Ten wspaniały świat sportu
Pod koniec minionego roku przeglądałam sobie portal Onet.pl i znalazłam temat, który przykuł moją uwagę - sportowe skandale roku 2013. Pewnie nic specjalnie ciekawego - pomyślałam sobie w pierwszej chwili, ale przeczytałam jednak ten tekst i stwierdziłam, że warto by było wspomnieć o tych zdarzeniach i w naszej gazecie.
Autor tekstu przedstawił sylwetki kilku popularnych sportowców, zwracając szczególną uwagę na ich wpadki, które w minionym roku zdominowały pierwsze strony gazet. Niby nic odkrywczego. Każdy z nas ma jakieś tam problemy, ale z pewnością już nie każdy ma dziś tak „przegwizdane” jak choćby siedmiokrotny zwycięzca Tour de France, mistrz świata i olimpijczyk, Lans Armstrong, którego najpierw posądzono, a następnie oskarżono o stosowanie dopingu. Żenująca historia. Armstrong z dnia na dzień stracił status gwiazdy, przestał być idolem młodych kolarzy, a co najgorsze stracił także masę kasy i lukratywne kontrakty sponsorskie. Ba, na deser odebrano mu także wszystkie tytuły, które zdobył po 1. sierpnia 1998r. I co mu dał ten doping? Nic nie zyskał, a tak wiele stracił.
Stosunkowo często pisano również w ubiegłym roku w mediach o rewelacyjnym niemieckim skoczku narciarskim Svenie Hannawaldzie. W sezonie 2001/2002 skoczek ten jako pierwszy (i do tej pory jedyny) wygrał wszystkie zawody Turnieju Czterech Skoczni, co przysporzyło mu z dnia na dzień niezwykłej popularności, szczególnie we własnym kraju. Jego kariera sportowa nabrała rozpędu, ale nie trwała zbyt długo, bo profesjonale skakanie zakończył już w roku 2005. Pod koniec kariery jego forma sportowa uległa znacznemu pogorszeniu, a co najmniej kilkadziesiąt występów określono mianem prawdziwej kompromitacji. Warto dodać, że swoim ostatnim sezonie w karierze zajął 24. miejsce w klasyfikacji końcowej Pucharu Świata. Swoje słabe wyniki tłumaczył wówczas brakiem motywacji do treningów i dalszego skakania, czyli tzw. syndromem wypalenia. Poddał się jednak leczeniu i od tej pory częściej pojawiał się w gabinetach lekarskich niż na skoczni. Dopiero niedawno wyznał w jednym z wywiadów, że przez wiele lat kariery zmagał się z depresją i anoreksją, z czego nie udało mu się wyjść do tej pory, ale na szczęście w odpowiednim czasie udał się po pomoc do specjalistów. Dziś Sven mieszka w Berlinie i pracuje jako komentator skoków narciarski dla niemieckiej stacji ARD.
Jednym z największych sportowych skandali ubiegłego roku była także naga sesja zdjęciowa naszej najlepszej tenisistki Agnieszki Radwańskiej dla amerykańskiego magazynu "The Body Issue. ESPN”. W jednym z wywiadów udzielonych po tej sesji Agnieszka powiedziała, że już dawno o tym myślała i że nie ma bynajmniej powodu, by wstydzić się swojej figury. I co z tego, że dla tego samego magazynu rozbierały się w przeszłości także inne gwiazdy, takie jak choćby Serena Williams czy Daniela Hantuchowa. Zdecydowana większość kibiców była zniesamczona i nie zaakceptowała decyzji Agnieszki.
Kolejną postacią, która zaliczyła poważną wizerunkową wpadkę w minionym roku, był Lionel Messi - najlepszy piłkarz świata oraz niekwestionowany idol wielu młodych piłkarzy na całym świecie. Okazało się, że piłkarz ten w latach 2007-2009 z premedytacją omijał obowiązek płacenia podatków od swoich dochodów, w wyniku czego oszukał hiszpańską skarbówkę na około cztery miliony euro. Do sądu w hiszpańskim mieście Gava, gdzie piłkarz ma swój dom, wpłynęło odpowiednie oskarżenie, podpisane przez prokuratora. Na szczęście Messi w miarę szybko wyjaśnił sprawę, dokonał korekty deklaracji podatkowej i wpłacił ponad 5 mln euro zaległych podatków wraz z odsetkami. Tak czy inaczej rysa na wizerunku piłkarza pozostała.
Jaki jest tak naprawdę ten sportowy świat? Na pewno niejednorodny. Sportowcy walczą o trofea i tytuły, zarabiając przy tym niezły szmal. Z reguły osiągają sukcesy dzięki swojemu talentowi i ciężkiej pracy na treningach. Ale czy zawsze tak jest? Raczej nie. Wielu sięga po niedozwolone środki wspomagające, innym sukcesy przewracają w głowie, co prowadzi często do niezbyt sportowego trybu życia. Są też i tacy, którzy z powodu braku oczekiwanych sukcesów znikają niezauważalnie z aren sportowych, przeżywając w zaciszach domowych prawdziwe osobiste dramaty.
Wszyscy ludzie mają problemy. Sportowy świat, który na pozór wydaje się być przepełniony trofeami, nagrodami i tytułami, też je ma.
Grafika:
Komentarze [0]
Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?