Tęsknota
Tęsknota
Dzień po dniu wciąż taki sam,
Doskwiera mi samotność ta.
Kiedy patrzę wstecz widzę łzy,
A kiedy w przód smutno mi.
Teraz ty zamykasz drzwi
A ja nie widzę już nic.
Czuję jak nadchodzi to:
Moje największe utrapienie i zło.
Boję się zrobić choć krok,
Nie chcę patrzeć, odwracam wzrok.
W głowie wciąż mam słowa twe,
„Pozbierasz się i nie zostawię cię”.
Lecz teraz widzę twój fałsz,
Znalazłam prawdę wśród kłamstw.
Ciągnie się dzień za dniem,
Mówiłeś mi, że nie zostawisz mnie
A teraz już nie widzę cię tu
Jestem sama wśród burzowych chmur!
Nie wiem, jak mogłam tak żyć,
Nic nie myśleć, tylko być…
Wspominam cię jak przez mgłę,
Lecz mimo to wciąż kocham cię!
Boję się zrobić choćby krok,
Nie chcę patrzeć, odwracam wzrok.
W głowie wciąż mam słowa twe,
„Pozbierasz się i nie zostawię cię”.
Lecz teraz widzę twój fałsz,
Znalazłam prawdę wśród kłamstw.
Został mi już tylko chłód
Kiedy zostawiłeś mnie tu
I poznałam gorycz łez
Bez ciebie tak inaczej jest!
Teraz już nie cieszy mnie nic,
Choć jeszcze raz za rękę mnie chwyć!
Chciałabym twój dotyk czuć,
Tęsknota zewsząd jest tu.
Boję się zrobić choć krok,
Nie chcę patrzeć, odwracam wzrok.
W głowie wciąż mam słowa twe,
„Pozbierasz się i nie zostawię cię”.
Lecz teraz widzę twój fałsz,
Znalazłam prawdę wśród kłamstw.
Grafika:
Komentarze [4]
2021-11-14 14:53
Jak zwykle trzymasz poziom. Gratuluję
2021-11-06 09:56
Bardzo dobre.
2021-11-03 22:32
Świetny tekst
2021-11-03 22:03
Pięknie napisane lecz bardzo smutne. Tęsknota zabiera radość życia.
- 1