Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Halloween - święto czy maskarada?   

Dodano 2013-10-31, w dziale inne - archiwum

Niektórym się to nie podoba, innym jest obojętne, ale trudno zaprzeczyć faktom, które mówią, że coraz więcej młodych ludzi w naszym kraju bierze w obchodach Halloween czynny udział i świetnie się przy tym bawi. Ale co to jest w zasadzie za zwyczaj? Skąd się wywodzi?

/pliki/zdjecia/hal1.jpgHalloween to po prostu maskarada, która organizowana jest w wielu krajach na całym świecie w noc poprzedzającą rzymskokatolickie Święto Wszystkich Świętych. Najhuczniej obchodzony jest w USA, Kanadzie, Irlandii i Wielkiej Brytanii. I choć nam kojarzy się głównie z Ameryką Północną, to warto przypomnieć, że tradycję tę sprowadzili do tego kraju irlandzcy imigranci w latach 40 XIX wieku.

Dokładna geneza Halloween nie jest w zasadzie znana. Jedne źródła twierdzą, że wywodzi się od rzymskiego święta na cześć bóstwa owoców i nasion (Pomony) albo od celtyckiego święta powitania zimy, a inne z kolei głoszą, że zwyczaj ten ma ścisły związek z celtyckim obrządkiem Samhain. Celtowie wierzyli bowiem, że tego właśnie dnia zaciera się granica między światem ludzi umarłych i żyjących, zaś duchy, zarówno te dobre jak i te złe, dostają szansę przeniknięcia do świata żywych i odwiedzenia starych kątów. Oczywiście wówczas bardzo mocno czczono duchy przodków i te dobre chętnie zapraszano do domów, ale te złe odstraszano. Zajmowali się tym druidzi, którzy przywdziewali tego dnia czarne stroje i nosili w rękach duże rzepy, ponacinanych na podobieństwo demonów. Dziś uważa się powszechnie, iż właśnie z potrzeby odstraszania złych duchów wywodzi się zwyczaj przebierania się w dziwaczne stroje i zakładania makabrycznych masek.

Do największych atrakcji Halloween należą obecnie klimatyczne imprezy organizowane przez młodzież oraz eskapady do tzw. strasznych farm (ang. scary farm), czyli zaadaptowanych na ten cel ogromnych przestrzeni, gdzie tworzone są specjalne scenografie przypominające do złudzenia te z filmów grozy. Dzieci przebierają się w ten dzień za potwory, wampiry, duchy bądź czarownice i ruszają w odwiedziny do sąsiadów, prosząc ich o cukierki (zabawa „trick or treat” - cukierek albo psikus), a jeśli ich nie dostaną, to są w stanie sprawić im różne psikusy. Dorośli urządzają natomiast makabryczne maskarady i organizują przemarsze ulicami miast.

Symbolem Halloween są dziś lampy zrobione z wydrążonych dyń. Tradycją jest stawianie ich w oknach lub przed drzwiami domów. Wydrążona dynia ze światełkiem w środku symbolizowała przez wiele lat błędne ogniki uważane za dusze tragicznie zmarłych.

Do Polski Halloween przywędrował w latach dziewięćdziesiątych, ale nie jest jeszcze tak hucznie obchodzony jak za oceanem. U nas organizowane są z tej okazji klimatyczne imprezy kulturalne w nocnych klubach oraz projekcje filmowe w kinach. /pliki/zdjecia/hal2.jpg Zdarza się i to coraz częściej, że dzieci także przebierają się w te przerażające niekiedy kostiumy halloweenowe, ale rzadko chodzą po domach, praktykując zabawę w cukierek albo psikus.

Ta bądź co bądź pogańska tradycja cieszy się na całym świecie coraz większą popularnością. Stała się ono ważną częścią kultury masowej. Myślę jednak, że warto się zastanowić, dlaczego Halloween jest dziś tak popularny na całym świecie, w tym także w Polsce, kraju jak by nie było katolickim? Większość kościołów, łącznie z protestanckimi, ostro krytykuje świętowanie Halloween. Nie inaczej czyni też Kościół Rzymskokatolicki, który jednoznacznie potępia Halloween, utożsamiając je z kultem szatana i przypomina o istnieniu w swojej tradycji Dnia Zadusznego.

Czy chcemy tego czy nie Halloween jest dziś jednak częścią kultury masowej. Dziwi jedynie, że tak wiele osób przejmuje ten pogański zwyczaj, utożsamiając się przy okazji z amerykańską kulturą. Czy nie powinniśmy raczej obchodzić własnych świąt, czy to kościelnych, czy państwowych. Po co kultywować coś, co nijak ma się do naszej tradycji, niezgodne jest z dominującą w naszym kraju wiarą i co odbiera nam tak naprawdę narodową tożsamość?

Grafika:

Oceń tekst
Średnia ocena: 3 /24 wszystkich

Komentarze [3]

~Nyride
2013-11-03 23:33

jak wyżej, ‘wszystkich świętych’ to również pogańskie święto, którego istotę Biblia całkowicie obala na każdym kroku. Porównanie stawiania lampek na kawałku kamienia, do przebrania się za wampira jak najbardziej nietrafne. Niestety, chodzi tutaj o Narodową Tożsamość i tradycję, która często jest stawiana wyżej niż zdrowy rozsądek. Doceniam zaangażowanie, ale za brak podstawowej wiedzy należy się 2 :(

~Jacek_21
2013-11-02 12:26

Nie rozumiem określenia “bądź co bądź pogańska tradycja”. Palenie zniczy jest również pogańską tradycją.
Nie zastanowiło autorki to, które święto było obchodzone wcześniej? Halloween, czy Zaduszki?
Kto się tu do kogo podkleił ze swoim świętem? Poganie do chrześcijan czy na odwrót?
Mnie osobiście cieszy wzrastająca popularność Halloween. Jestem przekonany, że za parę lat polska młodzież wreszcie się zastanowi, dlaczego to właśnie u nas pali się znicze na grobach. Nasze wspaniałe święto Dziadów za kilka pokoleń będzie miało w polskiej kulturze swoje należne miejsce i już mało kto będzie wspominał o jakimś wynalazku znad Morza Śródziemnego, zwanym Dniem Zadusznym.

~Luca
2013-11-01 13:24

Dziewczyno, z trzech ostatnich barów można w Wordzie takie cuda zrobić, artykuł na trzy strony. My wszyscy wiemy, co to jest Halloween i gdzie się je obchodzi. Tajniki zabaw owego dnia również nie są nam obce. Ale brakło mi tutaj przysłowiowej patelni na głowę rozamerykanizowanej młodzieży. Dwójeczka. Biedny weekend…

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry