Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Radość pisania.   

Dodano 2005-11-07, w dziale felietony - archiwum

Praca przy komputerach, poczta mailowa, różnego rodzaju komunikatory, powodują zanik umiejętności odręcznego pisania. Niestety dotyczy to także dzieci, a może przede wszystkim właśnie ich. Coraz więcej osób zamiast normalnego notesu i długopisu, wykorzystuje notebooki czy notesy elektroniczne. To prawda, że postęp techniczny ułatwia nam życie. Ale jakim kosztem?

Nadchodzą święta (już niedługo). Na pocztach coraz mniej tradycyjnych karteczek. Teraz życzenia wysyła się SMS-em, mailem, wiadomością na GG czy Tlenie. Czy wartość takich życzeń można porównać z życzeniami płynącymi z serca, napisanymi na tradycyjnej pocztówce ? Czy karteczka z życzeniami, zrobiona własnoręcznie, nie sprawi naszemu odbiorcy większej radość niż zwykły SMS, czy też tekst napisany i wysłany pośpiesznie w ostatniej chwili?
A co powiecie o tradycyjnych listach. Dla mnie to już prawdziwy dramat. Teraz trendy są „mejle”. Należałoby sobie tylko postawić pytanie, czy słowo <kocham> w owym mejlu będzie miało taką moc, jak to samo słowo napisane odręcznie, czytelnie, na zwykłej – może pachnącej – kartce papieru, a nie czcionką 10. Dawniej dziewczyny czytając listy od ukochanych roniły niejedną łezkę wzruszenia – a teraz? Czy dostając SMS-a, wiadomość lub maila, zdajesz sobie tak do końca sprawę z kim korespondujesz. Niebawem zbankrutują zapewne producenci kartek świątecznych, imieninowych, urodzinowych itp., nie wspominając już o producentach długopisów. Za jakieś 50 lat powstaną muzea, w których nasze dzieci z wypiekami na twarzy będą podziwiały owe produkty przemysłu piśmienniczego z początku wieku, którymi posługiwali się jeszcze ich rodzice i dziadowie.

A co sądzicie o różnych piśmienniczych potworkach, które pojawiły się w dobie elektronicznej korespondencji ? Czy wy też uważacie, że PiSaNie W TeN SpOsOoB jEsT mODnE i nIe mĘcZy oCzoO ?
Czy to naprawdę jest takie fajne? Dla mnie (na pierwszy rzut oka), to jakiś szlaczek. Po głębszym przyjrzeniu się, rozpoznaję jednak tekst. Tekst, który chyba powinnam zrozumieć bez potrzeby rozszyfrowywania. Czy naprawdę forma musi być ważniejsza od treści ? A może to syndrom naszych czasów ? Tak czy owak gratuluję pomysłodawcom.

Inny, dominujący już od pewnego czasu w sieci sposób wynaturzania naszego języka, to świadome pisanie wyrazoof z buendami oras stosowanie pszerusznyh skrootuf – typoo spox, nara, elo, dzienks, zajefajnie, impra, sqool, qqrq itd. Czy to jest zabawne czy też świadczy o krańcowym braku szacunku dla własnego języka i co tu ukrywać lenistwie i nieuctwie? Pomysłodawcy oraz autorom takich tekstów też należałoby pogratulować.

Może to, co napisałam, rozbawi was. Może stwierdzicie, że jestem jakaś niedzisiejsza, staroświecka. Może. Nie jestem wrogiem nowoczesności czy tez szeroko rozumianej technologii informatycznej. Wiem, że w obecnych czasach komputery są potrzebne, ba czasem wręcz niezbędne. Pisma urzędowe mają swoje określone formy i znacznie lepiej wyglądają, kiedy są opracowane elektronicznie – tutaj się zgodzę. Zresztą technika ta stwarza nieograniczone wprost możliwości. Jednak zdecydowanie będę się upierała przy swoim zdaniu w kwestii korespondencji osobistej. W tym wypadku tradycja nie tylko nie przeszkadza czy też nie utrudnia, ale powiem więcej, sprzyja naszym najskrytszym nawet intencjom. Ja lubię długopisy, kolorową papeterię. I mam nadzieję, że nie jestem w tym zamiłowaniu odosobniona. I jeszcze jedno. Niestety nie mogłam napisać tego tekstu odręcznie. Szkoda, bo lubię pisać w ten sposób. Bazgrolić zresztą też.

Oceń tekst
Średnia ocena: 0 /0 wszystkich

Komentarze [6]

~mały
2005-11-15 20:34

tak, więcej mięsa, dajmy ludziom igrzyska, niech obserwuja jak sprawnie potrafimy sie spierac. tylko znajdzcie jeszcze czas na zwykle arytkuly co?

~MadziaZ.
2005-11-10 19:55

tak właśnie jugos trzeba być kimś o tak małym rozumku jak ty (nie mylić z Kubusiem Puchatkiem)
to lepsze niż pisanie bez sensu

~jugos
2005-11-10 14:45

Jesli dla ciebie to jest “prawdziwy dramat” to chyba nie zyjemy na tym samym swiecie… radzę ci włączyć TVN o 19:00 od czasu do czasu – może znajdziesz sobie lepszy temat do rozważań.

~aniołkowa
2005-11-09 18:02

coraz mniej listów na pocztach? To Ty Madziu chyba nie widziałaś mojej skrzynki:D

ciekawy pomysł na artykuł i fajne sprawy wyłapałaś dotyczące internetowego języka. no, no.

~MadziaZ.
2005-11-08 17:23

miło mi, że ktoś to zauważył. Nie wiem tylko dlaczego tak drastycznie zmieniono mój ogryginalny tekst :|

~Gość
2005-11-08 16:16

Zgadzam się z Tobą całkowicie.Dobrze że o tym napisałaś.Nie sądzę, że Twój artykuł spowoduje rewolucyjne zmiany w tym względzie, ale jeśli nawet kilka osób zastanowi się nad tym co napisałaś,to już będzie sukces.

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry