Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Czy kocha się by cierpieć?   

Dodano 2006-10-14, w dziale felietony - archiwum

Powszechnie wiadomo, że miłość bywa przedziwna i niezrozumiała. Warto też zauważyć, iż za każdym razem, kiedy próbujemy mówić czy pisać o miłości, natrafiamy na solidną barierę, zwaną potocznie ścianą. Dzieje się tak dlatego, ponieważ uczucia tego nie można wyjaśnić, zrozumieć czy wyrazić za pomocą nawet najbardziej wyszukanych słów. Można je tylko poczuć sercem.

Życie to nie bajka. Doskonałe porozumienie, idealne szczęście, siódme niebo czy zakochanie od pierwszego wejrzenia zdarzają się bardzo rzadko. Nie twierdzę oczywiście, że są niemożliwe, jednakże wymagają pewnej dojrzałości, a niekiedy też poświęcenia, na które nie wszyscy są gotowi.

Nie znaczy to bynajmniej, że nie należy próbować, i że musi zadowolić się kimś, kto tak naprawdę wcale nam nie odpowiada. Nie szukajmy jednak ideału, bo ideały nie istnieją. Poszukajmy kogoś, kto da nam właśnie to, czego potrzebujemy najbardziej i dla kogo i my będziemy w stanie niejedno poświecić.

Czy miłość zawsze musi się kojarzyć z cierpieniem? Ja wierzę, że nie. Jednak ludzie wrażliwi odczuwają wszystko intensywniej, mocniej, dlatego też niejednokrotnie bardziej cierpią. Nie można przecież nikogo do miłości zmusić. Ale jeśli już pokochacie, tak naprawdę, całym sercem, to za nic nie wolno wam się poddawać. Kiedy pojawiają się problemy, najłatwiej wprawdzie wyłączyć telefon i powiedzieć sobie - „to nie moja wina”. A może to jednak jest twoja wina? Kłótnia czy sprzeczka wcale nie musi oznaczać końca związku o ile oparty jest on na prawdziwym, mocnym uczuciu. O swoje szczęście zawsze warto powalczyć.

„Nikt nie obiecywał nam, ze życie będzie łatwe…” - powiedział kiedyś jakiś mędrzec. Częściej spotyka się miłość, która nie kończy się przysłowiowym happy endem, ale to nie znaczy, że szczęście jest czymś nieosiągalnym. Kiedy cierpisz, bo zawiódł cię ktoś, kogo bardzo mocno kochasz, pocieszeniem dla ciebie może stać się wiara. Wiara w to, że szczęście jest jednak możliwe, a miłość nie pojawia się tylko na kartach książek i ekranach kin.

Myślę, że można znaleźć osobę, która stanie się dla nas tą najważniejszą, tą jedyną. Trzeba tylko wierzyć i zadać sobie trochę trudu, aby jej poszukać. Wierzcie mi - miłość istnieje!

Oceń tekst
  • Średnia ocen 3.9
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 3.9 /12 wszystkich

Komentarze [14]

~Jorg
2008-11-03 22:19

Ciekawie tak czytać, jak nasza naczelna debiutowała :D Nie sposób nie przyznać Ci racji, hmmm… moze ja też kiedyś napisze cos o miłości. Ale to będzie kiedyś ;)

~ktoś...
2008-05-20 22:08

Aż brak mi słów, aby opisać ten tekst ;)
świetny jak Twój każdy, choć ten taki prawdziwy (czyt. od serca)
Pozdrawiam ;* :)

~a jaja
2007-04-24 16:03

szczerze powiem ze poczatek jest taki jakis… chaotyczny. raz to raz tamto ale pod koniec bardzo fajny i nawet spodobal mi sie… pozdrawiam

~anonim
2006-11-13 23:57

Jakos ten tekst mnie nie przekonuje, moze dlatego,że Cie za dobrze znam… pozdrawiam

~Fleurette
2006-10-18 09:37

Osz ty Jugos !!! ja Ci dam smierc milosci :p poczekamy na Twoj nowy tekst… :) ale i tak Cie lubie :p

jugos
2006-10-17 17:16

śmierć miłości !!!

~Scorpion
2006-10-17 16:25

Miłość może i można znależdz ale “w tym cały jest ambarans żeby dwoje chciało na raz”. bez tego ani rusz ;] i myślę że tu jest ukryte to cierpienie… ale cóż poradzić tak jest i tyle :)

Artykuł mi się podoba :) jakby mi się nie podobał to bym go nie czytał :P :D pozdrawiam ;)

~PrZyStOjNiAk=))
2006-10-17 12:05

Fleurette..lepiej póżniej niz wcale:PPpozdrawiam:i czekam na kolejny tekst:D:

~....
2006-10-17 09:51

Hmmm… chyba nie do konca caly test jest opublikowany zgodnie z tym, co tak naprawede mialo byc napisane … – ale coz… :/ to nie wina autorki tylko tzw. “sily wyzszej…”

~Fleurette
2006-10-17 09:47

Pozdrawiam PrZystOjNiAkA :: i dziekuje za komentarz (wreszcie :P )

~PrZyStOjNiAk=))
2006-10-16 22:14

Super artykuł.Bardzo mi sie podoba:pozdrawiam Fleurette,buziaki::*

~Kaja
2006-10-16 16:04

Nie szukaj- ona sama Cię znajdzie.

Artykuł bardzo przyjemny. :) =*

~rozrabiara
2006-10-15 10:27

A mówią, że prawdziwej miłości nie trzeba szukać, bo ona sama nas znajdzie.
Więc?

~Domcia
2006-10-14 17:00

Fajnie to wszystko odbierasz. Może to nie jest genialny artykuł, ale temat na pewno dobrze zinterpretowany. Może wydaje mi się tak, przez to, że jestem blisko tego o czym piszesz i jak to odbierasz. Pozdrawiam.

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry