Uzależnienie od gier = choroba psychiczna?
Dziś nie wyobrażamy sobie świata bez technologii. Komputery, smartfony i wszelkie gadżety elektroniczne towarzyszą nam nieodłącznie w codziennym życiu. Nie używamy ich wyłącznie w celach edukacyjnych bądź informacyjnych, bo jak wiemy, mogą one równie dobrze służyć naszej rozrywce. I takim to sposobem setki gier online oraz offline zapełniają teraz skutecznie dyski naszych elektronicznych urządzeń.
Od pewnego czasu coraz więcej pisze się jednak o bardzo negatywnym wpływie tych gier na człowieka. Ludzie pogrążeni w wirtualnym świecie i zaangażowani w rozgrywkę zachowują się bowiem podobnie do tych uzależnionych od różnych środków odurzających. No właśnie, uzależnieni. Psychiatrzy uważają, że gry wideo nie tylko mogą mieć destrukcyjny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie człowieka w świecie rzeczywistym, ale mogą też prowadzić do uzależnień.
W Polsce jest około 16 mln aktywnych graczy. Szacuje się, że co najmniej 15% (2,5 mln) to ludzie uzależnieni. W rankingach nasz kraj plasuje się pod tym względem na drugim miejscu w Europie i 23. na świecie. Ale czym jest uzależnienie od gier? W Internecie znalazłem taką definicję: „Z uzależnieniem od gier wideo mamy do czynienia wtedy, gdy człowiek nie ma już kontroli nad czasem spędzonym przy grze, granie traktuje jako najważniejszą rzecz w życiu i pomimo dostrzegania negatywnych konsekwencji nadal spędza na graniu wiele godzin.” Inaczej mówiąc, z uzależnieniem mamy do czynienia wtedy, gdy człowiek odcina się od rzeczywistości, zaczyna żyć światem wirtualnym, zapomina o codziennych obowiązkach, higienie osobistej, spożywaniu pokarmów oraz odpoczynku. Często dodaje się jeszcze, że człowiek uzależniony zaczyna mieć w każdej dziedzinie życia problemy, które z czasem się pogłębiają. Konsekwencją zdrowotną jest zazwyczaj niewydolność serca z powodu stresu, przemęczenia czy wyczerpania organizmu. Pojawiają się również problemy ze wzrokiem, bóle kręgosłupa, problemy z wypróżnianiem, sztywność karku oraz drętwienie stóp i dłoni. 
Zatem nie powinno nas dziwić, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zamierza już w najbliższym czasie wpisać ten rodzaj uzależnienia na listę ICD (International Classification of Diseases) jako chorobę psychiczną. Na razie wpisano je na tzw. roboczą wersję tej listy.
Wpisanie tego uzależnienia na oficjalną listę chorób ma według pomysłodawców pomóc w diagnozie, stworzeniu statystyk i globalnej ocenie problemu. Wiele osób popiera ten pomysł, argumentując to skalą uzależnienia i płynących z niego konsekwencji. Fakt, że uzależnienie to znajdzie się na liście chorób psychicznych będzie miał też duże znaczenie dla określania stanu zdrowia człowieka. To oznacza, że firmy ubezpieczeniowe czy pracodawcy będą musieli brać od tej chwili pod uwagę tę chorobę. Pojawiają się jednak również głosy, że nie jest to krok w dobrą stronę. Wpisanie uzależnienia od gier na listę może bowiem według oponentów stać się pretekstem do podjęcia prób kontrolowania internetu. Nie znamy też póki co zasad, według których będzie się ustalać uzależnionych. Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatrów już w 2013 roku zwróciło uwagę na ten problem, jednak do dziś nie zdecydowało się na dodanie tego uzależnienia do listy chorób, gdyż tamtejsi psychiatrzy uważają, że nie można tego zrobić dopóty, dopóki nie zostaną wypracowane narzędzia, które pozwolą jednoznacznie i skutecznie diagnozować to uzależnienie.
Według mnie gdy wideo są realnym zagrożeniem. Coraz częściej czytam o sytuacjach ludzi, którzy zapominają się, uciekając w wirtualny świat. Nie zwracają uwagi na swoje rodziny, na własne zdrowie. Gry są dla nich najważniejsze. Gry wideo, jak każda inna używka, 
mogą być niebezpieczne nie tylko dla zdrowia, ale nawet dla życia. Dlatego uważam, że to słuszny krok Światowej Organizacji Zdrowia, ale pod warunkiem, że faktycznie opracowany zostanie jakiś sposób diagnozowania tej choroby. Z drugiej jednak strony, gdy uzależnienie zostanie uznane za chorobę psychiczną i zostanie wpisane na listę, każdy przypadek leczenia będzie musiał zostać medycznie udokumentowany, a to pozwoli nam dowiedzieć znacznie więcej o tej chorobie, jej konsekwencjach, co z kolei powinno pozwolić znaleźć skuteczniejsze sposoby leczenia. Poza tym opracowane zostaną również statystyki, które będzie można wykorzystać do prowadzenia akcji profilaktycznych, mających na celu uświadomienie, ale i uchronienie kolejnych pokoleń graczy przed tym zagrożeniem.
Oficjalna lista ICD ukaże się już niebawem, na początku 2018 roku.
Grafika:
Komentarze [0]
Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?
