Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

No dobra...a teraz już na poważnie...   

Dodano 2004-12-29, w dziale felietony - archiwum

W ostatnim artykule, przyznaję... dałam ciała. Dlatego (w ramach rekompensaty i przeprosin) powracam do swojego ulubionego tematu tzn. zaniku wszelkich wartości. Kto ma oczy, niechaj czyta !!!

W mojej opinii wiek XXI jest wiekiem powszechnego zepsucia. Obsesja na punkcie seksu, który bynajmniej nie jest już sposobem na przedłużanie gatunku, objawia się rozpowszechnieniem różnych zboczeń. Chodzi mi tu o koprofilię, nekrofilię, pedofilię, zoofilię, urofilię, itp.

Doczepię się również do zhańbienia “dobrego imienia” seksu, które kryje się pod nazwą miłości fizycznej. Myślę, że na miejscu jest stwierdzenie “seks jest na sprzedaż”. Istniejące lub będące w budowie domu publiczne (tzw. domy uciech), panienki lekkich obyczajów czekające na potencjalnego klienta na ulicach każdego dużego (i nie tylko) miasta, telefony 0-700…LITOŚCI !!! Kolejnym przykładem są gazetki młodzieżowe zawierające rubryki “Mój pierwszy raz”( 14-latka opisuje swój pierwszy stosunek z pikantnymi szczegółami) lub “Trudne pytania” ( Xxx 13-lat “Swój pierwszy raz miałam 2 lata temu, teraz kiedy uprawiam seks ze swoim chłopakiem nie osiągam orgazmu. Czy jestem impotetntką?”). Nazwy nie podam, chociaż i tak każdy pewnie będzie wiedział o jakie czasopismo chodzi. Z jednej strony (chyba) dobrze się stało, iż seks przestał być tematem tabu, z drugiej zaś...mówienie o nim w sposób wulgarny i nieprzyzwoity jest co najmniej upodleniem.

Nie jestem osobą , która nigdy nie wypowiedziała słowa “seks” lub nigdy nie miała kosmatych myśli. Uważam, że pod tym względem nikt z nas nie jest święty. Są jednak pewne osoby, które (delikatnie mówiąc) przeginają, wykorzystując swoją pozycje społeczną. Zapewne każdy z was słyszał stwierdzenia “Lubię seks jak koń owies” lub “kurwiki w oczach” . Co sobie pomyśleliście słysząc te (jakże już popularne) słowa? Głupia baba…przez rozgłos w mediach walczy o poparcie dla swojej partii politycznej? Osobiście nie popieram takiego sposobu kreowania siebie, zdobywania popularności. Dla mnie dobrymi słowami określającymi cała tę sytuację są: niewychowanie, nietakt, wulgarność.

Tak więc, drodzy czytelnicy, stwierdzając fakt, iż to my jesteśmy pokoleniem przyszłości, apeluje o chociażby cień taktu. Odrobina przyzwoitości jeszcze nikomu nie zaszkodziła, prawda?

Oceń tekst
Średnia ocena: 0 /0 wszystkich

Komentarze [2]

~Sylwia
2005-02-09 12:54

ZGADZAM SIĘ BEZ DWÓCH ZDAŃ...!!!
Nie wiem, co się dzieje, ale napewno nie idzie to w dobrą stronę...
Ja mam 22 lata i osobiście uważam, iż seks jest przede wszystkim doskonałą formą wyrażenia swojej miłości, oddania…
...a to, jak jest traktowana obecnie ta sfera życia – przeraża!!!

~Gościu
2004-12-30 21:03

Kopiuj wklej i tyle !!

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry