Co słychać w naszym mieście?
Tarnobrzeski Dom Kultury wraz pierwszym dniem września rozpoczął sezon artystyczny 2017/2018, zapraszając mieszkańców miasta do czynnego udziału w zajęciach dziecięcego i młodzieżowego koła teatralnego, chóru, grupy tanecznej, czy też Miejskiej Orkiestry Dętej. Szeroki wachlarz aktywności artystycznych, proponowanych przez TDK sprawia, że każdy może znaleźć tu coś dla siebie.
2 września na placu Bartosza Głowackiego zorganizowano lokalną edycję narodowej akcji czytania „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego. Czytali samorządowcy, prawnicy, harcerze, piłkarze KS Siarka, duchowni, dziennikarze, seniorzy z Domu Dziennego Pobytu, aktorki amatorskiego teatru oraz uczniowie tarnobrzeskich szkół. Warto zauważyć, ze w ostatniej chwili z organizacji tej akcji zrezygnowała Miejska Biblioteka Publiczna, a uratowali ją społecznicy z portalu dolinasmaku.eu. Na zakończenie imprezy odtańczono poloneza, po czym organizatorzy zaprosili wszystkich na poczęstunek, a na stołach pojawił się rosół.
10 września był Dniem Działkowca. Tegoroczne obchody tego święta były połączone z jubileuszem 120- lecia tego ruchu na ziemiach polskich. W czasie części oficjalnej prezydent miasta oraz przedstawiciel PZD odznaczył najbardziej zasłużonych, a następnie zaproszono wszystkich gości na wystawę plonów, zebranych w tarnobrzeskich ogrodach działkowych. Obchody tego święta uświetniły prezentacje artystyczne przygotowane przez okoliczne koła gospodyń wiejskich oraz grupy taneczne z Tarnobrzega i Żupawy.
Na początku września podano w lokalnych mediach informację o przyznaniu Tarnobrzegowi dofinansowania projektu (w wysokości 85%) zagospodarowania terenów rekreacyjnych nad Wisłą. Kilka dni później zaprezentowano w lokalnych mediach wspomniany projekt. To, że dotychczasowe remonty starzejącej się w tym miejscu infrastruktury nie wystarczą, widział każdy mieszkaniec naszego miasta. Dlatego projekt ucieszył chyba wszystkich tarnobrzeżan, którzy nie ukrywali wszak zaskoczenia, gdy dowiedzieli się o zaskakującej nieco zmianie samej koncepcji zagospodarowania tego obszaru. Okazało się bowiem, że znajdujące się w centralnym jego punkcie, wysychający i porośnięty gęstym trzcinowiskiem zbiornik wodny, zostanie zasypany, a ilość kanałów wodnych zostanie zredukowana do minimum. Co za tym idzie zlikwidowane zostaną również wszystkie łukowate mostki, znajdujące się obecnie nad tymi kanałami. Przebudowany zostanie również znajdujący się w tym miejscu amfiteatr. Z medialnej relacji wiemy, że nacisk położono w projekcie na zagospodarowanie samej zieleni. Pojawi się więc labirynt ze ścianką wspinaczkową, umiejscowioną w jego centrum oraz plac zabaw stworzony z naturalnych materiałów. Miłośników kwiatów z pewnością ucieszą także ogródki tematyczne, które zostaną zaprojektowane w różnorodnych stylach: rustykalnym anielskim, francuskim itp. Ponadto z myślą o najmłodszych pojawi się ścieżka edukacyjna oraz ścieżka leśna z dekoracyjnymi, drewnianymi figurami zwierząt. Prace nad stworzeniem atrakcyjnej nadwiślańskiej przestrzeni mają potrwać według zapewnień magistratu rok. Tak więc możemy chyba liczyć na to, że po tej przebudowie tereny nad Wisłą staną się na powrót miejscem wypoczynku i spędzania wolnego czasu dla mieszkańców miasta.
Brak miejskich toalet w Tarnobrzegu, to problem, który wielokrotnie sygnalizowany był już w lokalnych mediach. To trochę wstydliwy problem, który szczególnie mocno doskwiera mieszkańcom naszego miasta w trakcie licznych wiosennych i letnich imprez plenerowych na placu Bartosza Głowackiego. Obecnie szanse na załatwienie się w centrum miasta są bliskie zeru, jako że właściciele okolicznych restauracji nieprzychylnym okiem patrzą na ludzi, którzy znajdują się w takiej nagłej potrzebie. Na szczęście niedawno coś ruszyło i w tej sprawie. Wreszcie zaprezentowano mieszkańcom wizualizację takiego obiektu, który ma powstać przy ul. Piłsudskiego, w niedalekiej odległości od Placu Bartosza Głowackiego, a lokalne media poinformowały już także o ogłoszeniu przetargu na jego wykonanie. Ale chyba nie tylko mnie zaskoczyła wycena tego projektu (ponad pół miliona zł. za budynek wielkości 50 m2). Wygląda na to, że nie będzie to zwykła toaleta publiczna, a bardziej coś na wzór Warszawskich Łazienek. Wysoką cenę według projektantów mają usprawiedliwiać w dużej mierze niestandardowe rozwiązania konstrukcyjne: ocieplenie wełną mineralną na drewnianym rusztowaniu, stalowa więźba dachu, czy też pokrycie dachu i elewacji łupkiem naturalnym. Nie ulega wątpliwości, że taki obiekt jest w Tarnobrzegu niezwykle potrzebny, szczególnie w centrum miasta, jednak trudno oprzeć się też wrażeniu, że doszło tu do chyba lekkiego przerostu formy nad treścią.
To według mnie najciekawsze informacje z ostatnich kilku tygodni, dotyczące wydarzeń, mających związek z naszym miastem. Mam świadomość, że nie wspomniałem tutaj o wielu innych, ale zdecydowałem się wybrać te, które w mojej ocenie są najważniejsze. A swoją drogą ciekawe, jak rozwiną się te projekty i inwestycje.
Grafika:
Komentarze [2]
2017-10-03 21:10
Niezły debiut. Niby zestaw newsów, ale ciekawie podany.
2017-10-03 20:28
No całkiem nieźle. Fajnie się to czyta.
- 1