Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Ojciec Chrzestny: Genesis   

Dodano 2012-06-03, w dziale felietony - archiwum

Właśnie wróciłem z mszy i muszę napisać, że było bardzo fajnie. Mamy w parafii miłych księży, którzy chętnie pomagają swoim parafianom zarówno w sprawach świeckich jak i duchowych. Myślę, że w naszym kraju wielu jest takich księży z powołania, którzy z ochotą i zaangażowaniem głoszą Prawdę Bożą, ale wydarzenia, jakie rozegrały się na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, kazały mi tego niedzielnego popołudnia zasiąść przed komputerem i zacząć rytmicznie stukać w klawiaturę. Możecie mnie ubiczować, nawet na sposób rzymski, ale com napisał, napisałem.

WSTECZ

Wiosna, 33r. n.e. Apostołowie w wieczerniku dostają wsparcie, konkretnie Ducha Świętego. Dzięki tej niedocenionej Osobie Boskiej, mają odwagę, wiedzę (przypominam, byli rybakami) i umiejętności, aby głosić Prawdę. Prawdę, którą Żydzi i arcykapłani chcieli ukryć. /pliki/zdjecia/gen1.jpegNie mogli dopuścić do tego, żeby ludzie dowiedzieli się, że ten Jezus, którego sprzątnęli, był Synem Bożym. Co to, to nie! Ale zaraz… czemu go sprzątnęli? No właśnie. Było zbyt dużo sprzeczności między prawem Mojżeszowym a Boskim. Bo Prawo Jezusowe kazało głodnych nakarmić, nawet w szabat. Zezwalało rozmawiać z nierządnicą (dzisiaj to się chyba nazywa dziwka) i ogólnie mieć w nosie dostojników żydowskich. Nie ma bata, gość ewidentnie przeszkadzał. Udowadniał na każdym kroku, że prawa Mojżesza to zwykły zabobon. Czyżby potem zabobony się skończyły? Nie, zaczęły się rządy ludzi, którzy głębiej niż w nosie mieli ofiarę Jezusa i 12 apostołów (Judasza nie liczę, a Jan umarł śmiercią naturalną). Zaczęło się średniowiecze…

CZARY MARY I HYC NA STOS!

Średniowiecze to okres panowania czegoś, co chyba tylko ktoś mocno skorumpowany nazwałby Kościołem. Na pierwszy ogień idą antypapieże. To tacy goście, którzy twierdzili, że są papieżami, podczas gdy na Tronie Piotrowym siedział ktoś inny. Jednak dzięki takim ekscesom, jak choćby korupcja biskupa Ravenny (miasto Dantego), niemożliwe stawało się możliwe. Antypapieże uprawiali w tamtych czasach coś, co można by nazwać rzezią. Kojarzycie Jana Husa? To taki here… gówno prawda. To czeski bohater narodowy, który swoją czeską ortografią dał również podwaliny pod literacki język polski. Ale był też na swoje nieszczęście reformatorem religijnym. Twierdził, że papieże nie są bogami. /pliki/zdjecia/gen2.jpgI trzeba go było spalić. Ale Hus nie chciał przyjechać na sobór w Konstancji (1415). Wiedział, że to, co w tamtych czasach było Kościołem, dzisiaj nazwalibyśmy monopolem na politykę. Bo jak inaczej wytłumaczyć związki antypapieża z Zygmuntem Luksemburskim? No właśnie, nijak. Wróćmy do Husa. Wyżej wymieniony król Węgier i Niemiec wystawił zakonnikowi list żelazny, czyli pismo zapewniające mu ochronę w trakcie soboru w Konstancji. Biedak nie wiedział o zmowie króla z duchownym i pojechał na południe Niemiec, gdzie miał zginąć. Na miejscu został aresztowany, trzykrotnie przesłuchany (na tej samej zasadzie, co Jezus) i rzucony na stos. Tam go podpalono i spalono żywcem. następnie Kościół postanowił wytępić wszystkich husytów, czyli zwolenników zmarłego. Mimo swej jakże oczywistej i nieskażonej apolityczności, wysłał w tym celu rycerstwo z całej Europy. Niestety, husyci mieli broń, jaką w Europie nikt jeszcze nie dysponował. Był to „pistola”, czyli po polsku pistolet. Husytów nie udało się pokonać. Kościół Husa przetrwał w różnych odłamach do dzisiaj. Jeżeli dla kogoś przykład tego praskiego zakonnika to mało, napomknę tylko, że w tamtych czasach tysiące młodych dziewczyn (naszych rówieśniczek) i kobiet ginęło na stosach lub w jeszcze bardziej drastycznych okolicznościach. Dlaczego? Bo były ponoć „czarownicami”. Jelita naciągane na kołowrót, madejowe łoże, żelazne krzesło śmierci, czy imadło na głowę, to tylko niektóre sposoby na „oczyszczenie ludzkości z czarownic”. Więcej sposobów można zobaczyć m.in. w programie „Maszyny śmierci”. Czasami myślę, że ten „Kościół” miał pomysły godne SS czy UB. Ocenę zostawiam Wam.

PO PIERWSZE HAJS

Kościół w dawnych czasach nie miał obrzydliwych ilości zer na koncie, bowiem plastikowy pieniądz pojawił się dużo później. Można by tu przywołać przykłady zakonów, chociażby krzyżackiego. Widzieliście kiedyś zamek w Malborku? Bardzo ładny, wybudowany „na bogato” – nawet Jagielle nie udało się go zdobyć, chociaż niewątpliwie bardzo chciał. Rycerze tegoż zakonu byli jak powszechnie wiadomo bardzo dobrze uzbrojeni, znacznie lepiej niż ich „nieubodzy” rywale z Polski, Litwy, czy innych krajów. Kolejnym przykładem mogą być templariusze. Ich herb przedstawiał dwóch rycerzy jadących na jednym koniu (symbol ubóstwa). Jednak skarb templariuszy jest słynny po dziś dzień. Swoją drogą, templariusze i tak zostali zlikwidowani przez papieża, powiązanego tym razem z Klemensem V, władcą Francji. I tak kończy się ta smętna historia.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.1 /35 wszystkich

Komentarze [10]

~lewy
2012-06-13 23:47

brawo Luca. jesteś najlepszy

~Pesiolino
2012-06-06 17:13

Luca, papież nieomylny jest tylko i wyłącznie w sprawach wiary, to po pierwsze. Po drugie literaturę romantyzmu czytałam i tak a’propos “Kordian” nie jest źródłem historycznym. Sam przyznaj, ze tą informację mógł autor sobie wymyślić, trochę naciągnąć fakty na potrzeby dzieła. A po trzecie to nie każdy katolik jest święty, a tych rycerzy katolikami bym z pewnością nie nazwała. A i byłabym zapomniała, sprawdź sobie w słowniku znaczenie słowa “apostolski”.

~Idol
2012-06-05 22:24

Kurde El Luca….. Jesteś moim fanem ::<3<3<3<3<3<3<3

~Luca
2012-06-04 20:48

Jaskier, chociażby “Kordian” Słowackiego

~Osprey
2012-06-04 17:34

Ocalić od zapomnienia. Smoleńsk pomścimy to i brudy zapamiętamy! Hajs się musi zgadzać. Nawet i teraz ;)

~Jaskier
2012-06-04 16:05

@ Luca
Co prawda nie mogę się tego teraz dopatrzeć, ale faktycznie był tam cudzysłów. Nie załapałem sarkazmu.
Sam tekst czyta się tak jakoś dziwnie, może z powodu tych wszystkich gościów, sprzątnęli etc.

Poza tym, czy miałeś na celu jedynie wyciągnięcie brudów Kościoła? Na temat każdej instytucji, czy też państwa istniejącego kilkaset lub więcej lat można wyciągnąć mnóstwo ciekawych informacji (poza Polską, która jest krajem narodu wybranego, który nie ma wad, co powinno być wręcz oczywiste).
Nie popieram oczywiście działań Hiszpańskiej Inkwizycji, swoją drogą spodziewałem się jej w tekście, czy też jazdy, jaką ludziom urządzili władcy Anglii podczas przepychanek na tronie. To, co robili niegdyś przedstawiciele Kościoła było złe, ale nie można nie zauważać tego, że ostatnio jest o wiele, wiele lepiej.

Podaj konkretne tytułu, w których mowa jest o stanowisku papieża, bo jestem ciekawy, jak do tego podeszli twórcy. Oczywiście nie chodzi mi o źródła historyczne.

~Luca
2012-06-04 11:32

Jaskier, to jest w cudzysłowie…

~Jaskier
2012-06-03 23:31

“Maryji”
Ajwaj, Luca, a prezydent order dał. ;P

~Luca
2012-06-03 22:14

Pesiolino, właśnie takich odpowiedzi się spodziewałem. Kontekst czasowy jak najbardziej rozumiem, nie wiem, czym się kierowałaś, zadając to pytanie.
Po pierwsze, Jezus ewidentnie przedkładał dobro drugiego człowieka nad wymyślone przez arcykapłanów nakazy, co widać czarno na białym w wielu fragmentach Ewangelii.
“jednak był też heretykiem”. Nóż mi się otwiera w kieszeni jak widzę takie komentarze ludzi, których Kościół tak zaślepił, że drzewa im las zasłaniają. Czy heretyk to słowo o wydźwięku negatywnym? Czy ktoś, kto sprzeciwia się Kościołowi, jest złym człowiekiem? Bo twierdzi, że papież nie jest bezpośrednim zastępcą Chrystusa? Nie rozśmieszaj mnie, gdyby naród polski w całej swej historii słuchał “nieomylnych głów Kościoła”, to dalej byśmy byli pod zaborami, a tak mamy przynajmniej pozory demokracji. Bo to właśnie papież kazał Polakom poddać się zaborcom, w przeciwnym wypadku groził ekskomuniką. Echa tego pozostały, jeżeli nie chcesz zaglądać do źródeł historycznych, poczytaj literaturę romantyzmu.
A po trzecie, ja wcale nie pisałem “zakonem chrześcijańskim” – to twoje dopowiedzenie. Podałem po prostu przykład “rycerzy Maryji”, którym władza i pieniądze powaliły do reszty w głowach. Co do usprawiedliwiania swoich niecnych czynów hasłami katolickimi, to cała ta seria jest właściwie o tym i ma za zadania chociaż troszeczkę przybliżyć prawdę o tym, jak “Święty i Apostolski” jest Kościół Katolicki.
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy.

~Pesiolino
2012-06-03 21:04

Brak mi słów! po prostu. Czy ty jesteś w stanie zrozumieć kontekst czasowy wydarzeń, o których piszesz?
Po pierwsze Jezus nie kazał “mieć w nosie” urzędników żydowskich. Głosił co innego niż oni i tyle, a to im się nie podobało.
Po drugie, oprócz tego, ze fakt faktem Hus został bohaterem narodowym Czech, bo faktycznie na to zasłużył, to jednak był też heretykiem głosząc hasła sprzeczne z ówczesną nauka Kościoła.
Po trzecie nie wiem, czy zakon krzyżaków nazwałabym zakonem chrześcijańskim. On od początku swego istnienia nie był związany z tą religią, bowiem był założony, aby zapewnić Cesarstwu Niemieckiemu wpływy na Wschodzie. Hasła katolickie były mu potrzebne tylko do usprawiedliwienia swoich czynów.

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry