Teoria Chaosu
Zastanawiałeś się kiedyś nad tym wszystkim nie będę pouczać nie będę pytać nie będę ci opowiadać jak zachowujesz się w danej sytuacji przecież sam wiesz to najlepiej zmęczyło mnie patrzenie na was wszystkich freudowskie analizy idą do kosza i nie wrócą nie chcę już na was patrzeć obserwować was bo ciągle dochodzę do wciąż tego samego wniosku patrzycie na siebie nawzajem i nic nie widzicie cierpicie ale wciąż jesteście ślepi marzycie ale wciąż jesteście głusi na mój wrzask nie macie poczucia rzeczywistości myślicie poczekaj no tylko aż będę duży tyle mnie zobaczysz pomacham ci na do widzenia i będę mieć spokój nie zapominaj że jesteś wciąż zależny nie zapominaj że istnieje na tym świecie jeszcze parę takich rzeczy które czyhają na ciebie na każdym rogu chętne zapoznać się z tobą jak najbliżej i jak najmocniej co do tego to chyba nikt nie ma wątpliwości jestem chora nazywają to kompleksem piotrusia pana ja już ich nie słyszę charlotte była w tym dobra ale nie ja ja nie potrafię tak zamknąć się w sobie na innych że nikt nie jest w stanie otworzyć mojej skorupy nikt nie potrafi się przez nią przebić cudowne uczucie nie chcecie aby prawiono wam morały setki kazań puszczacie mimo uszy posłuchajcie choć tego jednego głosu mam pięć lat i znam więcej uczuć niż chciałabym znać niż chciałabym doświadczyć w końcu skorupa się przegrzała i brakło w niej powietrza trzeba było wychylić się na chwilę na zewnątrz aby zaczerpnąć tchu pożałowałam tego natychmiast po otworzeniu małej szparki przez którą doszedł do mnie zapach zepsucia i mrok sztucznego słońca w sztucznym świecie ze sztucznymi ludźmi w nienaturalnym potoku słów i myśli nigdy więcej już tego nie zrobię otworzyłam się tylko na moment ale to był błąd hej ty poeto któryś wychwalał pod niebiosa stwórcę- artystę przestań używać słów które są ci obce patrzyłam zobaczyłam i podziękowałam za ten widok trzymaj na wodzy swoją fantazję bo ona cię daleko nie zaprowadzi infekcja wdarła się w twoją duszę w dniu w którym poznałeś moje imię kiedy zrozumiałeś kim jestem skąd przybywam i dlaczego to robię gangrena wdarła się w twój umysł z chwilą gdy mając dość kłamstw nieopatrznie powiedziałeś prawdę celując prosto między moje oczy i nie bacząc na konsekwencje
do zobaczenia w piekle
adieu
Komentarze [3]
2005-05-15 21:24
masłowska i dorotkiewicz już dawno mają miejsce na rynku i się dobrze trzymają. lepiej spróbuj to sprzedawać gdzie indziej, taniej i nie w jakimś worku foliowym.
2005-05-15 20:31
Super,bo napisane w innej formie :)
A Ty Dałki sam afe jesteś :/
2005-05-15 11:42
czyzby niedoscigniona odtworczyni nurtu neolingwistycznego, odmiany “potok slow wprost z musku”? nie, nie, afe.
- 1