Powłoka
Dodano 2012-04-11, w dziale poezja - archiwum
na niby odgrywam siebie
w życiu które nie jest moje
lecz po trochu każdego z was
i wy mną sterujecie
i dla was uparcie wmawiam sobie
że jestem akurat taka
bo bycie sobą zostawiam we śnie
a gdy wychodzę z zacisznego łona nocy
na oślepiające światła dnia
tworzę sobie kostium
z udawanych gestów i słów
myślicie że zraniona uciekam
w głąb utartych myśli
że cierpię i że mnie boli dusza
a serce zachłystuje się rozpaczą
nie wiecie że uszkodziliście
tylko moją powłokę
maskę która pozwala mi wyjść na ulicę
prawdziwej mnie aktualnie nie ma
wyprowadza się o świcie
nocą drzwi mojego domu są zamknięte
Komentarze [0]
Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?