Finał ETTU w Tarnobrzegu?
Nie za często mamy się czym pochwalić, mówiąc o naszym mieście. Istnieje jednak taka dziedzina, która od wielu lat rozsławia imię naszego grodu i to w całej Europie. Mówię tu o dyscyplinie sportowej, której przedstawicielki zdobyły już niejedno mistrzostwo Polski i od lat regularnie walczą w najważniejszych europejskich pucharach, zajmując w nich czołowe miejsca. Oczywiście mam tu na myśli kobiecy tenis stołowy i nasz zespół KTS Forbet Tarnobrzeg.
W ubiegłym roku zespół z naszego miasta osiągnął niebagatelny sukces – udało mu się bowiem, po raz drugi w historii klubu, zdobyć wicemistrzostwo w Pucharze Europejskiej Unii Tenisa Stołowego (ETTU). Ponadto dzięki awansowi największej gwiazdy naszego klubu – pochodzącej z Chin, Li Qian – do pierwszej trzydziestki światowego rankingu, uniknęliśmy w bieżącym roku konieczności rozgrywania dwóch rund fazy grupowej i walkę w obecnej edycji ETTU zaczynamy dopiero teraz. 8 listopada, o godzinie 17, nasza drużyna zmierzy się z chorwackim Aquaestill Duga Resa i to od razu w 1/8 finału. Pytanie brzmi, czy Qian i spółka zdołają stawić czoła Ivanie Poljak -Malobabić, Monice Molnar czy też Chince z chorwackim paszportem Xui Han Vukelja?
Ten mecz jest przepustką do ćwierćfinału, o którym trener naszej ekipy (Zbigniew Nęcek przyp. red.) mówi, jako o niezbędnym minimum. Biorąc pod uwagę fakt, że jest to jedyna dyscyplina sportu, która stoi w naszym mieście na tak wysokim poziomie, naprawdę warto wybrać się do hali OSiR, zobaczyć na żywo zmagania naszych zawodniczek i wspomóc je dopingiem w walce o awans do ćwierćfinału tych europejskich rozgrywek. Kto wie – może w tym sezonie uda nam się wreszcie wygrać ten puchar?
Komentarze [3]
2008-11-06 23:19
Dopuśćmy do kadry same Polki lub idąc dalej tylko rodowite Tarnobrzeżanki; ciekawe jakie wtedy sukcesy odnosiłby zespół z naszego miasta. Jednakże dobrze, że mamy taką gwiazdę, jak Li Qian i ogólnie mocny zespół tenisistek, który trzyma swój wysoki poziom już wiele lat. Niestety w przeciwieństwie do naszych (pożal się Panie Boże!) piłkarzy.
2008-11-06 21:56
Przyspieszony kurs i nawet najtajniesze niuanse nie są mi obce.
2008-11-06 21:05
Artur, niesamowite, wiesz już o co w tym chodzi? :D
- 1