Wojna Masłowskiej   

Wojna polsko-ruska pod flaga biało-czerwoną jest dresiarską powieścią dziewiętnastoletniej Doroty Masłowskiej. Opowiadania o przygodach dresiarza Silnego z pięcioma kolejnymi dziewczynami. Przeplatają się w niej refleksje nad ludzką egzystencją oraz wątki kryminalne. W sposób brutalny dzięki stylizowanemu językowi, utwór przedstawia rzeczywistość subkultury marginesu społecznego małego miasta. Uświadamia niszczący wpływ narkotyków na osobowość człowieka oraz zagrożenia płynące z jego strony. Książka zyskała duże uznanie wśród krytyków. Doceniano umiejętność panowania autorki nad powieścią, a znany poeta Marcin Świetlicki, z którego rekomendacją ona się ukazuje, określił ją jako "Kawał lekko nadpsutego literackiego mięsa". Niewątpliwie młoda pisarka jest bardzo utalentowana, a jej debiutujący utwór odniósł duży sukces. Osobiście nie miałam jeszcze okazji przeczytać całej powieści (jest ona nowością na rynku i do tej pory nie pojawia się w tarnobrzeskich księgarniach), widziałam jedynie fragmenty. Czy mi się podoba? Trudno powiedzieć. Na pewno jest INNA niż wszystkie pozostałe książki, ukazujące się na polskiej scenie wydawniczej. Zrywa z ogólnie przyjętymi stereotypami, emanuje brutalnością i budzi w czytelniku wrażenia .Interesujący jest temat i sposób jego przedstawienia. W najbliższym czasie postaram się zdobyć książkę i przeczytać ją. Mam nadzieje, że lektura jej będzie dla mnie ciekawym, doświadczeniem i nie rozczaruje się nia.