Fleurette
J. angielski / J. niemiecki / Fakultet (1)

Ilość artykułów: 20

Nic mi nie jest
Nie lubimy o tym mówić ani nawet myśleć. Wiemy, że może dotknąć każdego, ale zawsze lepiej myśleć, że tym każdym na pewno nie będę ja. Rzeczywistość bywa jednak okrutna. Rak nie wybiera i przychodzi w najmniej spodziewanym momencie. Może być jak wyrok, a może też otworzyć oczy na drugiego człowieka i pomóc dostrzec piękno życia. Wiem, brzmi to nieco irracjonalnie, ale taka jest chyba prawda.

Zapal świeczkę, za tych, których zabrał los
Pierwsze dni listopada, to dla wielu z nas dni szczególne, pełne refleksji i zadumy. Dawniej chodziło się w te dni na cmentarze, gdzie odbywały się nabożeństwa. Ludzie siadali przy grobach bliskich, modlili się, zapalali świece. Dzisiaj wygląda to nieco inaczej. Wprawdzie nadal wspominamy tych, którzy odeszli, zapalamy na ich grobkach symboliczne znicze, przynosimy kwiaty, ale spacerujemy też po cmentarzach całymi rodzinami i to do późnych godzin wieczornych. To dobry czas, aby zastanowić się nad ulotnością życia i zrobić sobie przy okazji mały rachunek sumienia. Tak, Wszystkich Świętych oraz Dzień Zaduszny, to niewątpliwie czas poważnych przemyśleń i postanowień.

„Lesser” w Małopolsce.
Pozwolimy sobie sparafrazować słowa naszego byłego, nieocenionego redaktora naczelnego Aigela, który swoją relację z ubiegłorocznej wycieczki webmasterów i dziennikarzy SGI Lesser do siedziby Gazety Wyborczej w Warszawie rozpoczął w ten właśnie sposób - Ostatni czwartek był dla naszego Lessera wyjątkowy…

Z sentymentu do przeszłości
Z sentymentu do przeszłości
nadal śpię w Twojej koszuli
I choć łzy wytarte już
o biegun poduszki

Już niedługo, coraz bliżej, już za chwilę…
Słyszymy o niej od pierwszych dni spędzanych w szkole ponadgimnazjalnej. Nauczyciele straszą nas, rodzice się martwią, a w nas, uczniach, początkowo budzi ona uśmiech, a z czasem lekkie przerażenie. Nazywana bywa także „egzaminem dojrzałości” i swego rodzaju przepustką na wyższe uczelnie. Łatwa, trudna, stara, nowa. Bez względu na poprzedzający ją epitet, wiadomo, że trzeba ją po prostu zdać - matura.

Pili my soki nad Wisłą…
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, w odległej pachnącej siarką krainie, zwanej też w niektórych kręgach kulturowych Tarnobrzegiem… siódmego dnia, miesiąca kwietnia, roku bieżącego, odbył się XVI wielki pojedynek najlepszych, najbardziej utalentowanych, młodych, pełnych wiary, nadziei oraz zapału… uczniów.

Light up the darkness
Trudno wyobrazić sobie świat, z którego nagle znikają wszyscy ludzie. Ale jeszcze trudniej wyobrazić sobie życie tego jedynego, który ocalał. A czy zastanawialiście się kiedyś, co by się stało, gdyby ludzie, którzy pozornie zniknęli, wcale nie przepadli beż śladu, lecz zmieniliby się w coś potwornego i nieludzkiego?

Sztuka latania
Każdemu z nas zdarzyło się chyba choć raz w życiu być naocznym świadkiem pokazu iluzjonistycznego – na przykład w cyrku. Nie wierzę, że nigdy nie zadawaliście sobie pytań: Jak to wszystko jest możliwe? Czy to niezwykłe umiejętności, czy też zręczne sztuczki iluzjonisty?

Porcelanowe Motyle
„Wygląd coś wyraża, a to jak chcę wyglądać, ma wyrażać to, że odrzucam jedzenie, wypieram się go jak diabła. Chcę być chuda, ale szczęśliwa, nie chodzi o to, że będę się żywić światłem, czasem będę coś jeść , ale dla przyjemności, nie z przymusu psychicznego, albo cielesnego…”

„Kopernik” chorej Karolince
We wtorek 19 czerwca mieliśmy okazję zobaczyć niezwykły koncert charytatywny na rzecz chorej Karolinki. Karolinka jest siostrzyczką naszego kolegi Tomka, aktualnego ucznia „Kopernika” i to ona była w tym dniu główną gwiazdą ww. imprezy. Pomysłodawcą i głównym organizatorem koncertu była pani Luiza Gustaw, która mimo natłoku obowiązków związanych ze zbliżającym się końcem roku szkolnego, znalazła jednak czas, by zająć się przygotowaniem tego niezwykłego koncertu.