Kto zasiądzie na tronie?
Zbliżają się wakacje, a w telewizji kończą się nasze ulubione programy i seriale. I co tu robić, gdy na dworze nieznośny upał, a prawdziwych przyjaciół brak? Mam dla Was ciekawą propozycję. Obejrzyjcie koniecznie serial „Gra o tron”!
Serial jest adaptacją jednej z najlepszych powieści fantasy, epickiej sagi G.R.R. Martina, czyli cyklu "Pieśni Lodu i Ognia". "Gra o tron" to pierwszy z pięciu napisanych już tomów tej sagi. I trzeba Wam wiedzieć, że nie jest to bynajmniej baśń dla dzieci. Opowiada o okrutnej wojnie, intrygach na królewskim dworze oraz sekretach, które za żadną cenę nie mogą zostać wyjawione. Muszę się jednak przyznać, że za pierwszym podejściem serial ten w ogóle mnie nie zainteresował (szczerze mówiąc nie potrafię nawet dziś powiedzieć dlaczego) i szybko o nim zapomniałem. Jakiś miesiąc temu, gdy mieliśmy trochę wolnych dni i ogarnęła mnie nieziemska nuda, zacząłem intensywnie poszukiwać czegoś, czym mógłbym się z nią rozprawić. I właśnie wtedy znajomi przypomnieli mi o tej produkcji i skłonili do ponownego zanurzenia się w jej niezwykłej fabule. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że świat przedstawiony w tym serialu zaintrygował mnie i pochłonął bez reszty.
Tak naprawdę każdy może znaleźć tu coś dla siebie. Pomijając nawet takie jego walory jak świetna muzyka, dobrze skonstruowany scenariusz czy też piękne widoki, jakie towarzyszą bohaterom w kolejnych scenach, sama fabuła jest po prostu niezwykła i wciągająca. Możemy obserwować tytaniczną walkę bogów, poczuć wielkie zagrożenie (nie do końca wiadomego pochodzenia), czy też identyfikować się z lordami, którzy nieustannie rywalizują o władzę w królestwie. Nie brakuje także scen dla fanów miecza i magii, która jest integralną częścią tego niezwykłego świata ani niesamowitych istot, a smoki to już po prostu kwintesencja tego gatunku. Warto też zwrócić uwagę na fantastycznie skonstruowane postaci bohaterów. Są naturalne i tak jak w prawdziwym życiu przesiąknięte najróżniejszymi dziwactwami i fobiami, także tymi o zabarwieniu erotycznym. Tak naprawdę to saga ta przypomina nam o tym, że życie ludzi determinują trzy wartości: pieniądze, władza i oczywiście seks. Ale najważniejsze jest chyba to, że fabuła zaskoczy zarówno tych, którzy przeczytali serię książek George’a R.R. Martina jak i tych, którzy z tym tematem zetkną się po raz pierwszy.
Dlaczego warto zainteresować się tą produkcją? Jeśli nie przeszkadzają Wam brutalne sceny, wyuzdana niekiedy erotyka i gustujecie w filmach, których akcja dzieje się w średniowieczu, to na pewno zauroczycie się tym serialem. A jeśli sama treść to dla Was ciągle zbyt mało, to polecam zwrócić uwagę na obsadę tej gigantycznej produkcji i jej rewelacyjne kreacje aktorskie. Sean Bean, Peter Dinklage czy Richard Madden wykreowali naprawdę fantastyczne postaci bohaterów, które powinny zadowolić nawet największych koneserów sztuki filmowej (poczynając od ludzi, dla których honor to kwestia życia, przez ludzi wyśmiewanych i wyszydzanych, ale za to bardzo sprytnych, po tych skorumpowanych, konstruujących nieustannie niezwykle zagmatwane intrygi).
Czy można powiedzieć o tym serialu coś więcej, poza tym, że jest on niezwykły? Można, ale nie chcę ani zdradzać fabuły, ani wyjawiać tajemnicy. To znakomita, wykonana z ogromną dbałością o szczegóły adaptacja i co dla miłośników gatunku jest równie ważne, bardzo wierna książce. Produkcja składa się aktualnie z trzech sezonów, do obejrzenia których serdecznie zachęcam. Ja mam to już za sobą i wierzcie mi lub nie, ale z ogromną niecierpliwością oczekuję na odcinki czwartego sezonu. Poczujcie więc i Wy ten chłód, a magia niech na Was spłynie!
Grafika:
Komentarze [3]
2013-06-17 21:45
Kolego serial osadzony jest w “ALTERNATYWNYM średniowieczu”. A serial genialny, podobnie jak ksiązki.
2013-06-17 13:01
świetny serial, polecam serdecznie! ;) obejrzałam już 3 sezony i doszłam do wniosku, że czas na książki i także nie żałuję! ten świat jest świetnie skonstruowany, nie da się od niego szybko odejść :)
2013-06-17 03:05
Super artykuł na czasie! Zastanawiałam się czy obejrzeć ten serial! Słyszałam, że mocny ale poczekałam na recenzję w lesserze!
- 1