Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Statuetki rozdane   

Dodano 2005-11-07, w dziale relacje - archiwum

W czwartek 3 listopada odbyło się rozdanie europejskich nagród MTV. Impreza ta odbyła się już po raz dwunasty, tym razem jednak w stolicy Portugalii, Lizbonie. Galę prowadził brytyjski komik Sacha Baron Cohen, znany jako Ali G, który tego wieczoru wcielił się w rolę „kazachskiego reportera” Borata.
Galę rozpoczął występ Madonny, która pojawiła się na scenie wraz z grupą tancerzy wybiegając z gigantycznej kuli dyskotekowej. Gwiazda wieczoru wykonała swój najnowszy singiel pod tytułem „Hung up.” Pokazując wszystkim niedowiarkom, że w show buisenesie nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Porwała widownię rytmicznym i żywym brzmieniem utworu, w którym wykorzystała fragment przeboju zespołu ABBA „Mama Mia”.
Następnie na scenie pojawił się „Kazach” wygłaszając niesmaczny żart na temat królowej popu. Borat porównał ją bowiem do transwestytki. Po czym odśpiewał piosenkę, przy której towarzyszyła mu grupa „niewinnych dziewczynek” w różowych pidżamkach, które to pidżamki już po chwili nie zdobiły ich ciał. Grzeczne dziewczynki zamieniły się w demony seksu wijąc się po scenie w rytm piosenki.
Jako kolejna pojawiła się na scenie Anastacia, przywitana entuzjastycznymi okrzykami publiczności. Nie był to jednak kolejny występ, gdyż gwiazda pojawiła się na scenie wyłącznie w celu ogłoszenia zwycięzcy w kategorii „Najlepszy album”. Ku mojemu zaskoczeniu statuetkę w tej kategorii otrzymał punk rockowy zespół Green Day za swą kontrowersyjną, choć bardzo popularną w 2005r. płytę „American Idiot”.
Nagrodę dla najlepszego artysty pop wręczyły dziewczyny z Sugababes. Piosenkarki zapomniały chyba jednak, że przed wyjściem na scenę należy przejrzeć się w lustrze. Wyglądały co najmniej śmiesznie, uwydatniając wszystkie mankamenty swoich ciał. Jednakże przekazały nagrodę zespołowi The Black Eyed Peas.
“Chcemy podziękować naszym wszystkim europejskim fanom, którzy tutaj na kontynencie wspierają nas. Dziękujemy wam bardzo! Przede wszystkim fanom w Portugalii. Kochamy was!” – powiedzieli członkowie Black Eyed Peas. Po odebraniu nagrody przez BEP na scenie pojawili się chłopcy z Coldplay, zapowiedziani przez Borata, jako Green Day.
Po brawurowym występie brytyjskiego zespołu, na horyzoncie pojawił się Sean Paul z nagrodą dla najlepszego artysty hip hopowego. W kategorii tej nominowani byli 50 cent, Akon, Kanye West, Missy Elliott i Snoop Dog. Wygrał Snoop Dog, który jednak nie odebrał nagrody na Gali. Należy przypomnieć, iż jest to jego pierwsza nagroda MTV.
Borat nie poddawał się i zapowiedział kolejne artystki jako „międzynarodowe prostytutki”, a na myśli miał zespól Pussycat dolls, który wykonały swój przebój „Don’t cha”.
Green Day nie ochłonęli jeszcze dobrze po nagrodzie za najlepszy album, kiedy zostali „wywołani” do odebrania statuetki dla najlepszego zespoły rockowego. I nadeszła chwila, na którą wszyscy długo czekali, a mianowicie występ wirtualnej grupy Gorillaz. Przy pomocy najnowszej technologii cyfrowej, na scenie zamiast muzyków pojawiły się hologramy, na żywo pojawił się jednak zespół De la soul, który wykonał szlagier Gorillaz „Feel Good Inc.”
Nagroda dla najlepszego artysty alternatywnego trafiła do grupy System of a Down, a najlepszym artystą r’n’b okazała się po raz kolejny Alicia Keks, której nazwisko jako tej najlepszej odczytał brytyjski piosenkarz Craig David. Artystka podobnie jak Snoop Dog nie pojawiła się jednak na gali i dziękowała fanom z telebimu.
Nie zapominajmy jednak o Boracie, który po raz kolejny złamał wszelkie zasady dobrego smaku i przebrał się za nieżyjącego wokalistę zespołu Queen, Freddiego Mercury. Następnie pojawili się na scenie Nelly Furtado i Shaggy, którzy wręczyli nagrodę za najlepszy teledysk grupie the Chemical Brothers (obraz do utworu „Belize”). Najlepszą artystką roku 2005 została Shakira. Po występie Rabbiego Williama na scenie po raz kolejny pojawiła się Madonna, jednak nie po to aby śpiewać, ale by wręczyć coroczną nagrodę MTV, a mianowicie Free Your Mind. Nagrodę tę otrzymał organizator imprez Live8, które miały na celu skłonienie polityków do zwrócenia uwagi na sytuację w Afryce. Bob Geldof był bardzo szczęśliwy i jeszcze raz wypowiedział się na temat sytuacji w Afryce dziękując wszystkim za pomoc w walce o lepszą przyszłość dla czarnego kontynentu. Po występie BEP na scenie pojawiły się Rosjanki z T.A.T.U i wręczyły nagrodę dla najlepszego artysty 2005r. Robbiemu Williamsowi, który nawet nie udawał zaskoczenia. Najlepszym Debiutantem roku 2005 okazał się być James Blunt ze swoim przebojem „You’re beautiful”. Piosenka zespołu Coldplay „Speed of sound” została okrzyknięta najlepszą piosenką tego roku.
No i nareszcie chwila, na którą czekaliśmy najbardziej. Najlepszy polski wykonawca. Na scenie pojawiła się polska prezenterka MTV Kasia, w stroju jak na obiadek u cioci Krysi. Jej angielski pozostawiał wiele do życzenia, a zachowanie pozostawię bez komentarza. Do tej prestiżowej nagrody nominowana była Monika Brodka, hip hopowy Abradab, nieokreślony w gatunku Sidney Polak, folkowy Zakopower i bezkonkurencyjny, jak się okazało Sistars. Zespól ten wygrał, co nie było dla mnie specjalnym zaskoczeniem. Siostry i reszta zespołu pojawili się na gali. Odbierając nagrodę podziękowali fanom po polsku. Dziewczyny wykazały się smakiem ubierając się stosownie do okazji i zachowując co najmniej przyzwoicie.
Czas na podsumowanie. Wielkim tegorocznym przegranym okazała się brytyjska grupa Gorillaz, która pomimo aż 5 nominacji, otrzymała tylko jedną nagrodę. To samo Coldplay.
Największym zaskoczeniem była nagroda dla Shakiry, gdyż nie zaliczano jej do grona faworytek, do którego spokojnie mogliśmy zaliczyć Mariah Carey czy Gwen Stefani, które z gali odeszły z pewnym niedosytem. Gorillaz – choć przegrani, zaprezentowali bez wątpienia najbardziej ekscytujące widowisko. Madonna – choć wywołała niemałe zamieszanie, to tym razem na szczęście raczej pozytywne. Na kolejne rozdanie nagród musimy poczekać do następnego roku, a gdzie odbędzie się impreza dowiemy się już za tydzień, 11 listopada. Może w 2006r. największe gwiazdy zagoszczą w Warszawie?

Oceń tekst
Średnia ocena: 0 /0 wszystkich

Komentarze [12]

~de
2005-11-17 22:13

ja tez jestem inteligentny i oczytany, ja tez!

~mały
2005-11-15 20:31

alez osobiscie sie odnosimy, nono. szkoda ze w artykule nie ma tej bezposredniosci, tylko jezyk niusów z onetu i migawek z ramówki mtv.

~Aniołkowa
2005-11-15 19:21

poza tym jak coś to byłabym wdzięczna za pisanie wyrazów typu “Ty” i “Aniołkowa” z dużej litery. odrobina szacunku każdemu się należy.
no cóż czepiam się.

~Aniołkowa
2005-11-15 19:20

mnie tam Mały raczy swoją inteligencją ilekroć go widzę, a co do mojej to pozostawie to bez komentarza.

~solarii
2005-11-15 17:19

szkoda maly ze ty nas tym nie raczysz

~mały
2005-11-11 19:25

moze juz to zrobila?

~Gość
2005-11-11 17:09

To moze ty aniołkowa wkońcu napiszesz cos sensownego i poraziż nas swą inteligencją:)

~Aniołkowa
2005-11-09 18:09

niżej bez za wiele

ale tak ogólnie to artykuł niezły:)
przynajmniej nie czuję się zażenowana:P

~Aniołkowa
2005-11-09 18:08

czepiać się nie będę, powiem tylko, że jak dla mnie to za wiele za szczegółowo opisane.

poza tym green day i punk rock? pff. wiem, czepiam się jednak.

~Dzinka
2005-11-09 17:07

kurde nie widzialam calego rozdania:) ale wiem juz u kogo zaczerpnac info brokacie:)

~dy-e
2005-11-07 17:31

selawi maly, soad to alternatywa.

~mały
2005-11-07 17:00

yhm, szlagier gorillaz. moze jeszcze hymn narodowy republiki środkowoafrykańskiej. i jeszcze, że został wykonany :/

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najczęściej czytane

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry