.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 4.6
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 4.6 /8 wszystkich

Komentarze [0]

Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry