Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Pasja? Ale to już było   

Dodano 2005-03-23, w dziale felietony - archiwum

„On był przebity za nasze grzechy,
zdruzgotany za nasze winy.
Spadła nań chłosta zbawienna dla nas,
a w Jego ranach jest nasze zdrowie”

(Izajasz 53,5)


„Pasja” w reżyserii Mela Gibsona nie jest najnowszą superprodukcją, która zdobywa pierwsze miejsca w rankingach na najlepszy film. Dla kinomaniaków, którzy systematycznie śledzą rozwój światowego kina, jest to film nawet trochę przestarzały. W końcu rok w historii kina to bardzo dużo. Skoro więc „Pasja” nie jest filmem nowym, a o jego głośnej premierze pamięta niewielu, to co spowodowało jego masowe, nieodpłatne projekcje w całej Polsce? Tak się zazwyczaj nie robi z dobrymi filmami, nie w polskim kinie. Ale czy „Pasja” to na pewno tylko film?
Pamiętam, jak rok temu przygotowywałam się do samego seansu. Przed projekcją w tarnobrzeskim kinie miałam możliwość obejrzenia filmu. Ale nie. Nie chciałam. Wolałam kino, bo uważam, że pewne filmy przeznaczone są do oglądania tylko tam. Na takich filmach nie wypada jeść lub się wiercić. Jednym z takich właśnie filmów jest „Pasja”. Byłam bardzo ciekawa, czy rzeczywiście jest tak wstrząsający, którzy krytycy mają rację, czy podzielę opinię innych widzów. Pamiętam podekscytowanie, z jakim zasiadłam przed ekranem. Pamiętam, kiedy zamarłam z wrażenia.
To, co wtedy zobaczyłam przeszło moje najśmielsze wyobrażenia. Wstrząsnęło i przeraziło. Obrazy i zdjęcia, co rusz wbijały moje ciało w fotel, powodowały, iż zakrywałam dłonią usta w niemym krzyku, otwierałam oczy z niedowierzania i ocierałam łzy. Jeszcze długo po seansie nie mogłam dojść do siebie, nie mogłam otrząsnąć się z szoku, jaki wywołało we mnie to wielkie okrucieństwo ludzi. Przypomniałam sobie słowa reżysera, mówiącego, iż jego wielką nadzieją, wiążącą się z filmem jest to, że gdy widz wyjdzie już z kina, poczuje potrzebę zadawania pytań. Ja poczułam. Na usta cisnęły mi się setki pytań, a mimo to nie potrafiłam powiedzieć nic. Tak bardzo brakowało mi wtedy słów, tak wiele pytań pozostawało bez odpowiedzi. Nie. To nie to, że Gibson otworzył mi oczy, ale czytając Biblię, czy przeżywając drogę krzyżową w Kościele, moja wyobraźnia nie była w stanie pojąć, co naprawdę działo się w drodze na Golgotę, przywołać tak okrutne i krwawe sceny, wreszcie- zrozumieć, co naprawdę przeżył Jezus, by mnie zbawić. To, co słyszałam i znałam do tej pory było jakby legendą, która jest częścią kultury i religii. Widok Jezusa rozpiętego na krzyżu, wciąż niezmienny, stał się obojętny, już nie wzruszał. Dystans do tego, co jest i nie zmienia się. Sposób, w jaki Gibson przedstawił mękę Jezusa podczas biczowania, drogi krzyżowej i śmierci na krzyżu jest tak realistyczny, że nawet najbardziej zatwardziały człowiek może poczuć, że ten zwykły krzyż nie jest tylko drewnem, że ten człowiek, to ktoś wyjątkowy, ktoś, kto kocha tak mocno, że gotów był poświęcić życie w imię tej miłości…
Jesteśmy tylko ludźmi. Boimy się tego, co wielkie i dotyczy bezpośrednio nas. Boimy się więc Jezusa, boimy się Jego świętej historii, boimy się Jego wielkiego miłosierdzia. Nie chcemy zaufać, oddać Mu swojego życia, odwzajemnić uczucia. Dlaczego? Czy to, co robił i robi wciąż dla nas, ma przerażać? Zatrważać? Nie, nie ma. Warto zaufać, naprawdę. Poza tym – nie mamy nic do stracenia, a tak wiele do zyskania…
Nie każdy mógł sobie pozwolić na „Pasję”. Tobie szkoda było pieniędzy na bilet, Ty nie miałeś/aś czasu, a Ty nie miałeś/aś na to ochoty. Teraz macie okazję nadrobić zaległości. Te wolne, bezpłatne seanse są dla Was. Chcą uświadomić Wam, że przeżycie ostatniego tygodnia Wielkiego Postu nie musi być bezbarwne, że ten Wielki Tydzień nie musi minąć pospiesznie w pogoni za uciekającym czasem. Te seanse mają zarówno ułatwić Wam poddanie się refleksji, jak i utrudnić przygotowania do wielkiego wydarzenia. Ale to nie są te przygotowania, o których myślisz. Zatracony w codzienności nie zdajesz sobie sprawy, że czas, który nadszedł, nie powinien być poświęcony na proste, mało potrzebne codzienne sprawy. Ten czas, to czas Twojego poznania. Wiedz, że krzyż, to nie tylko spory kawałek drewna wrzucony na czyjeś barki. Krzyż, to nie tylko cierpienie i ból. Krzyż, to także znak, że Bóg Ci przebaczył.


„Być może Bóg umiera na krzyżu, aby krzyż umarł w Bogu”

Oceń tekst
Średnia ocena: 0 /0 wszystkich

Komentarze [11]

~Goldie
2005-03-30 21:20

Nie widziałam tego artykułu Małego :]

~Aniołkowa
2005-03-30 12:50

Nie bardzo lubię artykuły dotyczące wiary, wydają mi się albo za bardzo napuszone albo zupełnie nieszczere. Tobie jednak udało się uniknąć tego i tego. Tekst bardzo dobry. Gratuluję:)

~No było.
2005-03-30 11:09

http://zso.tbg.net.pl/lesser_archiwum.php?article=91

~marley123
2005-03-24 23:33

Szkoda, że normalnie nikt o tym nie mówi. Taka gadanina od wielkiego dzwonu to tylko dewotyzm na pokaz. Proszę wsztstkich czytających ten komentarz: ZASTANÓWCIE SIĘ co robicie tak na codzień.Życze miłej refleksji (może ona wstrząsnąć bardziej niż “Pasja”).

~Liffka
2005-03-24 22:02

Bo największą miłośćią jest oddać życie swe za przyjaciela swego :)

Bardzo dobry tekst

~Liffka
2005-03-24 21:59

Bo największą miłośćią jest oddać życie swe życie za przyjaciela swego :)

Bardzo dobry tekst

~Gościówa
2005-03-24 21:04

re Gość: za dużo wiesz :D

~Gość
2005-03-23 22:50

a fe :D

~de
2005-03-23 16:33

ej no, to tylko film. i to jeszcze zrealizowany przez neokrzescijanina. mi sie podobal, szkoda, ze kosciol do kina przenosza niektorzy.

~Cobi
2005-03-23 14:38

muszę przyznać, że artukuł zrobił na mnie ogromne wrażenie, w przeciwieństwie do filmu
niestety widziałem go już 3 raz i tak jak poprzednie seanse uważam ten czas za stracony ;(
historie Jezusa na krzyżu zna chyba każdy Chrześcijanin więc nie widzę sensu bo ją ekranizować, szczególnie, że Gibson jest świetnym aktorem i marnym reżyserem, takie jest moje skromne zdanie ;]

ps. swoją drogą, jak wielu ludzi przeczytało książkę na której podstawie powstała “Pasja” ?? ;p

~Paulianna
2005-03-23 13:19

No,no…mnie ten artykuł wbił w krzesło…

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najczęściej czytane

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry