Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Świątynia w hołdzie politykom   

Dodano 2007-03-22, w dziale felietony - archiwum

Świątynię Opatrzności Bożej postanowiono wybudować w czasie Sejmu Czteroletniego w 1791 roku, dwa dni po uchwaleniu pamiętnej Konstytucji 3 Maja. Miała powstać w Warszawie. Historia jej niesamowicie wolnego powstawania obfituje w wiele zwrotów akcji i choć sama koncepcja zmieniała się wiele razy, to obecnie trwa zaawansowana budowa. 25 stycznia 2007r. sejm Polski, mimo sprzeciwu SLD, ustalił, że jej budowa zostanie dofinansowana dodatkowymi 40 mln zł z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

List Prymasa Polski, Józefa Glempa, umieszczony na oficjalnej stronie świątyni głosi, że obiekt ma powstać w hołdzie odzyskania wolności po czasach reżimu komunistycznego, a także ku czci Bożej Opatrzności i Jana Pawła II. I niech zostanie wzniesiona, bo cel jest szczytny, a i powód ważny. Jednak jak śpiewa Mirosław Zbrojewicz w pewnym filmie: „życie to nie bajka (...)”.

Grzech I

Gospodarka naszego kraju wg zachodnich analityków dynamicznie się rozwija. Jak podaje „Dziennik”, często mówi się na Zachodzie o powstawaniu „nowej Irlandii”. Dziura na rynku pracy spowodowana masową emigracją z Polski, wkrótce stanie się przyczyną wzrostu płac dla fachowców. Jednak nasza ojczyzna potrzebuje reformy w postaci ograniczenia drugorzędnych wydatków, a tu tymczasem postanowiono oddać niebagatelne pieniądze z budżetu państwa na świątynię, mimo że budynek ten powinien zostać wzniesiony za pieniądze wiernych. Jeżeli nie chcą płacić, to znaczy, że go nie potrzebują, ale to już jest....

Grzech II

Bowiem pieniądze zostały przekazane z podatków ogółu obywateli, czyli nie tylko katolików. Tych w Polsce jest z kolei ok. 90%, ale co się dzieje z pozostałymi 10%? Obywatele innych wyznań, bądź niewierzący, mogą się czuć pokrzywdzeni w związku z bezsensownym spożytkowaniem ich pieniędzy. PSR – Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów z tego właśnie powodu wysłało oficjalny protest do ministra kultury i dziedzictwa narodowego – p. Ujazdowskiego, motywując go tym, że powyższe poczynania państwa pogwałcają konstytucję, a dokładniej artykuł dotyczący równouprawnienia.

Grzech III

Kwota, dzięki której najprawdopodobniej powstanie świątynia, została przeznaczona z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jest to fundusz, w którym gromadzone są pieniądze na renty i emerytury. Nawet (!) emeryci uważają, że te pieniądze powinny zostać spożytkowane w lepszy sposób. Ponownie poszkodowana została najbiedniejsza grupa społeczna, której i tak niedawno jedyne środki do życia zostały znacznie obniżone. Wszystko to wpływa na to, iż społeczeństwo postrzega polityków w coraz to gorszym świetle. Dodatkowo dziurę powstałą w kapitale trzeba będzie uzupełnić. Jak? Podnosząc podatki...

Grzech IV

Finanse polskiego państwa są w coraz gorszym stanie. Doprawdy jest mnóstwo o wiele lepszych sposobów na wydanie tych 40 mln. W czasie kampanii wyborczej PiS grzmiał: „Powstaną 3 mln mieszkań oraz zostaną rozbudowane autostrady!”. Obietnice te naturalnie nie zostały spełnione, ale to przecież nic „złego”, bowiem żadna partia nie spełniłaby również swoich obiecanek. Te autostrady i mieszkania, to oczywiście jeden ze sposobów na wykorzystanie pieniędzy, ale ponadto brakuje, jak już wspominałem, środków na emerytury; strajkują też z powodu niskich płac kolejarze i nauczyciele. Jeżeli Polska będzie wydawać 40 mln złotych lekką ręką na świątynię, nigdy nie zostaniemy „drugą Irlandią”. Na razie dystans między nami a większością państw UE, miast się zmniejszać, rośnie.

