Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Gdy miłość silniejsza jest od przeznaczenia   

Dodano 2017-01-09, w dziale recenzje - archiwum

Jeśli lubisz epickie kino, z przewijającym się wątkiem miłosnym, to film „Na skraju jutra” Douga Limana, oparty o powieść "All you need is kill" Hiroshiego Sakaruzaki, może być dla ciebie idealną pozycją. Film obejrzałem trochę przypadkowo. Pomylone bilety, inny seans. Cóż, tak czasem bywa. W tamtej chwili byłem naprawdę zły na siebie i zakładałem, że będzie to czas stracony. O jakże się pomyliłem. Przez prawie cały seans siedziałem wbity w fotel, czując się częścią opowiadanej przez reżysera historii.

/pliki/zdjecia/ju1.jpg

Doug Liman, reżyser takich filmów jak "Tożsamość Bourne'a" czy "Mr. & Mrs. Smith", zabrał się tym razem za kino science fiction. Do współpracy przy tej produkcji zaprosił prawdziwe znakomitości. O napisanie scenariusza poprosił Christophera McQuarrie (scenarzystę „Walkirii” oraz „Turysty”) oraz Jeremy’ego Butterwortha (scenarzystę „Spectre” oraz „Paktu z diabłem”), a o skomponowanie muzyki Christophe’a Becka (autora ścieżki dźwiękowej do „Krainy Lodu”). Do produkcji tej udało mu się także zwerbować gwiazdę pierwszego formatu w osobie Toma Cruise'a (stworzonego wręcz do kina widowiskowego), a także uroczą Emily Blunt, której powierzył rolę twardej, stanowczej kobiety oraz świetnego, acz zapomnianego ostatnimi czasy Billa Paxtona, którego obsadził w roli przemądrzałego i nieco upierdliwego starszego sierżanta.

„Na skraju jutra” to film Sci-Fi opowiadający historię nieco ciapowatego, stroniącego od przemocy podpułkownika armii Stanów Zjednoczonych Billa Cage’a (w tej roli Tom Cruise). Akcja rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, w której obcy, zwani Mimics, przypuszczają na Ziemię bezlitosny atak, obracając w ruinę całe miasta i zabijając miliony ludzkich istnień. Żadna armia na świecie nie może im dorównać szybkością działania, okrucieństwem czy też zdolnością przewidywania przyszłości. Z początku prostoduszny i nieco nieporadny Bill działa w marketingu, promuje armię i zachęca innych do walki z obcymi (sam unika jej jednak na wszelkie możliwe sposoby), ale w końcu i on zostaje wysłany na pierwszą linię frontu. Podczas desantu lotniczego zostaje zrzucony na jakąś francuską plażę, gdzie zostaje spryskany przez przedstawiciela obcej rasy jakimś toksycznym płynem, który zabija go na miejscu. Po chwili nasz bohater budzi się jednak na lotnisku, dobę przed bitwą, w której brał już udział i musi przeżyć ją po raz kolejny. Podczas jednej z przeżywanych po raz kolejny bitew poznaje bohaterkę jednej z wygranych przez ludzkość bitew, Ritę Vrataski, (postać kreowana przez Emily Blunt). Ta, gdy dowiaduje się o niezwykłej przypadłości Cage’a, prosi go, by spotkał się z nią po kolejnym przebudzeniu, a gdy do tego dochodzi, zaczyna szkolić tego uwiezionego w pętli czasu człowieka na superżołnierza. Czy dzięki temu będzie on ostatnią deską ratunku ludzkości?

/pliki/zdjecia/ju2.jpg

Fabuła filmu jest świetnie skonstruowana, a reżyser bawi się konwencją. Historia jest prosta, podana w przystępnej formie i na pewno nie męczy widza podczas seansu, choć nie zmusza go do wielkiego wysiłku intelektualnego. Podziw wzbudza strona audiowizualna (w tym tradycyjne efekty specjalne) oraz montaż, który nie tylko dynamizuje przekaz, lecz także rozładowuje napięcie i łagodzi klimat Podobać może się także relacja dwojga głównych bohaterów, wolna od ckliwego romansu, za to sfokusowana na dążeniu do wypełnienia misji, jaka spoczywa na ich barkach. Bohaterowie świetnie dopełniają się na placu boju i ratują się wzajemnie z opresji. Z początku bezsilny i nieudolny Cage przechodzi ogromną przemianę, która pozwala mu stawić czoła zagrożeniu. Doug Liman świetnie opowiada tę historię, wywierając na widzach ogromne wrażenie. Ta początkowo nieco nudna, a z czasem coraz bardziej wciągająca historia żołnierza, pokazuje, iż zawsze warto jest walczyć o najwyższe wartości. Film polecam wszystkim, którzy lubią kino akcji.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 3.7
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 3.7 /15 wszystkich

Komentarze [1]

~Kiler
2017-01-09 21:28

Recenzja ok, ale film mnie nie porwał.

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 96luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Gutek 22gutek

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry