I co z tego, że nie mam 18 lat?
Żyjemy w świecie całkowicie opanowanym przez media. Prasa, telewizja i Internet są częścią życia każdego z nas. Dynamicznie rozwija się kultura i sztuka. W najbliższym nam otoczeniu organizuje się coraz więcej dobrych koncertów, ciekawych wystaw w galeriach i muzeach. Karierę rozpoczynają coraz to bardziej oryginalni performerzy.
Mieszkając w tak niewielkiej mieścinie, jaką jest Tarnobrzeg, nie mamy może zbyt wielu szans na poznanie świata znanych ludzi i zdobyczy kultury prze duże „K”. Jednak i tu coś w końcu drgnęło. Mam tu na myśli tegoroczny Festiwal Filmów Niezależnych i cykl imprez mu towarzyszących. Wszystko ładnie, pięknie, ale jest w tym pewien istotny haczyk. Większość z owych rozrywek, dla mnie, młodego, niepełnoletniego mieszkańca tego miasta, jest niestety niedostępna. Nie mam szansy wejść na nie i skorzystać z dobrodziejstw szeroko rozumianej kultury. Dlaczego? Bo nie mam dowodu osobistego. Chciałabym zatem zapytać, dlaczego osoba niepełnoletnia nie ma prawa uczestniczyć w życiu kulturalnym swojego miasta? Dlaczego nie może wejść na koncert, projekcję kina niezależnego, otwarcie nowego pubu, czy po prostu na dyskotekę? Wiem, co mi powiecie „Osoba poniżej 18 roku życia nie powinna bywać w lokalach, gdzie podawany jest alkohol. Zgodnie z ustawą, właściciel takiego obiektu, który podawałby alkohol niepełnoletnim, podlega karze”. To wyjaśnienie jest jednak dla mnie mocno krzywdzące, bo mnie alkohol nie jest potrzebny, aby się dobrze bawić i nie po to do cholery idę na daną imprezę kulturalną. Dobra muzyka, ciekawy film, interesująca wystawa, to coś, co interesuje mnie najbardziej. Niestety na razie muszę z tego zrezygnować, aby właściciel X nie miał przeze mnie problemów.
Uważam, że możliwość korzystania z dobrodziejstw kultury powinien mieć każdy. A i tak dopiero w trakcie trwania tych imprez okazuje się kto i po co przeszedł. Od tego typu obserwacji i odpowiednich reakcji, są w końcu właściwe służby, czyli panowie z napisem „ochrona” na plecach. Respekt dla wszystkich tych, którzy zabraniają mi się rozwijać.
*Tekst nie dotyczy imprez „z górnej półki’’
Komentarze [12]
2006-12-28 13:00
Calkowicie sie nie zgadzam z tym protestem/manifestem czy jak to nazwac :) Czy dyskoteka czy knajpa to jest dla Ciebie kultura przez duze K ?!
Jakos nie chce mi sie wierzyc ze na wystawe obrazow czy do teatru nie wpuszczaja osob ponizej 18 roku zycia :|
2006-11-10 23:04
ale ze co, obwod 20?
2006-11-05 19:57
no czyli profil.
2006-11-05 18:01
zależy od kąta patrzenia, jedni mi dają na oko 21, inni 16 ;p
2006-11-05 15:41
ny : jedni maja cycki, inni makijaz.
2006-11-05 13:53
granice wieku zawsze będą ustalone czy ktoś tego chce czy nie. Zresztą przeciez mozesz sobie wyskrobać datę urodzenia na legitymacji i zmienić cyferkę tak aby wyszła ci 18
2006-11-04 21:59
nimfatamina, takas zyleta?
2006-11-04 19:53
recepta: mocniejszy makijaż, to chyba dzięki niemu w wieku ok. 16 lat wpuszczali mnie tam, gdzie nie powinni ;p
2006-11-04 14:18
patrz niżej
2006-11-04 12:24
świetny bloguś, też mnie skomciaj.
2006-11-04 10:47
To jest artykuł czy protest niepełnoletniej dziewczyny przeciw złu tego świata? :|:|
2006-11-04 08:25
Wiek 18 lat został oficjalnie przyjęty w Polsce i kilku innych krajach za tą granicę doroslości … Jest to troche krzywdzące dla tych inteligętniejszych, którzy mogliby z “dorosłości” kozystać należycie. Jednak należy zauważyc, ze wiek ten jest wynikiem pewnego rodzaju kompromisu. Trudno byłoby przyjąć dokładne kryteria, jakie człowiek musiałby spełnić, zeby dostać dowód osobisty, bo gdyby były owe, to nikt nie byłby w stanie w 100% ich spelnić. Dodatkowo byłoby to “konfliktogenne”, ponieważ ci mniej inteligetni byliby z takiego stanu rzyczy niezadowoleni. Myśle, ze problemem nie jest to kiedy ktoś dostaje dowód, tylko na co dowód pozwala, a na co nie. Właściwie dziwie się, ze na imprezy kulturowe nie wpuszczają osób <18. Wiem jednak, ze dopuki w kraju będziemy mieli wladze konserwatywne, to nic w tej kwestii sie nie zmieni.
- 1