Grzech V

Nie jestem natomiast w 100% pewny, czy również projekt świątyni jest dobry. Gmach ma być ogromny i wart dużą kwotę. Ponadto nie będzie to budynek prosty. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie modelu, a widać, jak bardzo kosztowne będzie jego wykonanie. W tej kwestii zdecydowanie popieram model budynku na wzór kościoła protestanckiego, a mianowicie świątynia winna być prosta, bez zbędnych złoceń i ozdób. Człowiek nie potrzebuje do modlitwy świecidełek i pomników. Niestety Polacy od zawsze kierowali się zasadą: „postaw się, a zastaw się”, aby udowodnić wszystkim swoją pozorną potęgę i wspaniałość, chyba w myśl tej samej zasady działają w tym wypadku nasi politycy.

Decyzja polityczna dofinansowania tejże świątyni jest moim zdaniem jedną z najbardziej kuriozalnych w Polsce w ostatnim czasie. Owszem jest to dom modlitwy, który ma zostać wzniesiony w hołdzie szczytnym ideom, ale czy nie warto byłoby odłożyć budowę na później, kiedy władze uporają się z bardziej istotnymi problemami? Nie chcę negować ważności takich spraw dla człowieka, jakimi są kultura i wiara, jednakże zdecydowanie popieram PSR. Te pieniądze mogły zostać o wiele lepiej spożytkowane, niestety teraz jest już na to za późno. Chciałbym tez powrócić do grzechu I. Zgadzam się, że budynek powinien powstać za pieniądze wiernych z dobrowolnych ofiar i „tac”, bowiem nikt nie może być przymuszany do zapłaty. Wygląda to tak, jakby to politycy chcieli wznieść świątynię dla samych siebie.

Grafika:

http://www.templum.pl/wizualizacja_noc01.jpg

Oceń tekst
  • Średnia ocen 4.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 4.5 /37 wszystkich

Komentarze [34]

~samyazza
2007-03-23 13:22

Zapomniałbym – Prawo i Sprawiedliwość ma w d… prawo i sprawiedliwość. Dofinansowywanie obiektów sakralnych z pieniędzy rządowych jest sprzeczne z naszą konstytucją. Dlatego właśnie pieniądze idą z ubezpieczeń społecznych. To, moi mili, nazywa się naginanie prawa i ma tyle wspólnego ze sprawiedliwością, co albatrosy z półprzestawką płynnych. Ale nic to, niech co IV RP?? Niech żyje!

~samyazza
2007-03-23 13:15

Niestety, w Polsce wciąż 20% ludzi głosowałoby na tę żenującą partię, jaką jest PiS. Nawet wśród, wydawać by się mogło, inteligentnych uczniów naszej szkoły ma ona jakieś poparcie. Nie wiem, czy to przeczy bardziej inteligencji tych uczniów czy też idiotyzmowi działania PiSu, oceńcie sami. Boli mnie to, że podczas gdy wszelkie “Dzienniki” itd. przypisują wielki rozwój gospodarczy pierwszemu etapowi Kaczej K(at)oalicji, lejąc zupełnie na pukających się w czoło ekonomistów, któzy podkreślają, że gospodarka ogólnokrajowa nie reaguje z dnia na dzień, a Kaczyści trwonią państwowe pieniądze na idiotyzmy, dla dobra kraju nie robiąc nic, około 20% opinii publicznej wciąż daje sobie mydlić oczy. Ale to się obróci przeciw nim, gdy będą musieli spać w Świątyni Opatrzności (a wg mnie Opaczności), a nie w jednym z trzech milionow mieszkań. Ale mnie w tym kraju dawno nie będzie. Będę mieszkał gdzieś, gdzie demokracja nie jest na etapie, gdy głosy kretynów przesądzają o wyborze kretynów do rządu. Alleluja i do przodu.

gorylekto
2007-03-22 21:07

ja raczej stawiam ze jestesmy hiszpania sprzed 20 lat. irlandia ma zupelnie inne warunki spoleczno-ekonomiczne.

ddomcia
2007-03-22 18:56

Jak mamy rząd sterowany radiem, no to dziwisz? :|

~magda
2007-03-22 17:59

ciekawie napisane. oby tak dalej

~Paulina
2007-03-22 14:23

Mt 7,3

Btw, rozwijamy się, dobrze, fajnie.

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najczęściej czytane

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry