Niebo   

Spójrz kochanie na wieczorne niebo,
Jakie to zabawne – okryło się chmur stadami.
Widzisz? Ono spogląda ślepo,
Na gwiazd Plejady bawiące się nad nami.

Orion spogląda czujnym okiem na dziewczęta,
Które hasając z Syriuszem nie widzą Nas.
Czy ta ich radość ma być niczym zachęta?
Zobacz! One wbiegają w romantyków wieczny las,
Chowają się za krzewem dobra i szczęścia!
Nie… One biegną ku Słońcu.
Ku wielkiej chwili poczęcia,
Nowego dnia.

Wtem Skorpion nadchodzi,
Plejady spłoszone uciec pragną.
A on zdradzieckim kolcem im grozi.
Nie wiedząc, co czynić, w dal patrzą…
Nie lękajcie się –
Syriusz Was ochroni,
On Waszym strażnikiem u Niebios bram.
A Wielka Niedźwiedzica łezkę roni…
Tęskniąc tak bardzo za Panem,
Wszelkich Łask.

Widzisz? Oglądasz piękny Teatr Nocy,
Rozgrywający się w tajemnic momencie…
Nie proś niczyjej pomocy,
Oderwij się, choć na chwilę.
I obejrzyj go jeszcze raz.