Sezon nędzy i rozpaczy!
A miało być tak pięknie. Optymiści mówili przed sezonem, że tym razem powalczymy co najmniej o pierwszą „czwórkę”. Rzeczywistość okazała się jednak bardziej brutalna. Zamiast walczyć o awans, koszykarze tarnobrzeskiej Siarki powalczą, ale o utrzymanie w pierwszej lidze. Ich aktualnym celem jest zajęcie 12 miejsca w tabeli, które to pozwoli im uniknąć bezpośredniej konfrontacji z rezerwami Mistrza Polski (Prokom II Trefl Sopot), który po zgłoszeniu do swojego zespołu trzech zawodników z pierwszej drużyny, sieje postrach wśród maluczkich z dolnej połowy tabeli.
Wyprzedzić Rybnik
Bezpośrednim rywalem naszych koszykarzy w walce o 12 pozycję w tabeli jest MMKS Rybnik, który ma o jedno zwycięstwo więcej od tarnobrzeskiej Siarki. Do końca rundy zasadniczej pozostało jeszcze pięć spotkań, z czego trzy koszykarze znad Wisły rozegrają na własnym parkiecie. Psychologiczna przewaga? A gdzież tam. Tegoroczny sezon pokazał, że nasi koszykarza nie potrafili wykorzystywać atutu własnej hali. Na 12 spotkań rozegranych u siebie, tylko czterokrotnie schodzili z boiska w roli zwycięzców. Wielu kibiców „dopisuje” już naszej drużynie zwycięstwo w meczu z outsiderem tegorocznych rozgrywek AZS Start Lublin, który odniósł w tym sezonie tylko jedno zwycięstwo (na 25 spotkań). Tarnobrzescy kibice powinni jednak poczekać do meczu Siarki ze Startem, bowiem lublinianie „napsuli ostatnio sporo krwi” zespołom wyżej notowanym niż Siarka. Mam tu na myśli spotkania AZS z takim potentatami ligi jak Stal Stalowa Wola, czy Wózki Pruszków. Z tym drugim zespołem wygrywali jeszcze na pięć minut przed końcem spotkania 21- punktami, aby w nerwowej końcówce roztrwonić swoją przewagę i przegrać ostatecznie czterema oczkami. Siarkowcom nie wystarczy tylko wygrywać. Nasi zawodnicy muszą jeszcze bacznie obserwować poczynania koszykarzy z Rybnika. Nasza drużyna musi wygrać co najmniej jeden mecz więcej od rybniczan. Nie było by całego tego zamieszania, gdyby tarnobrzeżanie wygrali na początku lutego bezpośrednie starcie z Rybnikiem. Mieliby wówczas bezpieczną przewagę, a tak zespół ze Śląska najpierw odrobił straty do naszej drużyny, a ostatnio nawet ją wyprzedził.
Nowy Trener! Nowe oblicze?
Przegrana Siarki z Rybnikiem miała poważne konsekwencje. Po tej porażce z funkcji trenera tarnobrzeskiego zespołu zrezygnował Zbigniew Pyszniak. Nie rozstał się on jednak z drużyną całkowicie, gdyż nadal pełni funkcję prezesa klubu. Nowym trenerem Siarki został Marian Wydro, który przed wielu laty był aktywnym lekkoatletą w mieleckiej Stali, a później, w latach 70-tych, prowadził żeńską drużynę koszykarek Siarki Tarnobrzeg. Ta roszada pod koniec sezonu zasadniczego, w tak trudnym momencie dla zespołu, zaskoczyła nieco tarnobrzeskich fanów basketu. Pojawiły się nawet głosy, że nowy szkoleniowiec z racji niewielkiego ligowego doświadczenia będzie tylko „marionetką” w rękach prezesa Pyszniaka. Marian Wydro rozumie niepokój kibiców, ale jednocześnie uspokaja i twierdzi, że nie pozwoli sobą rządzić. Gra naszego zespołu napawała w ostatnich spotkaniach optymizmem, choć statystki nie do końca ów optymizm potwierdzają i uzasadniają. Pod wodzą nowego trenera „Siarkowcy” wygrali jedno spotkanie, a dwa przegrali. Zaznaczyć jednak trzeba, że przegrali z nie byle kim i te przegrane wstydu im nie przynoszą. Porażka ze Sportino Inowrocław, które jest aktualnym wiceliderem tabeli, była poniekąd wkalkulowana i nie była blamażem. Podobnie rzecz się ma ze spotkaniem ze Stalą w Stalowej Wola, które zakończyło się nieznaczną porażką naszego zespołu, po zaciętej walce do ostatniej sekundy. Ostatecznie pokonała w tym spotkaniu Siarkę 92:86. Pod kierownictwem trenera Wydro nasz zespół odniósł do tej pory tylko jedno zwycięstwo i to nad słabiutką Tarnovią Tarnowo Podgórne, która przedostatnie miejsce w tabeli. Cieszy jednak styl w jakim zwycięstwo to zostało odniesione oraz znakomite pojedynczy akcje, w których brylował największy „walczak” naszej drużyny i niekwestionowany lider zespołu, Daniel Wall.
Nadchodzi finisz rozgrywek. Niebawem zakończy się runda zasadnicza i okaże się, czy koszykarze Siarki będą w stanie utrzymać się w pierwszej lidze. Nie będzie to zdanie łatwe, ale realne i na miarę możliwości tego zespołu. Nam pozostaje tylko nadzieja na to, że nasz zespół w pierwszej rundzie play out nie trafi na rezerwy Prokomu Trefla Sopot, bo wtedy…
Grafika: własność autora tekstu
Komentarze [8]
2008-02-29 21:04
mi tam do pisania daleko :P nie zabieram się za to ;]
2008-02-29 16:56
Kroolu, a czy tu ktoś docenia te prace? (patrz poloniści np…). Wystarczy, że piszę na str. Siary:) Pozdro dla Ciebie i Kuby:):*
2008-02-29 15:27
Baku i Owca: jest tu coś takiego jak teksty czytelników Do dzieła:P Owca skrobnie a Kubuś korekta:D
2008-02-29 12:38
no z tego co słyszałem o Juniorach(opowieści i newsy Owcy ;P) to całkiem dobrze sobie radzą, więc może o nich artykuł to nie taki głupi pomysł ;P
2008-02-28 22:40
wszystko okaże się niebawem… oby pozytywnie. tekst ok
2008-02-28 21:48
Sorry, przyznaję się do błędu. Jednak kiedyś tam coś pisaliście już o koszykówce, także to nie jest pierwszy artykuł. Aczkolwiek przedstawienie wcześniej sylwetki Piotrka Kardasia i Daniela Walla to mało:) Fajnie by było jakbyś coś skrobnął o pozostałych graczach:) PRZEDE WSZYSTKIM NP. O UCZNIU NASZEJ SZKOŁY- MICHALE WOŹNIAKU!;) PS Najlepszy Junior Siarki, pogrywa w 1 zespole i daje sobie radę:) Nasi Juniorzy (w tym 3 jachowiczan) awansowali już praktycznie do ćwierćfinałów MP… to też by mogło zaciekawić czytelników:) Może by tak w końcu zaczęli przychodzić na mecze? :) Pozdro
2008-02-28 21:44
Owca, po co ta historia na wstępie?.. po przeczytaniu tylko by się człowiek znudził , tak to od razu konkrety, bo to w końcu artykuł o obecnym sezonie a nie ogólnie o “Siarce” ;) Stylowo też mi się podoba, ciekawie ;)
2008-02-28 21:35
Tak trochę ni z gruchy ni z pietruchy wyskoczyłeś z tym artykułem. Początkowo należałoby raczej przedstawić ogólnie drużynę Siarki, może jakąś historię sekcji koszykarskiej, a nie pisać odrazu o końcówce sezonu 07/08. Moim zdaniem przesadziłeś też z tytułem… Zbyt mocny. Aczkolwiek styl masz niezły, ująłeś najważniejsze rzeczy, konkretnie przedstawiłeś teraźniejszą sytuację Siarkowców. To ok. Ale szkoda, że pierwszy artykuł na temat ASK Siarka Tarnobrzeg musi wyglądać tak. Ogólnie 4. Pozdrawiam
- 1