Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Czy artystom wolno więcej?   

Dodano 2009-01-21, w dziale teksty czytelników - archiwum

Wraz z początkiem bieżącego roku przewodnictwo w UE przejęli Czesi. W głównym budynku Rady UE w Brukseli umieścili na inaugurację swojego przewodnictwa wielką artystyczną instalację pt. "Stereotypy są barierami do zburzenia", która, jak się niebawem okazało, wzbudziła wiele kontrowersji i gorących dyskusji w całej Europie.

W założeniu instalacja ta miała przedstawiać artystyczne wizje wszystkich krajów członkowskich Unii, z uwzględnieniem dotyczących tych krajów stereotypów i uprzedzeń. Miała być także wspólnym dziełem artystów wywodzących się z tych krajów. Bardzo szybko okazało się jednak, że wystawa jest dziełem tylko jednego człowieka, kontrowersyjnego czeskiego rzeźbiarza, Davida Czernego.

Od początku wystawa wzbudza jednak ogromne zainteresowanie. Reprezentowane są na niej instalacje przedstawiające wszystkie kraje członkowskie poza eurosceptyczną Wielką Brytanią, co też wydaje się być pewną formą prowokacji.

My, Polacy, zostaliśmy przedstawieni w sposób co najmniej intrygujący. Polska, to po prostu kartoflisko, na którym pracują duchowni, którzy wznoszą ku górze tęczową flagę, będącą jak wiadomo symbolem homoseksualistów.

Niemcy, przedstawiono jako kraj pokryty siecią autostrad, które układają się w kształt zadziwiająco przypominający swastykę.

Włochy, to naturalnie boisko do piłki nożnej, po którym biegają piłkarze ubrani w niebieskie narodowe stroje. To jednak nie wszystko, bowiem po uruchomieniu tej instalacji okazało się, że piłkarze ci zaczynają wykonywać "nieprzyzwoite ruchy".

Czeskim elementem instalacji jest reklama świetlna z zabawnymi cytatami z wystąpień prezydenta tego kraju, Vaclava Klausa.

Inne kraje przedstawione są w sposób mniej lub bardziej kontrowersyjny. Francja, to według czeskiego artysty, kraj wiecznie strajkujących; Holandia, to kraj tonący w morzu, gdzie nad taflą wody wznoszą się jedynie meczety; Hiszpania, to budowa zniszczona przez Basków, a Szwecja, to pudło firmy Ikea, w którym znajduje się skrzydło Gripena.

Bułgarię, przedstawiono natomiast jako "turecką toaletę", co wywołało falę ogromnego oburzenia w tym kraju. Trzeba tu nadmienić, że Bułgaria jest jedynym krajem, który oficjalnie zażądał usunięcia wspomnianej instalacji.

Pomysłodawcą i twórcą instalacji jest, jak juz wspomniałem, znany czeski artysta rzeźbiarz, a jednocześnie skandalista i prześmiewca, David Czerny, który próbuje nas w ten sposób namówić do bardziej zdystansowanego spojrzenia na świat i na siebie. A jak wy oceniacie jego wystawę? Czy waszym zdaniem to okrutna prowokacja, którą należy dla dobra narodów, państw i powagi unijnych instytucji natychmiast usunąć, czy też ożywczy gest artystyczny, który śmieszy, ale i daje do myślenia?

Zainteresowanych tematem, którzy chcieliby poczytać o innych, nie mniej skandalizujących dokonaniach tego artysty, polecam tekst Mariusza Szczygła pt. "Czeski wkurzacz"

Mruff

Grafika:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/5,80294,6162923.html

Oceń tekst
Średnia ocena: 5 /10 wszystkich

Komentarze [4]

~Jorg
2009-03-10 20:29

Kto zaprzecza faktom encyklopedycznym, ma wsteczne poglądy.

Ach, przepraszam. Zapomniałem, że skreślić homoseksualizm z listy chorób podstępnie kazali Żydzi =]

~hetero
2009-02-17 15:39

Czy ktoś kto nie zgadza się z uznaniem małżeństw homoseksualnych, adopcją przez takie pary dzieci, deklaruje ,że jest katolikiem ma wsteczne poglądy? Co to znaczy postęp? Czy to coś, to owczy pęd za modą dyktowaną przez innych (tutaj inne państwa członkowskie UE)? Czy bycie nowoczesnym jest równoznaczne z zaprzeczeniem nauce Kościoła? Czy ja, który przyznaję otwarcie, że kocham kobietę z którą się kocham, jestem nienowoczesny? czy nie wolno mi głośno powiedzieć, że homoseksualizm uważam za coś sprzecznego z naturą, wręcz ohydnego? Czy jestem przedstawicielem wsteczniactwa? Czy moje poglądy muszą zostać potępione, wyśmiane jako niezgodne z panującą modą, czyli nienowoczesne? Czy wszyscy musimy być w “ten sposób” nowocześni?

~anonim
2009-01-21 19:51

To zabawne, że Polska została przedstawiona w ten sposób. Uważam, że ludzie w naszym jakże cudnym kraju nie są tolerancyjni, jeżeli chodzi o pary nie hetero i niewiele osób w Polsce się do tego przyznaje.

~Jorg
2009-01-21 17:48

Idea była szczytna i trzeba umieć śmiać się z samego siebie, aczkolwiek instalację można było wykonać z większym polotem. Sposób przedstawienia Bułgarii faktycznie jest dość niefortunny. Mnie cała ta “sztuka” nie zachwyciła.

Jednak nie można udawać, że problem stereotypów nie istnieje. Niestety niektóre mają sporo wspólnego z prawdą. Co do Niemiec na przykład, nie chodzi o rozpamiętywanie przeszłości, ale o zyskujące coraz więcej popularności ruchy neonazistowskie. Polska natomiast jest w Europie symbolem wstecznych poglądów i moim zdaniem niestety słusznie. I nie tylko tacy wstrętni ateiści jak ja tak uważają.

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na lwa (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry